jednak światło zimy letnie światło bije na głowę. (chyba dlatego tak mało robię zdjęć od maja do września) opary nad miastem godne filmów gangsterskich z lat 30-tych. duchy na dachu wyjęte z cichoszy o której śpiewał pewien krakowianin. i niebo które nie pozwala zasnąć.
ci owi tamci ludzie na rusztowaniu... i duch! - no tak czy siak max
ma klimat
pomosty rzeczywistośćc
jednak światło zimy letnie światło bije na głowę. (chyba dlatego tak mało robię zdjęć od maja do września) opary nad miastem godne filmów gangsterskich z lat 30-tych. duchy na dachu wyjęte z cichoszy o której śpiewał pewien krakowianin. i niebo które nie pozwala zasnąć.
ma klimat
nastrój ok, ale żeby jeszcze był tu jakiś widok ciekawy...
krzywe.....