a mnie się bardziej podoba poprzednia wersja. przypuszczam, że gdybym "musiał" potrafiłbym to "podeprzeć" rozmaitymi cytatami - tylko po co. W tamtej wersji - być może gdybym ją "obrabiał" - jeszcze bardziej podkreśliłbym właśnie szarośćp, taki przedburzowy/przeddeszczowy nastrój. Na tej fotografii - to zniknęło... pozdrawiam wszystkich Wiedzących
corundum, to mi pachnie jakąś dyskryminacją płciową ;)
Kysiak, i co? Widziałeś i nie zrobiłeś? Nie sfotografowałeś zajebistego swiatła w Górach Izerskich? Kysiak, łaj????
Piotr Bozejewicz [2009-07-13 18:05:44] --> sorki Piotrze ale taka luźna myśl, bo Twój komentarz nie daje mi spokoju. ;) a może jednak zamiast "zajebiaszczą, oczojebną makatkę" lepsze i fajniejsza i fajniejsza by była bielizna dla Kobiet ?
To znaczy jaki był ten powód, Piotrze? Że tu świeci, a tam chmury? Moje zdanie jest takie, że: A) obróbka powinna i może podkreślać umiejętnie takie rzeczy. Tutaj to cały czas leży. B) naoglądałem się takich warunków w górach i widzę, że tutaj daleko do tego, co góry (nawet Izerskie) potrafią pokazać. Dlatego dla mnie to zwykłe, być może poprawne, zdjęcie z wycieczki. Przy dobrej obróbce mogłoby u mnie zasłużyć na 6, ale nie więcej.
Piotr Bozejewicz [2009-07-13 18:30:24] --> gdybym tutaj był dwa miecy to się bym przeca jusz dawno bruszył a pewnie wogóle nie odezwał. hehehe... :) Piotr Bozejewicz [2009-07-13 18:43:12] --> i fajnie. ironia fajna jest jak jest ze znaczkami internetowoprzestanowymi. hehehe... :))) trza to było po prostu napisać od razu. pokiego tak na poważnie ? jeszcze ktoś z debiutantów przyjmie, że to jedyna i słuszna racja ? pozdro
Nie bronię żadnej tezy. Bronię zdjęcia. Poprzedniej wersji brakowało nieco kontrastu, co bodaj napisałem. Teraz jest wyraźnie lepiej. Cały powód zrobienia zdjęcia jest widoczny od pierwszej chwili. Nie ma żadnego powodu, żeby go czymkolwiek podkreslać i wzmacniać, jeżeli nie ma się widza za idiotę, który tego powodu nie zauwazy, jezeli nie walnie się go w łeb oczojebnymi kolorkami. Tyle. Nie wiem jakich powodów ludzie potrzebują, zeby zrobic zdjęcie. Tu powód wydaje mi się oczywisty od pierwszej chwili i to mi wystarcza.
Marcin Kysiak. Zdjęcie nie jest do podskakiwania w jakiejś durnej i umownej skali punktacji. Zaraz wyjasniam o co chodzi. W 2002 w konkursie BG Wildlife wygrało całkiem niepozorne zdjęcie: zwykłe, omszałe i wilgotne dno lasu. Żadnej rewelacji. Nawet walorów kompozycyjnych żadnych. W jednym miejscu tylko coś błyszczy w ściółce. Słońce odbiło się od mokrego kapelusza grzyba. Tego grzyba nawet nie widać, tylko światełko. Mniej, niż jeden procent zdjęcia. Pewnie trzeba by to jakoś podkreślić. Bo jurorzy nie zauważą. Jakiś filtr gwiazdkowy, jakieś cóś. Podkręcić, podbić, wzmocnić. Facet niczego takiego nie zrobił. Nie uważał jurorów za slepych idiotów. I wygrał.
