Ocena będzie widoczna gdy zagłosuje co najmniej 5 osób.
mało ocen
Opis zdjęcia
Miejscowość Karwia. Jest tam taki kanał - ujście do Bałtyku, które również posiada słupki - falochronowe. Kolory zgodne z rzeczywistością wskazują na to, że jakieś "bakterie" wpływają razem z wodą do morza.
W 10D mozesz explicite ustawic temperature bieli, to daje duzo wieksze mozliwosci i kontrole. Ponoc w 10D uzytkownik ma w ogole sporo wiecej mozliwosci ustawiania parametrow pracy aparatu. Cos mi chodzi po glowie jakis pomiar swiatla, ale szczegolow nie znam. Jesli zas o automatyczny balans bieli chodzi, to po prostu slyszalem, ze w 10D dziala bardzo sprawnie, a w 300D lubi sie pomylic. Sam nie mialem okazji sprawdzic.
wrobldob: Jak to nie ma ustawień balansu bieli? Oczywiście, że są - 8 opcji - tyle samo co E-20 i po co więcej, i tak przy szybkiej pracy i w zmiennych warunkach najlepiej jednak sprawdza się opcja AUTO.
No wlasnie ja tez choruje na 10D, a co do 300D to sie waham, zwlaszcza po tym, jak niejaki rysio_h mi go odradzil. Mial przyslac kontrargumenty, ale nadal nie przyslal :-(. Jak na razie to sobie mysle, ze brak ustawiania temperatury bieli w 300D troche boli, zwlaszcza jesli - ponoc - automatyczny balans bieli troche sie myli.
Minolta tez nie ma pomocy do ustawiania ostrosci w wizjerze. Czasem ustawialem recznie, ale czesto niestety AF byl lepszy, a zwlaszcza szybszy. Moim marzeniem jest podglad na LCD z powiekszeniem fragmentu obrazu - na tyle silnym, zeby bylo widac pojedyncze piksele. Wtedy czulbym kontrole nad ustawianiem ostrosci. Ale nie ma takiej opcji w znanych mi aparatach.
Mam analogowa lustrzanke. Minolte 505 si super. Zatem wiem, jak to jest patrzec przez wizjer. Zabawne, jak szybko zaakceptowalem... a wlasciwie polubilem LCD. A lustrzanka sie kurzy. Za bardzo lubie natychmiastowosc efektu na cyfrowce...
Z tym nastawianiem ostrości to też kwestia przyzwyczajenia. Ja nigdy takich półkółek nie miałem w żadnym sprzęcie (tylko u kolegów widziałem) i nauczyłem się ostrzyć patrząc na obiekty w kadrze.
Szanuję Twoje, odmienne od mojego, przyzwyczajenie. Ja przez 3 lata patrzyłem na wyświetlacz w Olympusie C3030 i stwierdzam, że wolę spoglądać na świat i kadrować go przez wizjer lustrzanki (E-20, EOS 300D), nawet jeśli przy makro miałbym położyć się w błocie.
Jak dobrze ustawic recznie ostrosc w 300D, jesli nie ma w wizjerze pomocy w postaci np. najezdzajacych na siebie polokregow? Az tak bardzo swojemu oku nie wierze...
Czyli to nie jest 300D? Ja mam opory przed 300D... prosze sie nie smiac... z powodu braku podgladu na LCD :-). To sie przydaje przy robieniu ze statywu, zwlaszcza makr tuz nad ziemia... no i mim zdanim jest lepsza kontrola nad kadrem. Niektorzy uwazaja to za herezje, coz poradze, ze mnie sie LCD spodobalo...
i ten standartowy obiektyw z ktorym go sprzedaja jest slabiutki... 28-80 (ekwiwalent 35mm).. kurcze nie beda mi tez pasowac filtry ktorych uzywalem z olim 1400L i z zenithem - zbyt mala srednica....
