Kobieta została oderwana od telefonu przez grupę policjantów, poczym została skuta kajdankami.
Jej winą było to że na telefonie powiedziała parę niecenzurowanych wyrazów, albo że źle odłożyła słuchawkę...
To masz panie szczęście...
Bo tutaj najedzą się słodkich pączków z dżemem, poczym energia ich rozpiera. W takiej dużej grupie to i się czują bardzo bezpiecznie, 7 policjantów na jedną bardzo niebezpieczną kobietą w letnich pantofelkach. Z pewnością było ich tam więcej, bo zawsze chodzą parami. Ten policjant z tyłu o wzroście ponad dwa metry sam by sobie dał radę.
Taaak...
niby nierealny opis ale jeśli znajoma z żoną krążyła godzinę żeby zderzak po zaparkowaniu nie wystawał 1cm poza zółtą linię, to...
gupole... a BinLadena szukali 20 lat..;p
boją się wszystkiego... wąglik, grypa, muzułmanie, pszczoły morderczynie, anakondy w kiblach, aligatory w kanałach... głupi naród...
gites
to tera posiedzi troche
bardzo dobrze uchwycone odzwierciedlenie demokracji na swiecie a ze to nie polska ziemia nisko ocenione
Pewnie powiedziała, ze ma wystrzałowy prezent dla Gubernatora :)
zacytuję Autora: "Lipiany jest to piekny kraj" :-)
nonka, napewno grozna bo jest w kapeluszu...
sugerowali sie plakatem??:))))
Tylu policajów na jedną babkę.....chyba jakaś bardzo groźna.
NYC
A jaki to stan????? W tym policyjnym kraju...
To masz panie szczęście... Bo tutaj najedzą się słodkich pączków z dżemem, poczym energia ich rozpiera. W takiej dużej grupie to i się czują bardzo bezpiecznie, 7 policjantów na jedną bardzo niebezpieczną kobietą w letnich pantofelkach. Z pewnością było ich tam więcej, bo zawsze chodzą parami. Ten policjant z tyłu o wzroście ponad dwa metry sam by sobie dał radę.
o ... a u Nasz ??? nawet telefonu nie podnoszą