dzieki. żałuję, że zrobiłam Ioanowi tylko ten jeden portrecik.. pozdrawiam :)

Daraya - miło, że tak uważasz :) Mitja - bardzo pozytywna postać :) widać, że samotnośc mu doskwiera - jest wdowcem. mieszka sam w swoim pięknym domu. widać, że brakuje tam kobiecej ręki, ale miły Ioan stara się jakoś to opanowac - z różnym skutkiem :) np kawę dostałam w filiżance całej pokrytej pajęczyną - i jakoś sobie wtedy pomyślałam, że biedaczek dawno nikogo nie gościł :) gdyby ktoś się wybierał z Maramureszu - chętnie podam namiary na to urokliwe miejsce :)

ładnie powiedziane Tygrysku..

heh unikałam :) ale za to sobie zwiedzałam mniejsze i bardziej zapuszczone zameczki :) dzięki za miłe słowa

dzięki Sławku :) oj zasłuzył.. strasznie sympatyczny gość z Pana Ioana :) prowadzi coś na kształt pensjonatu, ale w zasadzie to wynajmuje dwa pokoju - takie w klimacie babcinym :) z dumą pokazywał księgę z wpisami swoich gości z róznych części świata oraz album ze zdjęciami. dlatego też zamierzam wysłać mu parę odbitek do kolekcji :)

heh Maciek :) i jak ja mam Ci teraz powiedziec, że unikalam jak ognia wszelkich miejsc kultu Vlada Dracula? :))

no kopie to jak diabli.. :) ale gruszeczka ratowala smak ;)

coś dziś cicho na forum.. hmm