Birdwatcher prawdę mówi. Są pewne zasady przy fotografii ptaków. Nie trudno podejść do ptaka w gnieździe na 3 metry i zrobić zdjęcie. Widziałam często takie zdjęcia i to robione z lampą. Jestem prawie pewna że to ostatecznie wystraszyło ptaka. Większość po taki wstrząsie i tak powróci do gniazda ale jednak nie wszystkie. Czyli młode zostaną opuszczone i zginą. Siudym nawet jeżeli ktoś z nas zrobił zdjęcie ptaka który miał w okolicy gniazdo to nie zrobił tego umyślnie (jak to zrobił autor tego zdjęcia). Pewnie wielu ludzi pod tym gniazdem przechodziło ale zapewne autor pierwszy przystanął przy nim dłużej i zrobił zdjęcie. Ptaki są czujne i wyczuwają takie zmiany (wtedy też czują się zagrożone). Tak samo jak ja przechodzę koło bociana a ten na mnie nie zwraca uwagi dopóki nie wyjmę aparatu...
na koniec jeszcze do Pani Birdwatcher: ... niewiele zrozumiałaś - your business (nawet jak pisałem, że możesz używać zwrotu "ty") i ... jeśli wyrażasz taką ekologicznie modną myśl o etyce fotografowania to wypadałoby napisać obok - "ja tak uważam" bo, gdyby tak w 100% zastosować się do twojej odkrywczej myśli to - w życiu TY I TOBIE podobni nie ujrzeli by tego cudownego widoku - ptasiego gniazda (z tą cudowną zawartością)...!!!!
@siudym, sama goniłam takich gówniarzy, więc czy bredzę? Zresztą nie widzę tu szansy na dyskusję, Pan Joter23 zupełnie nie zrozumiał tego co napisałam o czym świadczy prv. Trudno:) Ja umywam ręce, a fotografowanie ptaków w gniazdach JEST nieetyczne. Tyle ode mnie - enjoy:)
Moze nie jestes zlosliwa, ale pleciesz farmazony. Juz widze ZALEW kompakciarzy z 3x zoom robiacych zdjecia gniazd... Jest pewna zasada, ze nie mozna szkodzic, ale wiele osob tak potrafi ta zasade przerysowac, ze kazde zdjecie gniazda bedzie mialo taki wlasnie komentarz jak od birdwatcher. Moja droga - a TY masz pewnosc, ze czasem nie zrobilas zdjecia ptaszkowi w okolicy jego gniazda?? Skad wiesz? Moze nie wiedzialas, ze 2metry dalej w krzaku jest gniazdo... Smieszne. Ingerowac nie wolno, ale nie dajmy sie zwariowac. Druga sprawa - te gniazdo bylo ewidentnie widoczne z daleka, wiec mozna bylo pewnie z kilku metrow zrobic foto i dla ptasiej rodziny bedzie znaczylo tyle co nic...
nie wiem jaka ogniskowa, nieetyczne jest fotografowanie ptaków w gnieździe i pobliżu. Chyba że użyłeś/aś teleobiektywu... i nie widziały Cię. Niestety takie fotografie często dobrze oceniane stają się przykładem dla niedoświadczonych początkujących, którzy z cyfrakiem i 3x zoomem będą włazić w buciorach do gniazd ptaków... a to się różnie kończy dla zawartości gniazd. Pozdrawiam, i nie jestem złośliwa w tym komentarzu.
świetnie wypatrzone
o jacie niezle wypatrzone pozdrawiam
Birdwatcher prawdę mówi. Są pewne zasady przy fotografii ptaków. Nie trudno podejść do ptaka w gnieździe na 3 metry i zrobić zdjęcie. Widziałam często takie zdjęcia i to robione z lampą. Jestem prawie pewna że to ostatecznie wystraszyło ptaka. Większość po taki wstrząsie i tak powróci do gniazda ale jednak nie wszystkie. Czyli młode zostaną opuszczone i zginą. Siudym nawet jeżeli ktoś z nas zrobił zdjęcie ptaka który miał w okolicy gniazdo to nie zrobił tego umyślnie (jak to zrobił autor tego zdjęcia). Pewnie wielu ludzi pod tym gniazdem przechodziło ale zapewne autor pierwszy przystanął przy nim dłużej i zrobił zdjęcie. Ptaki są czujne i wyczuwają takie zmiany (wtedy też czują się zagrożone). Tak samo jak ja przechodzę koło bociana a ten na mnie nie zwraca uwagi dopóki nie wyjmę aparatu...
na koniec jeszcze do Pani Birdwatcher: ... niewiele zrozumiałaś - your business (nawet jak pisałem, że możesz używać zwrotu "ty") i ... jeśli wyrażasz taką ekologicznie modną myśl o etyce fotografowania to wypadałoby napisać obok - "ja tak uważam" bo, gdyby tak w 100% zastosować się do twojej odkrywczej myśli to - w życiu TY I TOBIE podobni nie ujrzeli by tego cudownego widoku - ptasiego gniazda (z tą cudowną zawartością)...!!!!
@siudym, sama goniłam takich gówniarzy, więc czy bredzę? Zresztą nie widzę tu szansy na dyskusję, Pan Joter23 zupełnie nie zrozumiał tego co napisałam o czym świadczy prv. Trudno:) Ja umywam ręce, a fotografowanie ptaków w gniazdach JEST nieetyczne. Tyle ode mnie - enjoy:)
Do: siudym - niemal dokładnie to co ty napisałeś przekazałem "wątpiącej" miłośniczce ptaków by mail ... Dzięki za poparcie i merytoryczny komentarz.
Birdwatcher bredzisz a fotka naj
Moze nie jestes zlosliwa, ale pleciesz farmazony. Juz widze ZALEW kompakciarzy z 3x zoom robiacych zdjecia gniazd... Jest pewna zasada, ze nie mozna szkodzic, ale wiele osob tak potrafi ta zasade przerysowac, ze kazde zdjecie gniazda bedzie mialo taki wlasnie komentarz jak od birdwatcher. Moja droga - a TY masz pewnosc, ze czasem nie zrobilas zdjecia ptaszkowi w okolicy jego gniazda?? Skad wiesz? Moze nie wiedzialas, ze 2metry dalej w krzaku jest gniazdo... Smieszne. Ingerowac nie wolno, ale nie dajmy sie zwariowac. Druga sprawa - te gniazdo bylo ewidentnie widoczne z daleka, wiec mozna bylo pewnie z kilku metrow zrobic foto i dla ptasiej rodziny bedzie znaczylo tyle co nic...
nie wiem jaka ogniskowa, nieetyczne jest fotografowanie ptaków w gnieździe i pobliżu. Chyba że użyłeś/aś teleobiektywu... i nie widziały Cię. Niestety takie fotografie często dobrze oceniane stają się przykładem dla niedoświadczonych początkujących, którzy z cyfrakiem i 3x zoomem będą włazić w buciorach do gniazd ptaków... a to się różnie kończy dla zawartości gniazd. Pozdrawiam, i nie jestem złośliwa w tym komentarzu.
Ciutkę ciemniej, ale temat fajnie pokazany :)
++++
Wspanialy strzal! Dobry refleks!
za moment :) super
Trochę nieuniknionych i nie zamaskowanych przepaleń, ale fota jest świetna. Witaj u nas :)