lukaszek: ale chyba nie wiesz o tym, że Canon ma najlepsze zarządzanie energią w aparatach. Na identycznych bateriach zrobisz trzy razy więcej zdjęć niż w E-20. Dlatego nie ma potrzeby korzystania z akumulatorów w 300D. W przyszłości można dokupić "podstawę akumulatorową". A Minolty to ostatnio wyjątkowe zabawki, nawet wyglądają z bliska jak tanie odpustowe plastiko-odlewy.
ja sie zastanawialem wlasnie nad zakupem jednego z trzech Oli E20, Canon 300D i Minolta Dimage A1...? i ktory?
czytalem te testy na dpreview i tez chyba bylbym za 300d. chociaz minolta jest bdb i ma sporo przydatnych funkcjim ale przeraza mnie w niej bateria... to samo tyczy sie canona. zle ze nie mozna uzyc na przyklad akumulatorow AA
Dopiero teraz, podobnie jak Cezary Jan Czemplik zobaczyłem na własnym zdjęciu, że można nie widzieć słupków lecz same niebieskie przestrzenie wody między nimi.
Wystarczy spojrzeć jakieś 5 cm wyżej nad zdjęcie (np. na najnowsze ogólne komentarze na plfoto). Wtedy słupki zanikają dla wzroku a niebieska woda zaczyna jakby świecić neonowo :) A może to efekt zbyt długiego siedzenia przed komputerem?
Olympusy z serii Camedia x0x0 robią super zdjęcia (np. robi się nimi wspaniałe zdjęcia w górach bez filtrów polaryzacyjnych), ale ich poważnym minusem jest to, że nie czuje się, że się "pstryknęło" zdjęcie. Wizjer niby tam jest, ale pokazuje coś innego niż widzi matryca i dlatego trzeba kadrować patrząc na wyświetlacz, co często jest bardzo niewygodne, zwłaszcza przy silnym słońcu. Trzyma się te aparaty trochę jak grubszy telefon komórkowy, a nie aparat. Generalnie odradzam. Dobrze, że myślisz o lustrzance cyfrowej. Szkoda, że nie stać nas na Canona 1Ds.
lukaszek: Absolutnie odradzam kupno E-20. Tym modelem robię służbowo zdjęcia - nie musiałem za niego płacić 8 tys. z własnej kieszeni. Zbyt drogi, nierozwojowy i niereformowalny. W kwestii kolorów narzuca własną dominantę szaro-żółtą. Radzę Ci, kup sobie za dwa miesiące to samo co ja - Canona 300D. Robi bardzo dobre zdjęcia (testy w wyjątkowo obiektywnym serwisie www.dpreview.com) - lepsze od E-20. To co niektórzy uznają w nim za wadę czyli, że ma obudowę lżejszą (plastik) ja uważam właśnie za zaletę. Jak ktoś rzuci aparatem o ziemię to nawet super-stopy super-materiałów nie pomogą. Od E-20 nawala mi nadgarstek. Srebrną obudową Canona też się nie przejmuj. Kolor obudowy ma znaczenie tylko dla amatorów niedzielnej fotografii, którzy dzięki czarnemu kolorowi czują się profesjonalistami. Jeszcze raz zachęcam do kupna Canona 300D - rewolucji cenowej w tej klasie aparatów - niecałe 5 tys. za dwa miesiące. Jeszcze jedno: do E-20 możesz dokręcić jedynie 3 drogie konwertery, a do 300D ponad 100 obiektywów Canona i jeszcze więcej z innych firm takich jak Tamron. Pozdrawiam!
witam Adamie fotografia bardzo mi sie podoba w swym abstrakcyjnym wygladzie. mam do ciebie jednak inne pytanie... czy moglbym cie prosic o wyrazenie opinii o olim e20? szykuje sie do kupienia go w ciagu najblizszych dwoch-trzech tygodni i zastanawiam sie nad jakimis jego odpowiednikami cenowymi... lub ewentualnie troszke drozszymi. koniecznie chce kupic lustrzanke cyfrowa, nie jakies kompakty. bede wdzeczny za jakies slowa komentarza i opinii.
drobna: Miejscowość Karwia. Jest tam taki kanał - ujście do Bałtyku, które również posiada słupki - falochronowe. Kolory zgodne z rzeczywistością wskazują na to, że jakieś "bakterie" wpływają razem z wodą do morza.
