No w sumie nie myślałem o większej ogniskowej jak 50mm. Jeśli tak mówicie, to poczytam sobie na necie o tym szkle. Zakamarek01 - masz rację, często mam tak że jak zrobię zdjęcie modelce to na lcd'ku w aparacie jest wszystko ładnie i ostrość nawet widać, a jak się da na monitor to lipa. Ja często wywołuję sobie zdjęcia, mam album na zdjęcia wklejane, więc nie tylko miniaturkami żyję :)
mialem oba (1.4 i 1.8) ... zadnego za czesto nie uzywalem jako ze wolę nieco dluzsze szkla ale problemow z ostrością nie mialem, moze to kwestia puszki raczej ...; 1.4 jest swietny pod wzgledem wykonania ale atuty optyczne nie uzasadniają imo wymiany; natomiast do portretowania 85+mm bezwzględnie polecane; bokech to kwestia natywna optyki, ale mozliwość skrócenia GO tez ma swoją wagę :)
Tak Maciej ma racje. 85 da ci bokeh którego nie otrzymasz z 50, ta może nie gubi ostrości ale naprawde nie za specjalnie jest tam gdzie być powinna. lecz ja używam teraz 55/1.4 Revuenon z Eos 40D, ale wymieniłem mu matówkę. Naprawdę ostrzy sie dobrze i nie mam tych kłopotów co z canonowskim szkłem 50/1.8 gdzie wydaje się że jest ostro a po obejrzeniu fotki na ekranie monitora w domu ręce się łamią. Zdjęć może nie mam nim zrobionych za wiele ale canona odstawiłem i musze sprzedać na Allegro bo tylko leży.
wolna wola, ale kupowanie 50/1.4 żeby zastąpić 50/1.8 to imo średni pomysł, szczegolnie jeśli zdjecia wykorzystywane sa na kompie i do prezentacji w sieci; bardzo dyskusyjna jest wyższość optyczna 1.4 nad 1.8 w połączeniu z relacją cenową (nie do końca rozumiem co masz na mysli mowiąc ze 1.8 "gubi ostrość"); rada n/t 85mm jest słuszna, jesli planujesz robić więcej podobnych zdjęć to dłuzsza ogniskowa daje fajniejsze efekty
Właśnie się zastanawiam nad kupnem jakiegoś jasnego szkła. Myślałem o 50mm 1.4 coś koło 1800zł, czy będzie dobry? Bo ten co mam 1.8 to strasznie gubi AF.
To nie blurowanie tylko wygładzanie twarzy, bo modelka miała dużo trądziku i trzeba było zastosować terapię plastyczną. Fakt troszkę przegiąłem ale na kolejne zdjęcia będę bardziej uważał na obróbkę :)
Dzięki wszystkim za rady
puzii - miałem chyba 4 w swej krótkiej historii i wszystkie to takie mydło delikatne przy 1.8 a z ucelowaniem ostrości im trudno było, porównaj do canana 1.8/85 i zauważysz bardzo szybko różnicę.
Autor w zamyśle jak i w tytule podał ; "Brąz oczęta" ...niby ok ,ale bez sztucznego blurowania,wygładzania i czegokolwiek czym zniszczył to zdjęcie te oczęta byłyby również zaakcentowane przy stosowaniu tego aparatu a co więcej obiektywu .....;///
Mnie tam nie kole tak bardzo. Bo o wina tego obiektywu. Mydło robi i ostrzyć trzeba, a AF w nim jest tylko po to aby go wyłączyć. I właśnie dlatego przesiadłem się na 55/1.4 na m42 ale i tak domykam na 2 a bardziej na 2.8 i samemu ostrze.
