no dół trochę za ciemny.ale trochę mnie to zdjęcie zaskoczyło, bo ujrzałem że i myślę gdzie u diabła są te wierchy i dopiero po chwili zauważyłem tatry powyżej.dzięki za wrażenia.pozdrawiam
wiem, ze chodzilo o niebo, ale aparat jakos wyrownal chyba sam i efekt jest taki, ze niebo za blade z dol za ciemny, ale dziki za wspomnienie, juz sie stesknilam za gorami
To widok na Tatry już po słowackiej stronie. Szczyt drogi do Starej Lubowni ;-)
to gdzieś z okolic Jaworzyny Krynickiej??
no dół trochę za ciemny.ale trochę mnie to zdjęcie zaskoczyło, bo ujrzałem że i myślę gdzie u diabła są te wierchy i dopiero po chwili zauważyłem tatry powyżej.dzięki za wrażenia.pozdrawiam
"...otwórzcie swe ramiona - niech na miękkim z mchu posłaniu - cichuteńko skonam..." piosenkę lubię, zdjęcie mniej
wiem, ze chodzilo o niebo, ale aparat jakos wyrownal chyba sam i efekt jest taki, ze niebo za blade z dol za ciemny, ale dziki za wspomnienie, juz sie stesknilam za gorami