FAntastycznie skomponowane i znakomicie wypatrzone ( albo na odwrót ;-))
to dobrze, bo z aparatu nie bede korzystal tylko ja...
hmmm....)))
Oczywiście, że ma.
Ma, ma.
a czy 300d ma tez opcje zdjec calkowicie automatycznych? lacznie z ustawieniem ostrosci?
świetne,chwile potrwało zanim dostosowałem wzrok do Twojego punktu widzenia
jak zwykle swietnie wypatrzone
W 10D mozesz explicite ustawic temperature bieli, to daje duzo wieksze mozliwosci i kontrole. Ponoc w 10D uzytkownik ma w ogole sporo wiecej mozliwosci ustawiania parametrow pracy aparatu. Cos mi chodzi po glowie jakis pomiar swiatla, ale szczegolow nie znam. Jesli zas o automatyczny balans bieli chodzi, to po prostu slyszalem, ze w 10D dziala bardzo sprawnie, a w 300D lubi sie pomylic. Sam nie mialem okazji sprawdzic.
wrobldob: Jak to nie ma ustawień balansu bieli? Oczywiście, że są - 8 opcji - tyle samo co E-20 i po co więcej, i tak przy szybkiej pracy i w zmiennych warunkach najlepiej jednak sprawdza się opcja AUTO.
No ale to bylaby choroba wyleczalna za duzo ciezsze pieniadze :-)
Według mnie jak chorować to już na 1Ds
No wlasnie ja tez choruje na 10D, a co do 300D to sie waham, zwlaszcza po tym, jak niejaki rysio_h mi go odradzil. Mial przyslac kontrargumenty, ale nadal nie przyslal :-(. Jak na razie to sobie mysle, ze brak ustawiania temperatury bieli w 300D troche boli, zwlaszcza jesli - ponoc - automatyczny balans bieli troche sie myli.
Minolta tez nie ma pomocy do ustawiania ostrosci w wizjerze. Czasem ustawialem recznie, ale czesto niestety AF byl lepszy, a zwlaszcza szybszy. Moim marzeniem jest podglad na LCD z powiekszeniem fragmentu obrazu - na tyle silnym, zeby bylo widac pojedyncze piksele. Wtedy czulbym kontrole nad ustawianiem ostrosci. Ale nie ma takiej opcji w znanych mi aparatach.
że tak się wetne ja choruję na 10D
Mam analogowa lustrzanke. Minolte 505 si super. Zatem wiem, jak to jest patrzec przez wizjer. Zabawne, jak szybko zaakceptowalem... a wlasciwie polubilem LCD. A lustrzanka sie kurzy. Za bardzo lubie natychmiastowosc efektu na cyfrowce...
Z tym nastawianiem ostrości to też kwestia przyzwyczajenia. Ja nigdy takich półkółek nie miałem w żadnym sprzęcie (tylko u kolegów widziałem) i nauczyłem się ostrzyć patrząc na obiekty w kadrze.
Szanuję Twoje, odmienne od mojego, przyzwyczajenie. Ja przez 3 lata patrzyłem na wyświetlacz w Olympusie C3030 i stwierdzam, że wolę spoglądać na świat i kadrować go przez wizjer lustrzanki (E-20, EOS 300D), nawet jeśli przy makro miałbym położyć się w błocie.
Jak dobrze ustawic recznie ostrosc w 300D, jesli nie ma w wizjerze pomocy w postaci np. najezdzajacych na siebie polokregow? Az tak bardzo swojemu oku nie wierze...