Piotr Bozejewicz [2009-07-13 18:05:44] --> się jednak nieśmiało zapytam. :( cytuje: : "Istotą zdjęcia jest kontrast między światłem na pierwszym planie a niebem." ? "Oczywiście, można można z tego zrobić zajebiaszczą, oczojebną makatkę za pomocą suwaczków, ale można to zrobić tylko z wiarą, że wszyscy, którzy będą to zdjęcie ogladać są ślepi i głupi." uważasz, że oglądający są aż tak GŁUPI" ? kolejny cytat: "Trzeba więc ich walnąc w łeb kolorkami (czytaj: potraktować ich jk idiotów' ? zajefanie Piotrze. wygląda na to, że nikt nie myśli
Trochę lepiej. Aczkolwiek moim zdaniem przez obróbkę to zdjęcie powyżej 6 nie podskoczy.Teraz jest jakieś 5+/6-. Piotr Bożejewicz wykonuje rozbiórkę kompozycji itp., ale to wyłącznie analiza poprawności - ile się należy za spełnienie wszystkich jej warunków?
Ale o co właściwie chodzi? Tak konkretnie. Po kolei. Kompozycja. Jest coś do zarzucenia kompozycji? Nie widzę żadnego problemu. Istotą zdjęcia jest kontrast między światłem na pierwszym planie a niebem. Nie jest to widoczne? Oczywiście, można można z tego zrobić zajebiaszczą, oczojebną makatkę za pomocą suwaczków, ale można to zrobić tylko z wiarą, że wszyscy, którzy będą to zdjęcie ogladać są ślepi i głupi. Zbyt głupi, zeby tę istotę zdjęcia przeoczyć. Trzeba więc ich walnąc w łeb kolorkami (czytaj: potraktować ich jk idiotów), inaczej niczego nie zauważą. O to chodzi? Czy czegoś nie zrozumiałem?
ja-nusz [2009-07-13 17:35:44]
na krzywych się pracuje bez suwaczka :)- żeby dostać się do "krzywych" konieczne jest przedostanie sie przez "suwaczek" ;)
Aaaa tam. Od razu wszyscy o 'krzywych'... jakby to nie wiem co było... Każdy mądry a jak trza było się pobawić to chętnych za bardzo nie było... Teraz znów wielkie radzenie będzie ;)
Fajny klimat
powraca życie gdy idziemy....
pozdrawiam, Mlisiu :))..aaa Piotrusiu, oczywiście dziękuję ! :-* :)
ale sie rozpisali... podoba sie, pozdrawiam
:)
ta wersja lepsza ;))
Sfotografowałem, Bozejewicz, sfotografowałem i nawet wystawiłem. Możesz poszukać i napisać, że wcale nie jest zajebiste.
a mnie się bardziej podoba poprzednia wersja. przypuszczam, że gdybym "musiał" potrafiłbym to "podeprzeć" rozmaitymi cytatami - tylko po co. W tamtej wersji - być może gdybym ją "obrabiał" - jeszcze bardziej podkreśliłbym właśnie szarośćp, taki przedburzowy/przeddeszczowy nastrój. Na tej fotografii - to zniknęło... pozdrawiam wszystkich Wiedzących
corundum, to mi pachnie jakąś dyskryminacją płciową ;) Kysiak, i co? Widziałeś i nie zrobiłeś? Nie sfotografowałeś zajebistego swiatła w Górach Izerskich? Kysiak, łaj????
Piotr Bozejewicz [2009-07-13 18:05:44] --> sorki Piotrze ale taka luźna myśl, bo Twój komentarz nie daje mi spokoju. ;) a może jednak zamiast "zajebiaszczą, oczojebną makatkę" lepsze i fajniejsza i fajniejsza by była bielizna dla Kobiet ?
