Michał Kasperczyk [2009-05-31 15:26:31] Dlaczego neczek miałby uważać subiektywnie swoją fotografię za lepszą? Nie rozumiem. Tzn. widzę, że często ludzie praktykujący jeden rodzaj fotografii kompletnie nie cenią innych (zob. Andrzej-Ch [2009-05-31 12:52:25]) bez próby zrozumienia lub - lepiej - odczucia. I to odczucia nie jakichś nieokreślonych intencji autora, ale samego obrazu. Ale to jest problem tych ludzi. (to byłem ja jarząbek samozwańczy adwokat neczka)
O Wieżo Babel.. :)) .. wszak bliższą nie znaczy "lepszą". Używam różnych tzw. technik. Odpowiedziałem przecież już w pierwszych słowach poniżej że "jestem taką rzeczywistością". / A szkło, hmm.. szkła używam czasami lecz tylko wtedy gdy muszę selekcjonować czyli wybierać odrzucać coś istniejącego w kadrze. Dla mnie scena kadru w całej rozciągłości i głębi jest jednakowo ważna więc tematu nie "wybieram" ostrością. Eh, technika :) Odeślę Cię jeszcze Michale do Fotoindex.org do pierwszego numeru - może znajdziesz tam coś na własny użytek z mojej wypowiedzi, jakieś rozszerzenie dla tutejszych słów. Szukanie odpowiedzi to nie grzech :)
Ale rozpatrując samą fotografię jako sztukę? Skąd wybór takiej techniki? Rozumiem, że nie można rozpatrywać tego w kategoriach obiektywnych "lepsze" - "gorsze". Czyli: dlaczego akurat tak, a nie "klasycznie", dlaczego wg Twoich subiektywnych odczuć wybrałeś takie pokazywanie rzeczywistości? Jak już mówiłem obiektywnie się tego nie da rozpatrzeć, ale subiektywnie musisz uznawać taką fotografię za lepszą. Moje pytanie wciąż pozostaje bez odpowiedzi: dlaczego?
Michale, nowe obok starego może trwać. Jedno drugiego nie potrzebuje wypychać forując swoje. No bo na przykład, czy grafika komputerowa uważana jest w sztuce jako lepiej rozwiniętą lub "lepszą" od linorytu.. :)
Ta technika akurat usprawiedliwia, do kadru też nie ma się co czepiać, ale mnie cały czas nurtuje pytanie: dlaczego? Po co Autor cofa fotografię w rozwoju, na własne potrzeby, o setki lat?
Mmmmm... eh... no co mam powiedzieć? Ślicznie tu u Ciebie
lubię Twoje plamy :)
jak wulkan
Realna Nie-Rzeczywistość.Takie to Twoje :)
poślizgajmy się po mgławicach na jesieni
fruuuuuuu
gór miłowanie
ładnie
A po co mu adwokat? Ja luźną polemikę prowadzę :) Interesuje mnie to, dlatego drążę temat. Pozdr.
Michał Kasperczyk [2009-05-31 15:26:31] Dlaczego neczek miałby uważać subiektywnie swoją fotografię za lepszą? Nie rozumiem. Tzn. widzę, że często ludzie praktykujący jeden rodzaj fotografii kompletnie nie cenią innych (zob. Andrzej-Ch [2009-05-31 12:52:25]) bez próby zrozumienia lub - lepiej - odczucia. I to odczucia nie jakichś nieokreślonych intencji autora, ale samego obrazu. Ale to jest problem tych ludzi. (to byłem ja jarząbek samozwańczy adwokat neczka)
święty Boże :P
O Wieżo Babel.. :)) .. wszak bliższą nie znaczy "lepszą". Używam różnych tzw. technik. Odpowiedziałem przecież już w pierwszych słowach poniżej że "jestem taką rzeczywistością". / A szkło, hmm.. szkła używam czasami lecz tylko wtedy gdy muszę selekcjonować czyli wybierać odrzucać coś istniejącego w kadrze. Dla mnie scena kadru w całej rozciągłości i głębi jest jednakowo ważna więc tematu nie "wybieram" ostrością. Eh, technika :) Odeślę Cię jeszcze Michale do Fotoindex.org do pierwszego numeru - może znajdziesz tam coś na własny użytek z mojej wypowiedzi, jakieś rozszerzenie dla tutejszych słów. Szukanie odpowiedzi to nie grzech :)
Ale rozpatrując samą fotografię jako sztukę? Skąd wybór takiej techniki? Rozumiem, że nie można rozpatrywać tego w kategoriach obiektywnych "lepsze" - "gorsze". Czyli: dlaczego akurat tak, a nie "klasycznie", dlaczego wg Twoich subiektywnych odczuć wybrałeś takie pokazywanie rzeczywistości? Jak już mówiłem obiektywnie się tego nie da rozpatrzeć, ale subiektywnie musisz uznawać taką fotografię za lepszą. Moje pytanie wciąż pozostaje bez odpowiedzi: dlaczego?
Michale, nowe obok starego może trwać. Jedno drugiego nie potrzebuje wypychać forując swoje. No bo na przykład, czy grafika komputerowa uważana jest w sztuce jako lepiej rozwiniętą lub "lepszą" od linorytu.. :)
"Pozwólmy robić ludziom, to co lubią i kochają.";)
Ta technika akurat usprawiedliwia, do kadru też nie ma się co czepiać, ale mnie cały czas nurtuje pytanie: dlaczego? Po co Autor cofa fotografię w rozwoju, na własne potrzeby, o setki lat?
nie podoba mi się , żadna technika, nawet najbardziej ekstrawagancka nie usprawiedliwia braków jakości, ostrości i nijakiego kadru.Tak ja to widzę.
ładnie w kadrze
No właśnie... dlatego napisałem, że nie rozumiem.
A to feler! - westchnął Voller...(Rudi)
'to ci kolor' westchnął polor...
(:
No bo Michale jestem taką rzeczywistością.
neczek..... wzruszyłam się
a to wyjątkowo urzeka
kolory jak z islandii wycięte:)
mlecznie-necznie
Poważnie rzecz biorąc, to mnie istnieje jedna kwestia: skąd akurat taki pomysł i dlaczego Autor w ten sposób zdecydował się rejestrować rzeczywistość.
...:) śniegi Kilimandżaro...
Pięknie jest prze takie cudowne szkiełko. Tylko to szkiełko ma wadę, trzeba je ciągle napełniać ;)...
gdzie jest tak pieknie?
bardzo przyjemnie, neczny pejzaż
o rany. bardzo ładne :)
żeżby Cię z tymi zdjęciami przez butelkę, ja się na tym nie znam :(