przeczytałem kilka książek, i na foto warsztatach spędziłem kilkadziesiąt godzin dlatego tez mozesz teraz oglądać tą oto prace... (zamykam temat czy podoba Ci sie piercing czy tez nie) pozdrawiam
wiesz co.. poczytaj sobie ksiazki o fotografii, wybierz sie na jakies warsztaty foto do ludzi lepszych od siebie i posluchasz co prawia. a to co napsiales, jest wyjatkiem potwierdzajacym regule.. wkoncu kilkaset lat doswiedczen, prob, eksperymentow.. dalo jasne drogi po ktorych powinno sie poruszac, by nie robic bledow poprzednikow. gdy osiegniesz naprawde wysoki poziom, wtedy sobie kombinuj. pozdrawiam :)
"bo regola jest taka, ze trzeba zdejmowac takowe swiecidelka z ludzi " -co ty czytasz kolego? reguła? Przepraszam Cię, ake straszną bzdure napisałeś. Reguły są po to aby powstała jakaś klasyka, a klasyka po to zeby powstała "awangarda" i własnie ta "awangarda stworzy najpiękniejsze prace :)
no widzisz.. i tu wychodzi brak wiedzy na temat fotografowania drogi autorze. bo regola jest taka, ze trzeba zdejmowac takowe swiecidelka z ludzi (wyjatkiem sa pewne charaktery, gdzie takie rzeczy wzmacniaja osobowosc/pogladowosc). poza tym albo robisz "osobe z kolczykiem" albo "kolczyk na osobie" niby to samo zdjecie ale przekaz inny. ja odbieram to jako kolczyki na panience.
Co do kolczyków na twarzy, niektórzy ludzie pozostali mentalnie w epoce kamienia łupanego i trochę trudno im odnaleźć się w teraźniejszości, gdzie mamy wolność słowa i przekonań...
do "Atrapa 2" : z tym przepaleniem to moze masz troche racji, ale nie chciało mi sie juz tego korygować, a jesli chodzi o ostrosc to jeszcze umyślnie rozmyłem te zdjęcie w ps, aby ładniej sie komponowało z jej aksamitną bluzką. pozdrawiam :)
mnie poraża to, ze nie masz problemy z odbieraniem cudzych prac. nie interesuje mnie to, ze ty nie lubisz kolczyków! p.s. przecież Już raz Ci napisałem we wczesniejszej pracy co sądze o tych komentarzach, a ty wciąż to robisz... rajcuje Cie to?
przeczytałem kilka książek, i na foto warsztatach spędziłem kilkadziesiąt godzin dlatego tez mozesz teraz oglądać tą oto prace... (zamykam temat czy podoba Ci sie piercing czy tez nie) pozdrawiam
wiesz co.. poczytaj sobie ksiazki o fotografii, wybierz sie na jakies warsztaty foto do ludzi lepszych od siebie i posluchasz co prawia. a to co napsiales, jest wyjatkiem potwierdzajacym regule.. wkoncu kilkaset lat doswiedczen, prob, eksperymentow.. dalo jasne drogi po ktorych powinno sie poruszac, by nie robic bledow poprzednikow. gdy osiegniesz naprawde wysoki poziom, wtedy sobie kombinuj. pozdrawiam :)
dobrze napisał, tak jest to tylko antropologiczna ciekawostka, a mógłby być niezły portret
"bo regola jest taka, ze trzeba zdejmowac takowe swiecidelka z ludzi " -co ty czytasz kolego? reguła? Przepraszam Cię, ake straszną bzdure napisałeś. Reguły są po to aby powstała jakaś klasyka, a klasyka po to zeby powstała "awangarda" i własnie ta "awangarda stworzy najpiękniejsze prace :)
mało ostra twarz tego"dziecka" co nie może odnaleźć drogi w życiu
a sprawa kolczykow czy tatuazy-jestem tolerancyjny. mnie to nie dotyczy. jak ona chce sie szpecic.. niech sie szpeci.
no widzisz.. i tu wychodzi brak wiedzy na temat fotografowania drogi autorze. bo regola jest taka, ze trzeba zdejmowac takowe swiecidelka z ludzi (wyjatkiem sa pewne charaktery, gdzie takie rzeczy wzmacniaja osobowosc/pogladowosc). poza tym albo robisz "osobe z kolczykiem" albo "kolczyk na osobie" niby to samo zdjecie ale przekaz inny. ja odbieram to jako kolczyki na panience.
no właśnie, od ludzi światłych wymaga się by tolerancyjnie traktowali dezaprobatę kolczykowania, inaczej cuchnie to fałszem
Co do kolczyków na twarzy, niektórzy ludzie pozostali mentalnie w epoce kamienia łupanego i trochę trudno im odnaleźć się w teraźniejszości, gdzie mamy wolność słowa i przekonań...
do "Atrapa 2" : z tym przepaleniem to moze masz troche racji, ale nie chciało mi sie juz tego korygować, a jesli chodzi o ostrosc to jeszcze umyślnie rozmyłem te zdjęcie w ps, aby ładniej sie komponowało z jej aksamitną bluzką. pozdrawiam :)
mnie poraża to, ze nie masz problemy z odbieraniem cudzych prac. nie interesuje mnie to, ze ty nie lubisz kolczyków! p.s. przecież Już raz Ci napisałem we wczesniejszej pracy co sądze o tych komentarzach, a ty wciąż to robisz... rajcuje Cie to?
jak dla mnie przepalone, w dodatku na twarzy zabrakło ostrości
żelastwo poraża
podoba się i nie tyle ... p.s. nie będę śledził durnych komentów o kolczykach ;) pozdrawiam ;)
ale szopa na buzi.