To znaczy jaki był ten powód, Piotrze? Że tu świeci, a tam chmury? Moje zdanie jest takie, że: A) obróbka powinna i może podkreślać umiejętnie takie rzeczy. Tutaj to cały czas leży. B) naoglądałem się takich warunków w górach i widzę, że tutaj daleko do tego, co góry (nawet Izerskie) potrafią pokazać. Dlatego dla mnie to zwykłe, być może poprawne, zdjęcie z wycieczki. Przy dobrej obróbce mogłoby u mnie zasłużyć na 6, ale nie więcej.
Piotr Bozejewicz [2009-07-13 18:30:24] --> gdybym tutaj był dwa miecy to się bym przeca jusz dawno bruszył a pewnie wogóle nie odezwał. hehehe... :) Piotr Bozejewicz [2009-07-13 18:43:12] --> i fajnie. ironia fajna jest jak jest ze znaczkami internetowoprzestanowymi. hehehe... :))) trza to było po prostu napisać od razu. pokiego tak na poważnie ? jeszcze ktoś z debiutantów przyjmie, że to jedyna i słuszna racja ? pozdro
Nie bronię żadnej tezy. Bronię zdjęcia. Poprzedniej wersji brakowało nieco kontrastu, co bodaj napisałem. Teraz jest wyraźnie lepiej. Cały powód zrobienia zdjęcia jest widoczny od pierwszej chwili. Nie ma żadnego powodu, żeby go czymkolwiek podkreslać i wzmacniać, jeżeli nie ma się widza za idiotę, który tego powodu nie zauwazy, jezeli nie walnie się go w łeb oczojebnymi kolorkami. Tyle. Nie wiem jakich powodów ludzie potrzebują, zeby zrobic zdjęcie. Tu powód wydaje mi się oczywisty od pierwszej chwili i to mi wystarcza.
Piotrze - bronisz jakiejś czytelnie formułowalnej tezy?
corundum: najlepiej odpowiadać na posty po zrozumieniu tekstu. Dokładnie w tej kolejności. Zrozumieć, a dopiero potem odpowiedzieć.
no tak, obaj spudłowaliśmy
Marcin Kysiak. Zdjęcie nie jest do podskakiwania w jakiejś durnej i umownej skali punktacji. Zaraz wyjasniam o co chodzi. W 2002 w konkursie BG Wildlife wygrało całkiem niepozorne zdjęcie: zwykłe, omszałe i wilgotne dno lasu. Żadnej rewelacji. Nawet walorów kompozycyjnych żadnych. W jednym miejscu tylko coś błyszczy w ściółce. Słońce odbiło się od mokrego kapelusza grzyba. Tego grzyba nawet nie widać, tylko światełko. Mniej, niż jeden procent zdjęcia. Pewnie trzeba by to jakoś podkreślić. Bo jurorzy nie zauważą. Jakiś filtr gwiazdkowy, jakieś cóś. Podkręcić, podbić, wzmocnić. Facet niczego takiego nie zrobił. Nie uważał jurorów za slepych idiotów. I wygrał.
G.Izerskie :)...jak ktoś coś zapyta, potem powiem, bo naprawdę wyłączam :)
Góry Izerskie, jak ujawniono w poprzedniej wersji :-)
a może gdzieś w Gorcach? Miejsce jakby znajome ale nie rozpoznaję gdzie to jest
całkiem przyjemny górski widoczek
a ja sie zapytam: gdzie to? obstawiam Beskid Zywiecki, ale kto wie...
Piotr Bozejewicz [2009-07-13 18:05:44] --> się jednak nieśmiało zapytam. :( cytuje: : "Istotą zdjęcia jest kontrast między światłem na pierwszym planie a niebem." ? "Oczywiście, można można z tego zrobić zajebiaszczą, oczojebną makatkę za pomocą suwaczków, ale można to zrobić tylko z wiarą, że wszyscy, którzy będą to zdjęcie ogladać są ślepi i głupi." uważasz, że oglądający są aż tak GŁUPI" ? kolejny cytat: "Trzeba więc ich walnąc w łeb kolorkami (czytaj: potraktować ich jk idiotów' ? zajefanie Piotrze. wygląda na to, że nikt nie myśli
Idę poszukać w Twoim folio czegoś lepszego.