No w sumie nie myślałem o większej ogniskowej jak 50mm. Jeśli tak mówicie, to poczytam sobie na necie o tym szkle. Zakamarek01 - masz rację, często mam tak że jak zrobię zdjęcie modelce to na lcd'ku w aparacie jest wszystko ładnie i ostrość nawet widać, a jak się da na monitor to lipa. Ja często wywołuję sobie zdjęcia, mam album na zdjęcia wklejane, więc nie tylko miniaturkami żyję :)
mialem oba (1.4 i 1.8) ... zadnego za czesto nie uzywalem jako ze wolę nieco dluzsze szkla ale problemow z ostrością nie mialem, moze to kwestia puszki raczej ...; 1.4 jest swietny pod wzgledem wykonania ale atuty optyczne nie uzasadniają imo wymiany; natomiast do portretowania 85+mm bezwzględnie polecane; bokech to kwestia natywna optyki, ale mozliwość skrócenia GO tez ma swoją wagę :)
Tak Maciej ma racje. 85 da ci bokeh którego nie otrzymasz z 50, ta może nie gubi ostrości ale naprawde nie za specjalnie jest tam gdzie być powinna. lecz ja używam teraz 55/1.4 Revuenon z Eos 40D, ale wymieniłem mu matówkę. Naprawdę ostrzy sie dobrze i nie mam tych kłopotów co z canonowskim szkłem 50/1.8 gdzie wydaje się że jest ostro a po obejrzeniu fotki na ekranie monitora w domu ręce się łamią. Zdjęć może nie mam nim zrobionych za wiele ale canona odstawiłem i musze sprzedać na Allegro bo tylko leży.
wolna wola, ale kupowanie 50/1.4 żeby zastąpić 50/1.8 to imo średni pomysł, szczegolnie jeśli zdjecia wykorzystywane sa na kompie i do prezentacji w sieci; bardzo dyskusyjna jest wyższość optyczna 1.4 nad 1.8 w połączeniu z relacją cenową (nie do końca rozumiem co masz na mysli mowiąc ze 1.8 "gubi ostrość"); rada n/t 85mm jest słuszna, jesli planujesz robić więcej podobnych zdjęć to dłuzsza ogniskowa daje fajniejsze efekty
85/1.8 dużo bardziej polecam niż ten 50/1.5 Jest sporo ciaśniejszy i bardziej kłopotliwy ale wysiłem sie opłaci.
Właśnie się zastanawiam nad kupnem jakiegoś jasnego szkła. Myślałem o 50mm 1.4 coś koło 1800zł, czy będzie dobry? Bo ten co mam 1.8 to strasznie gubi AF. To nie blurowanie tylko wygładzanie twarzy, bo modelka miała dużo trądziku i trzeba było zastosować terapię plastyczną. Fakt troszkę przegiąłem ale na kolejne zdjęcia będę bardziej uważał na obróbkę :) Dzięki wszystkim za rady
puzii - chyba masz rację...
ostrzone blurowane a zatrzymuje tylko modelka a to chyba nie najlepiej ww58 ?
puzii - miałem chyba 4 w swej krótkiej historii i wszystkie to takie mydło delikatne przy 1.8 a z ucelowaniem ostrości im trudno było, porównaj do canana 1.8/85 i zauważysz bardzo szybko różnicę.
Autor w zamyśle jak i w tytule podał ; "Brąz oczęta" ...niby ok ,ale bez sztucznego blurowania,wygładzania i czegokolwiek czym zniszczył to zdjęcie te oczęta byłyby również zaakcentowane przy stosowaniu tego aparatu a co więcej obiektywu .....;///
może ostrzone ale zatrzymuje na dłuższą chwilę
Mnie się podoba tak jak jest.
dramat
Zakamarek01..?? chyba był popsuty !! bo tutaj z oryginału to tylko format JPG został ;))modelka zmasakrowana PSem i ttle
Ja tam nie narzekam na 50/1.8 ... pracuję na Canon 10D.. ostrzy mi bez zarzutu i ma pikną wąską głębię do portretów
Ojej, tak zmasakrować piękną dziewczynę PSem to sztuka. Słąbo.
Mnie tam nie kole tak bardzo. Bo o wina tego obiektywu. Mydło robi i ostrzyć trzeba, a AF w nim jest tylko po to aby go wyłączyć. I właśnie dlatego przesiadłem się na 55/1.4 na m42 ale i tak domykam na 2 a bardziej na 2.8 i samemu ostrze.
Jak malowane, fajne ale chyba ostrzone, mimo wszystko bardzo ładne i dobre.
No i znowu za dużo PS-a...aż w oczy kole...