Prawda jest taka, żem początkujący szczeniak i wybitny amator w dziedzinie fotografii jest ;)) Sposób wyrażania swojej opinii - stanowczy, krótki, "arbitralny" - nauczyłam się, krytykując dzieła literackie. Mimo wszystko staram się podawać argumenty i pisać konstruktywną krytykę (sama z chęcią też takową przeczytam); czy mi się to jednak udaje, nie mnie to oceniać. Na zdjęcie popatrzyłam z jednej tylko strony - strony technicznej. A tą, nie zaprzeczajmy, można było poprawić. Z drugiej strony jednak - strony, której nie ujęłam w poprzednim komentarzu - fotografia przedstawia całkiem uroczą historyjkę, porusza wyobraźnię i sprawia, że próbujemy tworzyć całość. Podtrzymuję zdanie, iż ujęło mnie zdjęcie z dolnego, prawego rogu - ot, trafiło do mnie. Od razu widzę podróże, spacery, od razu mam przed oczami drogę ludzkiej egzystencji, marzeń, planów ;))
rzadko zdarza mi sie cokolwiek komentować na tym wspaniałym forum ale (nie wiem dlaczego) tutaj sie odezwę. Kalliope wypowiada sie stanowczo i arbitralnie (pod moim zdjeciem też) nie dając żadnych argumentów na poparcie swoich tez. Dla mnie (powtarzam DLA MNIE) prawy górny róg jest njlepszym zdjeciem z tej czwórki. Wnosi nastrój i wprowadza realnych ludzi do całej historii. Lewy górny róg mógłby nie istnieć bo tylko powtarza informację, którą juz mamy w prawym górnym rogu. Dwa zdjecia na dole są dobrym uzupełnieniem historyjki. Brakuje mi troszke "zdjecia otwarcia" i "pointy" ale i tak jest nieżle. Warto tez narzucić widzowi kolejność ogladania. O technice nie mówię bo nie ma ona tutaj najmniejszego znaczenia.
Yacor - weź się odczep co;] z kościołem jakimś tu wyjeżdżasz. ale mi opinia faktycznie, weź mnie nie załamuj. mój komentarz był równie mało wart jak twój;] Kalliope - dzięki za konstruktywna opinię i wyjaśnienie co na tak co na nie;] chodziło tu o zwykłą codzienna historyjkę a nie arcydzieło;]
Hm, nigdy nie przepadałam za tego typu składankami. Rozprasza to oglądającego i nie pozwala skupić na niczym. Gdyby jednak tak bliżej się przyjrzeć, to można stwierdzić, że zdjęcie z prawego górnego rogu jest "pstrykiem", pozostałe mają jako-tako zachowaną kompozycję, ale brakuje tu tego "cosia". Z tych wszystkich na uwagę zasługiwałoby tylko zdjęcie z prawego dolnego rogu, ale i ono jakimś arcydziełem także nie jest. Mimo wszystko, tak jakoś mi się ono podoba, nawet pomimo defektów technicznych ;))
nawet jak się zada to pytanie moderatorom w mailu to i tak ni odpisują, więc to chyba tajemnica państwowa...
dlaczego to zdjecie jest wymoderowane? O co tu chodzi?
dzięki Kalliope;D a moderatorów nienawidzę;D
fajne cale
Prawda jest taka, żem początkujący szczeniak i wybitny amator w dziedzinie fotografii jest ;)) Sposób wyrażania swojej opinii - stanowczy, krótki, "arbitralny" - nauczyłam się, krytykując dzieła literackie. Mimo wszystko staram się podawać argumenty i pisać konstruktywną krytykę (sama z chęcią też takową przeczytam); czy mi się to jednak udaje, nie mnie to oceniać. Na zdjęcie popatrzyłam z jednej tylko strony - strony technicznej. A tą, nie zaprzeczajmy, można było poprawić. Z drugiej strony jednak - strony, której nie ujęłam w poprzednim komentarzu - fotografia przedstawia całkiem uroczą historyjkę, porusza wyobraźnię i sprawia, że próbujemy tworzyć całość. Podtrzymuję zdanie, iż ujęło mnie zdjęcie z dolnego, prawego rogu - ot, trafiło do mnie. Od razu widzę podróże, spacery, od razu mam przed oczami drogę ludzkiej egzystencji, marzeń, planów ;))
mopas - wielkie dzięki, nareszcie cos dającego do myślenia i coś co faktycznie warto przeczytać;D co do kolejności to po prostu od lewej do prawej;P
rzadko zdarza mi sie cokolwiek komentować na tym wspaniałym forum ale (nie wiem dlaczego) tutaj sie odezwę. Kalliope wypowiada sie stanowczo i arbitralnie (pod moim zdjeciem też) nie dając żadnych argumentów na poparcie swoich tez. Dla mnie (powtarzam DLA MNIE) prawy górny róg jest njlepszym zdjeciem z tej czwórki. Wnosi nastrój i wprowadza realnych ludzi do całej historii. Lewy górny róg mógłby nie istnieć bo tylko powtarza informację, którą juz mamy w prawym górnym rogu. Dwa zdjecia na dole są dobrym uzupełnieniem historyjki. Brakuje mi troszke "zdjecia otwarcia" i "pointy" ale i tak jest nieżle. Warto tez narzucić widzowi kolejność ogladania. O technice nie mówię bo nie ma ona tutaj najmniejszego znaczenia.
Yacor - weź się odczep co;] z kościołem jakimś tu wyjeżdżasz. ale mi opinia faktycznie, weź mnie nie załamuj. mój komentarz był równie mało wart jak twój;] Kalliope - dzięki za konstruktywna opinię i wyjaśnienie co na tak co na nie;] chodziło tu o zwykłą codzienna historyjkę a nie arcydzieło;]
Hm, nigdy nie przepadałam za tego typu składankami. Rozprasza to oglądającego i nie pozwala skupić na niczym. Gdyby jednak tak bliżej się przyjrzeć, to można stwierdzić, że zdjęcie z prawego górnego rogu jest "pstrykiem", pozostałe mają jako-tako zachowaną kompozycję, ale brakuje tu tego "cosia". Z tych wszystkich na uwagę zasługiwałoby tylko zdjęcie z prawego dolnego rogu, ale i ono jakimś arcydziełem także nie jest. Mimo wszystko, tak jakoś mi się ono podoba, nawet pomimo defektów technicznych ;))
jak chcesz miłego idź do kościoła, a jak się nie chce znać opinii o zdjęciu to się nie wiesza i pokory życzę
ech, coraz milsi ludzie na tym forum...nie sądzicie?
ani nawet z niczego...
ni z gruchy, ni z pietruchy.
dzielenie sie jest w modzie