O ! jest! a myślałem że tylko ja jestem świrem który zadaje się z Duchami... no no ... cieszę się że ktoś Go też zobaczył .... jak się zobaczy trzeci raz to jest się ubezpieczonym na całe życie :) mnie to zjawisko spotkało (nie odwrotnie) już sześć razy kilka fotek z tych spotkań mam w pf :) serdecznie pozdrawiam !
To takie taternickie, stare przesądy, że niby jak je zobaczysz to z gór nie powrócisz. To coś w tym stylu, że jak zimą zapomnisz rękawic na wspinaczke to lepiej łapy odmrozić, niż się po nie wrócić do schroniska. Czarny motyl spotkany w górach zimą to dusza kogoś kto właśnie umarł. itd, itd. Tych mitów narasło, wokół gór i alpinizmu, setki
Zdjęcie ze szczytu Le Mole (~1800) k.Genewy. Kadrować nie miałem z czego - to i tak najlepsze (w sensie ilości gór) zdjęcie z serii. Chmury lataly dookola jak szalone i wlasciwie pstrykalem na lewo i prawo liczac ze cos wyjdzie. Dabrow: "stretch histogram".
Szambala :))
świetne widmo Brockenu
jeszcze na żywo czegoś takiego nie widziałam, a o legendach słyszałam; gratuluję :)
aż się boję........to duch?
O ! jest! a myślałem że tylko ja jestem świrem który zadaje się z Duchami... no no ... cieszę się że ktoś Go też zobaczył .... jak się zobaczy trzeci raz to jest się ubezpieczonym na całe życie :) mnie to zjawisko spotkało (nie odwrotnie) już sześć razy kilka fotek z tych spotkań mam w pf :) serdecznie pozdrawiam !
Hmm.. a czy to prawda że jak zobaczę trzeci raz i wrócę cało, to już niczego nie muszę się w górach obawiać? Bo teraz brakuje mi już tylko jednego :)
To takie taternickie, stare przesądy, że niby jak je zobaczysz to z gór nie powrócisz. To coś w tym stylu, że jak zimą zapomnisz rękawic na wspinaczke to lepiej łapy odmrozić, niż się po nie wrócić do schroniska. Czarny motyl spotkany w górach zimą to dusza kogoś kto właśnie umarł. itd, itd. Tych mitów narasło, wokół gór i alpinizmu, setki
Może mi ktoś wytłumaczyć o co chodzi z tym złym znakiem? Jakies linki etc :)
hipnotyzujaco piekne...
Nie szukajcie tego w górach- to zły znak:)
fab! Miałem to samo. Tylko kawałek dalej, bo tuż przed Zawratem:)) I nikt mi do dzisiaj nie chciał w to uwierzyć!!!
strange:>>>>
ciekawe ... :) pozdrawiam
nigdy czegos takiego nie widzialam
Lubię to zjawisko... choć tylko raz mi się udało osobiście zobaczyć, na Świnicy... Teraz poluję na nie od kilku lat ;-)
śliczne
udane zdjecie, widmo Brockenu swietne + gory wyzlazace zza chmury, calosc podoba mi sie bardzo
zawsze chciałem sfotografowac takie zjawisko,jak narazie mam kolekcje słonecznych hal http://grmar.w.interia.pl zapraszam
Widzialem podobne w Tatrach,we wrzesniu z Koziego Wierchu,tylko bylo w ksztalcie pelnego kola...niesamowity widok...
Nie wiem nic na temat tego widma, ale fajna fota. Kadr troszeczkę w prawo i byłby mistrz
fajne :)
Święty Muflon? :)
Zdjęcie ze szczytu Le Mole (~1800) k.Genewy. Kadrować nie miałem z czego - to i tak najlepsze (w sensie ilości gór) zdjęcie z serii. Chmury lataly dookola jak szalone i wlasciwie pstrykalem na lewo i prawo liczac ze cos wyjdzie. Dabrow: "stretch histogram".
Troszke zbyt ciemne u dolu. Staralbym sie przekadrowac bardziej w prawo, aby ukazac wiekszy fragment gor. pzdrw.
BOSSY - JA BYM SIE NIE CIESZYŁ - POSZUKAJ JAKIE LEGENDY O NIM CHODZĄ )-:
widmo Broken, gratuluję, nigdy mi nie wyszło na zdjęciu
ciekawe:)
CO TO ZNACZY ŻE KOLORY TROCHĘ ROZCIĄGNIĘTE?
interesujące zjawisko, kiedyś udało mi się coś takiego sfotografować z okna samolotu, aureolka widoczna była na chmurze nad którą przelatywaliśmy
WIDMO BROCKENU... KTOŚ TU TAKIE WRZUCAŁ ALE TO JEST O WIELE LEPSZE JAKOŚCIOWO (-: