zdjęcie oryginalnie jest cz.-b., ale program do skanowania negatywów ustawiłem w trybie kolor, więc dokonał on korekty kolorów (pamiętajmy, że negatywy kolorowe zabarwione są na pomarańćzowo), potem tylko zmniejszyłem ich nasycenie a efekt widzicie na tym zdjęciu...
podobieństwo jest naprawdę porażające - zdaję sobie oczywiście sprawę z tego że są to zupełnie różne miejsca. Jak będę tamtędy przechodził - to pstryknę kiedyś podobne ujęcie i puszczę na plfoto :). Pozdr.
Qrna - już po raz drugi widzę miejsce bliźniaczo podobne do okolic w których mieszkam :) - tym razem miejsce odległe od mojego osiedla - jakieś 500 m - przy ścieżce do ośrodków wypoczynkowych w "Golejowie" (okolice Staszowa, woj. Świętokrzyskie).
Tego drzewa to już chyba nie ma (byłem w tym miejscu latem 2003 i już go nie widziałem).
Wiem gdzie jest to drzewo.... Jeśli podszedeś bliżej to jest na nim kilka serduszek... :)
zdjęcie oryginalnie jest cz.-b., ale program do skanowania negatywów ustawiłem w trybie kolor, więc dokonał on korekty kolorów (pamiętajmy, że negatywy kolorowe zabarwione są na pomarańćzowo), potem tylko zmniejszyłem ich nasycenie a efekt widzicie na tym zdjęciu...
kolory sa fajne... tylko na ile prawdziwe? niezla kompozycja - uchwycenie... ;)
podobieństwo jest naprawdę porażające - zdaję sobie oczywiście sprawę z tego że są to zupełnie różne miejsca. Jak będę tamtędy przechodził - to pstryknę kiedyś podobne ujęcie i puszczę na plfoto :). Pozdr.
nie trafiłeś kapir, to zdjęcie wykonałem w Warszawie, przy Lesie Kabackim od strony Powsina
Qrna - już po raz drugi widzę miejsce bliźniaczo podobne do okolic w których mieszkam :) - tym razem miejsce odległe od mojego osiedla - jakieś 500 m - przy ścieżce do ośrodków wypoczynkowych w "Golejowie" (okolice Staszowa, woj. Świętokrzyskie).
ładne nawet
chmury - burza piskowa; przebarwiłeś...