Z tym niebem to rzeczywiscie masz racje, ale o ile nie bylo by to robione na komputerze (gdzie mozna byloby przyciemnic wylacznie niebo) obawiam sie, ze srodek moglby okazac sie za ciemny.
Bogdan może nie wyższe, ale na pewno bardziej zaludnione. Dlatego w Tatrach w szczycie trzeba się namęczyć, żeby robiąc zdjęcie na szlaku nie mieć jakiegoś człowieka w kadrze.
Jeżeli chodzi o słońce, to było wprawdzie blisko południa, ale to była póżna jesień. W związku z tym, mimo słońca, wskakiwanie do wody wykluczone (brrr).
Bardzo podoba się to, że są trzy plany. Połączenie wody z lądem też ładne. Jeśli już marudzić, to mogłyby się bardziej odcinać(plany) - może niższa perspektywa(kucnąć) ? ...no i ciutkę za kontastowe światło - słońce chyba było wysoko(ale mogę się mylić). Bardzo ładnie wydobywa się ten pas zieleni z LD. Krzaczek może ciutkę za wysoki(następnym razem użyć sekatora :) ) ...ahh wskoczyłbym do wody, albo chociaż rękę zamoczył.... pzdr.
Z tym niebem to rzeczywiscie masz racje, ale o ile nie bylo by to robione na komputerze (gdzie mozna byloby przyciemnic wylacznie niebo) obawiam sie, ze srodek moglby okazac sie za ciemny.
niebo troszke ciemniejsze i super - ale i tak bardzo dobre
Bogdan może nie wyższe, ale na pewno bardziej zaludnione. Dlatego w Tatrach w szczycie trzeba się namęczyć, żeby robiąc zdjęcie na szlaku nie mieć jakiegoś człowieka w kadrze.
Brdzo ladne zdjecia, az by sie chcialo pojechac na wakacje:)
Jeżeli chodzi o słońce, to było wprawdzie blisko południa, ale to była póżna jesień. W związku z tym, mimo słońca, wskakiwanie do wody wykluczone (brrr).
Bardzo podoba się to, że są trzy plany. Połączenie wody z lądem też ładne. Jeśli już marudzić, to mogłyby się bardziej odcinać(plany) - może niższa perspektywa(kucnąć) ? ...no i ciutkę za kontastowe światło - słońce chyba było wysoko(ale mogę się mylić). Bardzo ładnie wydobywa się ten pas zieleni z LD. Krzaczek może ciutkę za wysoki(następnym razem użyć sekatora :) ) ...ahh wskoczyłbym do wody, albo chociaż rękę zamoczył.... pzdr.
od 66tego góry stały się wyższe:( wtedy były albo trampki labo pionierki:)
Bogdan - w góry w trampkach? wstyd :-))) później takich goprowcy na dół znoszą :-(((
Wprawdzie nie byłem na Turbaczu, alp podejrzewam, że do doliny PS jest podobny stopień trudności. Może nieco więcej asfaltem.
ladna pocztowka
nie mam, ale bym sie zasapal, najwyzej na nogach bylem na Turbaczu w 66tym w maju, padal snieg i przemokly mi trampki...
ehhh, tęskni się.... :-(
Dlaczego za wysoko? Masz lęk wysokości?
to ładne, niestety za wysoko dla mnie..:(