a to ciekawe jest. od kiedy to niby instytucje kościelne są apolityczne, akomercyjne etc ? nie przypominam sobie też aby JP II czy też włodarze wadowic zastrzegły sobie przepis na kremówki w urzędzie patentowym. :( dla mnie to zwykłe komercyjne frazesy!!!
wszystko co związanie z JP jest już skomercjalizowane, kościół też się przyczynia. BTW tu jest napisane kremówki wadowickie a nie kremówki ulubione JP II.
Nie podoba mi się, że wykorzystuje się ulubiony deser Jana Pawła II w tak komercyjny sposób. Ale jak zdążyłem się zorientować zdjęcie tego nie pokazało:)
dzięki za ciekawą dyskusję
a to ciekawe jest. od kiedy to niby instytucje kościelne są apolityczne, akomercyjne etc ? nie przypominam sobie też aby JP II czy też włodarze wadowic zastrzegły sobie przepis na kremówki w urzędzie patentowym. :( dla mnie to zwykłe komercyjne frazesy!!!
Na szczęście:)
pomysł na biznes..
wszystko co związanie z JP jest już skomercjalizowane, kościół też się przyczynia. BTW tu jest napisane kremówki wadowickie a nie kremówki ulubione JP II.
Wiszące (na zabytkowych murach) obrzydlistwo. Rozstrzeliwałbym. I pewnie przez takich jak ja w Polsce nie można dostać pozwolenia na broń ;)...
Nie podoba mi się, że wykorzystuje się ulubiony deser Jana Pawła II w tak komercyjny sposób. Ale jak zdążyłem się zorientować zdjęcie tego nie pokazało:)
znaczy walczysz z szyldami?
Ja też na nie. Dlatego to zdjęcie zrobiłem:)
szyld.
ja na nie.