Czyli to nie jest 300D? Ja mam opory przed 300D... prosze sie nie smiac... z powodu braku podgladu na LCD :-). To sie przydaje przy robieniu ze statywu, zwlaszcza makr tuz nad ziemia... no i mim zdanim jest lepsza kontrola nad kadrem. Niektorzy uwazaja to za herezje, coz poradze, ze mnie sie LCD spodobalo...
statyw, ostrość ręczna, wężyk spustowy
wrobldob: E-20, 35-140 + konwerter skracający ogniskową do 28 mm (to wszystko na co stać E-20)
W ogole to nie ma na to rady. Idziesz do ulubionych.
I jeszcze: ostrosc recznie czy AF? I w koncu: czy wszystkie Twoje zdjecia byly robione 300D?
Ladne zdjecie. Jakim obiektywem?
dam znac jak wybiore... a pozniej jak odbiore ;)
a kupowac wszystko od nowa to tragedia... szczegolnie ze mam kolo 30 filtrow roznych
"Decyzja należy do Ciebie" Powodzenia!
tak, tak - mam.. kurcze... jest bdb, ale nawet jeden glupi filtr mi nie spasuje bo mam wszystko na 49 lub 52mm
Wpisz dokładnie tak jak podałem (bez odstępów) bez www na początku to musi pójść, bo ja nawet teraz sprawdzam i idzie super stronka o EOS 300D
oki zalapalo... nie zauwazylem ze mi sie pod spodem otwarlo malutkie okienko z prezentacja :)
hahaha... oczywiscie, ze tak... az tak zaspany jeszcze nie jestem wyswietla mi komunikat ze ta srtona ni istnieje na serwisie canon.jp
A zlikwidowałeś odstępy?
i ten standartowy obiektyw z ktorym go sprzedaja jest slabiutki... 28-80 (ekwiwalent 35mm).. kurcze nie beda mi tez pasowac filtry ktorych uzywalem z olim 1400L i z zenithem - zbyt mala srednica....
nie dziala ten link na canon.jp
Zobacz również na (web. canon. jp/ Imaging/ eosdigital)
lukaszek: ale chyba nie wiesz o tym, że Canon ma najlepsze zarządzanie energią w aparatach. Na identycznych bateriach zrobisz trzy razy więcej zdjęć niż w E-20. Dlatego nie ma potrzeby korzystania z akumulatorów w 300D. W przyszłości można dokupić "podstawę akumulatorową". A Minolty to ostatnio wyjątkowe zabawki, nawet wyglądają z bliska jak tanie odpustowe plastiko-odlewy.
no i minolta, ma jeszcze jeden minus... to nie lustrzanka... w wizjerze ma wyswietlacz tft...
ja sie zastanawialem wlasnie nad zakupem jednego z trzech Oli E20, Canon 300D i Minolta Dimage A1...? i ktory? czytalem te testy na dpreview i tez chyba bylbym za 300d. chociaz minolta jest bdb i ma sporo przydatnych funkcjim ale przeraza mnie w niej bateria... to samo tyczy sie canona. zle ze nie mozna uzyc na przyklad akumulatorow AA
Ja się długo nie wpatrywałem nic niepiłem a odrazu widziałem błękit a nie słupki, Musiałem się wpatrzyć aby je dostrzec
Dopiero teraz, podobnie jak Cezary Jan Czemplik zobaczyłem na własnym zdjęciu, że można nie widzieć słupków lecz same niebieskie przestrzenie wody między nimi. Wystarczy spojrzeć jakieś 5 cm wyżej nad zdjęcie (np. na najnowsze ogólne komentarze na plfoto). Wtedy słupki zanikają dla wzroku a niebieska woda zaczyna jakby świecić neonowo :) A może to efekt zbyt długiego siedzenia przed komputerem?
