134. PACE NON TROVO...
Nie mam spokoju, choć wojować nie chcę,
Lękam się, cieszę, marznę, to znów płonę,
Latam w obłokach, pełzam po zagonie,
Choć świat ogarniam, dłoń mam pustą przecie.
Ona mnie trzyma w więzieniu, nędznego,
Nie chce mnie, jednak odejść nie pozwala,
Nie zabija, lecz z kajdan nie wyzwala,
Żywego mnie nie pragnie, ni martwego.
Widzę bez oczu, bez języka wołam,
Pragnąłbym zginąć, a ratunku krzyczę,
Nie cierpię siebie, a za to ją kocham.
Bólem się karmię, uśmiecham się łzami,
Po równo zbrzydły mi i śmierć, i życie,
Takim się stałem z twojej winy, pani.
Francesco Petrarca
ma coś w sobie
podoba mi się i to bardzo
+
brawo - pięknie się ogląda i podziwia:)
no grzybiarka marzenie - dałbym 9.5
acha, to dam 8 ..................
babkę !!!................
oceniamy zdjecie czy babkę ????? ....................
134. PACE NON TROVO... Nie mam spokoju, choć wojować nie chcę, Lękam się, cieszę, marznę, to znów płonę, Latam w obłokach, pełzam po zagonie, Choć świat ogarniam, dłoń mam pustą przecie. Ona mnie trzyma w więzieniu, nędznego, Nie chce mnie, jednak odejść nie pozwala, Nie zabija, lecz z kajdan nie wyzwala, Żywego mnie nie pragnie, ni martwego. Widzę bez oczu, bez języka wołam, Pragnąłbym zginąć, a ratunku krzyczę, Nie cierpię siebie, a za to ją kocham. Bólem się karmię, uśmiecham się łzami, Po równo zbrzydły mi i śmierć, i życie, Takim się stałem z twojej winy, pani. Francesco Petrarca
niezła laska;)
0.50