Opis zdjęcia
Warszawa, 2 lipca 2009 r. Raczej street niż reportaż - ale street wciąż nie ma... Technika: Olympus OM4, 1,8/50, HP5+, 800 ASA, ID 11
Opis zdjęcia
Warszawa, 2 lipca 2009 r. Raczej street niż reportaż - ale street wciąż nie ma... Technika: Olympus OM4, 1,8/50, HP5+, 800 ASA, ID 11
taki prawdziwie Twój street :-))
Tarantella [2009-07-09 16:18:43]: przewiewniej podobno. Podobno, bo nie sam nie sprawdzałem ;)
Warszawiacy w kiltach chodza? :)
mz idealnie złapane
:)) fajna scenka, murzyn ma ciekawą minę :))
ja i tak w Rodinalu na "one shot" robię :)
łasic [2009-07-08 20:31:49]: wstyd łasicu, wstyd; sił mentalnych nie trza żadnych - koc na okno łazienkowe, panie, domowników ostrzec, że łazienka zajęta - pakujesz koreksa i po godzince cieszysz oczy obrazem :). Wprawdzie nie wywołuję jak niegdyś od razu po zrobieniu tylko czekam zwykle aż ziarno urośnie, ale nie dłużej niż tydzień na ogół - a później koreks, wieszak skaner. Zresztą dłużej niż miesiąc wywoływacza nie trzeba przechowywać. A Ty, stary koniu, jak masz 10 rolek to nie ma na co czekać - trzy dni wołania dla relaksu i będziesz miał radość nieopisaną :) Uściskuję z Kongesówki
Sławku, Ty, widzę, co i raz wołasz po parę rolek, a mi się nie che rozkładać ekwipunku nawet... no wstydzę się, spoglądam na zaprzeszłoroczne, ubiegłoroczne, tegoroczne filmy i szuuuukam sił mentalnych :-D
czarny szkot jest ok;)
no i rozruszali to DNO..
ekstra
hhana [2009-07-08 01:28:34]: myślisz, że się uda? Oby! Na razie to jesteśmy na dnie, znaczy, chciałem powiedzieć, DNO się zacina, a po niektórych porozrzucane na pożegnanie patyki trzeba zbierać... Pozdrawiam
heh święto spódniczki:)
street nie ma ale może się wreszcie uda ;-))) bardzo wesoło pozytywne ujęcie ;-)))))
XdudiX [2009-07-08 00:58:39]::)
Włodzimierz Barchacz [2009-07-08 00:55:56] ano to po filmie "the 51st state" nowa moda wśród czarnoskórych w Szkocji :D to i nad Wisłę zawitała
Dobrrrrre! I ten czarnoskory facet w szkockiej (?) spodnicy!:D
dobry analog i klimat z lat siedemdziesiątych :)
Sławku jesteś mistrzem;)
:-)
:)
Chyba bardzie wyryw ;-)
Pozytywne... i to bardzo.
Madame... :))))
On tańczył... tańczył... wirował i wirował.. A spódniczka falowała ;)))
czy mi sie wydaje,że go podglądałaś od tyłu?..
Choszczman - On nie był w rajtuzach :) Ja podejrzewam, że On w ogóle nie miał.... ;)))
się dzieje..mina tego w czarnych rajtuzach z kłódką na..zabawna wielce..
"Ostatni Król Szkocji"?
Witold Andrzej Kulczycki - To była próba uzdrowienia ( przez taniec min. :) naszego społeczeństwa przez KChWE Spichlerz oraz The Gate Church International z Dunde :)
no ale bez kitu czarnego w spódnicy w kratę to jeszcze nie widziałem/masakra ciekawe ujęcie;)
ciekawie się ogląda :-)
coraz bardziej odczuwam brak kategorii "street"..
Wbrew pozorom, to był taniec.... szkocki na dokładkę :) Co widać po zgrabnych nogach... Panów oczywiście :)
Mina szkockiego murzyna bezcenna ..... A na marginesie , ciekawe co zobaczył....??! ;)
A co to jest? Czy to jest jakiś adult weekend naszych gości z Wielkiej Brytanii??
bezcenne i nie bezecne!
Zacytowałbym Szwejka, z pobytu w szpitalu wojskowym, ale mogłoby być opacznie zrozumiane ;-)
Uszanowanka Sławku. :))))))))))
Miny bezcenne