Ta pani jest potrzebna... moim zdaniem. Robi rownowage kolorystyczna z tym zeschnietym lisciem po lewej... Moze troche nasycenie podciagnac, ale ogolnie jest w porzadku :) i misie hehe :))
slavom - jakoś nie mogłem sobie poradzić z kompresja tym razem ( zresztą to juz któryś raz z rzędu - moze Ty albo ktoś inny ..doradzi jak ustrzec sie takiego efektu ??? )
;))))
hehe, a ja tylko poczatkujacy amator :) ale milo mi :) zapraszam do siebie :)
to jezioro kariba na granicy Zambii i Zimbabwe (najwiekszy sztucznie stworzony zbiornik wodny na świecie..
wow!! kokosowa plaza!! jestem przekonana ze tak wygladal raj:)) ale kokosy tam szybko zbierali.. a szkoda... ;)) ciekawe miejsce, gdzie to jest??
gsx_katana : widze że chociaż Ty masz dobre wyczucie kompozycyjne :) dzieki :)
Ta pani jest potrzebna... moim zdaniem. Robi rownowage kolorystyczna z tym zeschnietym lisciem po lewej... Moze troche nasycenie podciagnac, ale ogolnie jest w porzadku :) i misie hehe :))
Dzięki AnHel :) - bez gołej dupy albo biedronki w powiększeniu niewiele się tu wskóra ;)
Eee... Czemu tak słabo oceniane? Wybitne nie jest, ale chyba zasługuje na więcej uwagi... Mi się podoba - fajne, rzetelne zdjęcie. :-)) Pzdr.
A co to byłby za raj bez żony ?? ;)
slavom - jakoś nie mogłem sobie poradzić z kompresja tym razem ( zresztą to juz któryś raz z rzędu - moze Ty albo ktoś inny ..doradzi jak ustrzec sie takiego efektu ??? )
A co robi ta pani pod drzewkiem... po co jest w kadrze... bez niej i z nie obcietymi drzewkami byloby calkiem wporzo....
szkoda słabszej jakości!
a tak - jak najbardziej :)
do albumu