Olympusy z serii Camedia x0x0 robią super zdjęcia (np. robi się nimi wspaniałe zdjęcia w górach bez filtrów polaryzacyjnych), ale ich poważnym minusem jest to, że nie czuje się, że się "pstryknęło" zdjęcie. Wizjer niby tam jest, ale pokazuje coś innego niż widzi matryca i dlatego trzeba kadrować patrząc na wyświetlacz, co często jest bardzo niewygodne, zwłaszcza przy silnym słońcu. Trzyma się te aparaty trochę jak grubszy telefon komórkowy, a nie aparat. Generalnie odradzam. Dobrze, że myślisz o lustrzance cyfrowej. Szkoda, że nie stać nas na Canona 1Ds.
Lubie Karwie i twoje zdjęcia
lukaszek: Absolutnie odradzam kupno E-20. Tym modelem robię służbowo zdjęcia - nie musiałem za niego płacić 8 tys. z własnej kieszeni. Zbyt drogi, nierozwojowy i niereformowalny. W kwestii kolorów narzuca własną dominantę szaro-żółtą. Radzę Ci, kup sobie za dwa miesiące to samo co ja - Canona 300D. Robi bardzo dobre zdjęcia (testy w wyjątkowo obiektywnym serwisie www.dpreview.com) - lepsze od E-20. To co niektórzy uznają w nim za wadę czyli, że ma obudowę lżejszą (plastik) ja uważam właśnie za zaletę. Jak ktoś rzuci aparatem o ziemię to nawet super-stopy super-materiałów nie pomogą. Od E-20 nawala mi nadgarstek. Srebrną obudową Canona też się nie przejmuj. Kolor obudowy ma znaczenie tylko dla amatorów niedzielnej fotografii, którzy dzięki czarnemu kolorowi czują się profesjonalistami. Jeszcze raz zachęcam do kupna Canona 300D - rewolucji cenowej w tej klasie aparatów - niecałe 5 tys. za dwa miesiące. Jeszcze jedno: do E-20 możesz dokręcić jedynie 3 drogie konwertery, a do 300D ponad 100 obiektywów Canona i jeszcze więcej z innych firm takich jak Tamron. Pozdrawiam!
szkoda, że nie mogę wystawić drugiej oceny wybitnej za "produkt uboczny" - miniaturkę - jest świetna!, pzdr. I3II2I)
:)
'''''''''''
~
Dwa lata temu spędziłem w Karwii urlop, miło wspominam :)
SUPERB - choć chyba jeśli o Ciebie chodzi Adamie to straciłem obiektywizm - wszystkie Twoje zdjęcia są extra :)
Ladne
bez komentarza, zobaczylemwczesniej niebieskie przestrzenie, a dopiero pochwili slupki, ciekawe...
fajne, fajne.
witam Adamie fotografia bardzo mi sie podoba w swym abstrakcyjnym wygladzie. mam do ciebie jednak inne pytanie... czy moglbym cie prosic o wyrazenie opinii o olim e20? szykuje sie do kupienia go w ciagu najblizszych dwoch-trzech tygodni i zastanawiam sie nad jakimis jego odpowiednikami cenowymi... lub ewentualnie troszke drozszymi. koniecznie chce kupic lustrzanke cyfrowa, nie jakies kompakty. bede wdzeczny za jakies slowa komentarza i opinii.
Fajny masz styl. Bardzo mi się podoba
:))) dopiero teraz zauwazylam slupki:) ..niezle
a to Karwia!
drobna: Miejscowość Karwia. Jest tam taki kanał - ujście do Bałtyku, które również posiada słupki - falochronowe. Kolory zgodne z rzeczywistością wskazują na to, że jakieś "bakterie" wpływają razem z wodą do morza.
co to jest? jak to zrobiles?
equalizer, dobre !
Swietne!
no teraz to przegiąłeś!
jak zawsze interesujace spojrzenie na rzeczy wydawaloby sie zupelnie nieinteresujace
juz jestes rozpoznawalny Adamie z tymi panaromkami;) swietne! Pozdrawiam i zapraszam do siebie;)
swietne