przejście kolejnego "frontu" nad - generalnie - doliną Cichą, maj 2009 (ten sam czas i miejsce, jak na poprzednim); Canon EOS 350D, obiektyw 17-50 mm (Tamron), polar, z ręki, Av 5.0, Tv 1/1250, ISO 100
@Bubu - na Kasprowy "chodzi" kolejka - ale niestety linowa :)). A co do usuwania śniegu - cały czas do TPN trafiają listy i telefony od turystów, którzy narzekają, że śnieg z niektórych części szlaków nie jest usunięty. To nie żart - sami widziałem i czytałem...
@Mariuszu - między innymi i dla takich również. I choć zamarów nie zrealizowaliśmy - to "spacer" był udany, widoki (pomimo pogody niezachęcajacej na "wyjściu") również, część sprzętu została wyniesiona i "zadołowana" - no i jest podstawa do kolejnego wyjścia :)) same plusy :))
@Wierzchowski - obcięcie kadru z lewej znacznie zmniejsza efekt, a to zbocze "czarne", było po prostu najbliżej...dzięki za komentarz :)));@Grzybek :) - no owszem :))
@Mariuszu - dzięki. Przy poprzednim, po prostu nie mogłem się oprzeć tej gigantycznej chmurze nad Krywaniem :)) - a tu chmury "pod słońce" rzeczywiście są efektowniejsze :)); @Tuberozo - groza to może przesada :)) - ale ślisko było bardzo :))
@Bubu - na Kasprowy "chodzi" kolejka - ale niestety linowa :)). A co do usuwania śniegu - cały czas do TPN trafiają listy i telefony od turystów, którzy narzekają, że śnieg z niektórych części szlaków nie jest usunięty. To nie żart - sami widziałem i czytałem...
swietnie wyszlo
trzeba by górską wersję tego pługa wirnikowego i wydmuchać resztki śniegu oraz chmur i ruszać w góry na całego
Podoba się
Takie kociołki w Tatrach są mz fotograficznie najpiękniejsze, wiem że często dzięki nim dostajemy po uszach ale i tak lubię ...;)
tak było - dzięki :)) (i jest dalej...)
:)
ale się chmurzyska kotłują malowniczo...
*
a ja powiem wow :D
:)
najważniejsze by mimo przeciwności starać sie widzieć pozytywne strony. pozdrowiona z pochmurnych aczkolwiek pięknych kielc.
@Mariuszu - między innymi i dla takich również. I choć zamarów nie zrealizowaliśmy - to "spacer" był udany, widoki (pomimo pogody niezachęcajacej na "wyjściu") również, część sprzętu została wyniesiona i "zadołowana" - no i jest podstawa do kolejnego wyjścia :)) same plusy :))
@barszczon - pewnie że sie podoba i to bardzo - dla takich chwil warto żyć
@Wierzchowski - obcięcie kadru z lewej znacznie zmniejsza efekt, a to zbocze "czarne", było po prostu najbliżej...dzięki za komentarz :)));@Grzybek :) - no owszem :))
moc
świetny spektakl, trochę psuje czerń po lewej
:)) otóż to - mnie nie zawsze się to udaje :)) tym bardziej miło, że się podoba :))
robi duże wrażenie...oto cała sztuka: podkręcić, obrobić, a nie przesadzić...
@Mariuszu - dzięki. Przy poprzednim, po prostu nie mogłem się oprzeć tej gigantycznej chmurze nad Krywaniem :)) - a tu chmury "pod słońce" rzeczywiście są efektowniejsze :)); @Tuberozo - groza to może przesada :)) - ale ślisko było bardzo :))
groza gór, super
dużo lepsze od pierwszego. pozdrawiam