ładne!

fajna panoramka:)

Jak widać nie trzeba w same Tatry jechać, a zawsze to 40 km bliżej. w dwie strony to już oszczędność 80 km.... idąc tym tropem by mi się już pare tysiecy km uzbierało...i mialbym na kolejny wyjazd;) Wysokość gór łapie z tej odległosci wartości porównywalne i już tak nie jest że Kościelec wyższy od Swinicy, czy ta wyższa od Krywania

O, ten też sliczny:)))

Jak na 40 km to śwetny widok.A męcz tymi ślicznymi widokami dalej,dla ceprów to sam miód

Bukoliczna dolina... a góry dalekie i jeszcze niegroźne...

czekam zatem na widok Tatr z Lubonia...zapamiętałem na całe życie widok Tatr ze szczytu o pododobnej nazwie, choć położonego kilkadziesiąt km na wschód - Lubania...mialem lat 17, wieczorem dotarłem do namiotowej bazy studeckiej a kiedy rano wstałem i wyjrzałem z namiotu zobaczyłem widok, którego się nie da zapomnieć...bezcenne...:)...pozdrawiam...

na kolejnym zdjeciu Tatry się wyłaniają śmielej i wyżej...co znaczy, że i Ty wyżej byłaś...:) będzie jeszcze wyżej?

bdb

Co za przestrzeń, pozdrawiam góry...

Prosto... z Kamionki... ;{))) 40 km. - jak splunął... :{)))

znam

podoba sie