Trochę lepiej. Aczkolwiek moim zdaniem przez obróbkę to zdjęcie powyżej 6 nie podskoczy.Teraz jest jakieś 5+/6-. Piotr Bożejewicz wykonuje rozbiórkę kompozycji itp., ale to wyłącznie analiza poprawności - ile się należy za spełnienie wszystkich jej warunków?
AMEN
Ale o co właściwie chodzi? Tak konkretnie. Po kolei. Kompozycja. Jest coś do zarzucenia kompozycji? Nie widzę żadnego problemu. Istotą zdjęcia jest kontrast między światłem na pierwszym planie a niebem. Nie jest to widoczne? Oczywiście, można można z tego zrobić zajebiaszczą, oczojebną makatkę za pomocą suwaczków, ale można to zrobić tylko z wiarą, że wszyscy, którzy będą to zdjęcie ogladać są ślepi i głupi. Zbyt głupi, zeby tę istotę zdjęcia przeoczyć. Trzeba więc ich walnąc w łeb kolorkami (czytaj: potraktować ich jk idiotów), inaczej niczego nie zauważą. O to chodzi? Czy czegoś nie zrozumiałem?
ja-nusz [2009-07-13 17:35:44] na krzywych się pracuje bez suwaczka :)- żeby dostać się do "krzywych" konieczne jest przedostanie sie przez "suwaczek" ;)
Świsiu [2009-07-13 17:57:02] - daj spokój :P (poszła :)
czego się spodziewałaś ? nie chcesz krytyki to będzie 'gdybanie'
ojej...praca... a tak - miałam COŚ BARDZO WAŻNEGO (I MĄDREGO :) NAPISAĆ..ale nie tu :), idę na razie, dziękuję za pogawędkę, pa, pa
Świsiu-dlaczego nie,dobrze miec jakas alternatywe;-)
Mniej zabawy "myszką" więcej pracy.
bez komentarza... jedno powiem loża to to nie będzie :)
Nie no pewnie że wolno, myszki fajne są :)
:) a co nie wolno ? :)
Ha ha ha pobawiłam się myszką :)
Najbardziej podoba mi się stwierdzenie "pobawiłam się myszką" :)))))))
Świsiu [2009-07-13 17:43:05] pytali, to powiedziałam :P
Anka [2009-07-13 17:38:47] nie pisz pierdół aby zdjęcie pokazało się tam w lewym górnym w komentarzach....
dudi - jak mam powiedzieć..tak się nazywa taka krzywa :) - zobacz w podręczniku do szkoły podstawowej :)
tangesoida..... tyle matematyki a zdjęcie przeciętne....
pobawiłam się 3 suwaczkami i jednym kwadracikiem z przekątną, która zamieniła się w tangensoidę :) (i oczywiście myszką :))
derianek [2009-07-13 17:34:28] masz rację !cudo focia daję dysię i kofffciam lofffffffciam... :(
Ten Tomek to chyba za wiele nie doradził... :)
heh..
:)) no :)....tak pobawiłam się jak mi Tomek poradził :) (i nie tylko krzywymi:) dzięki !
inaczej trzeba zapytać...Anka bawiłaś się suwaczkiem do krzywych?
Aaaa tam. Od razu wszyscy o 'krzywych'... jakby to nie wiem co było... Każdy mądry a jak trza było się pobawić to chętnych za bardzo nie było... Teraz znów wielkie radzenie będzie ;)
Maigret nie swintusz
lepiej ale mam zdanie takie jak moi poprzednicy... trochę odważniej z kontrastem ! daj żyć trawiorom :)
Anka, bawiłaś się krzywym? hmm...
lepiej, kontrastu wiecej
:)
Nie wiele lepiej... ale lepiej :)))
lepiej