A zycie trwa dalej i teraz pracuje... na Wilanowie ;-). Mam zatem mozliwosc podziwiania ŚOB w roznych ujeciach. Bardzo interesuajco wyglada z jednego blokowiska. budzi natychmiastowe skojarzenie z... Berlinem'36 ;-). Moze kiedys sie zmierze z tematem fotograficznie... zobaczymy, czy mi sie bedzie chcialo ;-).
Mopar [2009-05-24 01:14:52] > pojezdzilem sobie tam rowerem... zabawne jest to, ze te bloki sa nawet niezle architektonicznie. Ale zageszczenie i brak myslenie urbanistycznego jest wprost karygodny :-/.
Poczekajmy aż zabudują całe pola w Wilanowie koszmarnymi blokami bez cienia zieleni, sklepów, szkół itp. A kropką nad i będzie Świątynia Opatrzności Bożej. No i markecik oczywiście. Aaaa i szkielet, nowego ratusza. Tak... już to widzę. Pięknie będzie. ;)
Tez dosc nijaki, fakt ;-). Ale w czerwonej cegle jeszcze jako tako wygladal ;-). A dobrodzieja proboszcza mialem okazje poznac, kiedy po raz pierwszy i ostatni wpuscilem go na wizyte duszpasterska ;-). Nie bede wchodzil w szczegoly, ale jesli takie podejscie do ludzi beda miec duchowni, to szybko bedziemy krajem ateistow ;-).
http://rubeus.eu/2009/02/kosciol-ofiarowania-panskiego/ Kolejny rodzynek kilka przystanków wcześniej. Przez rok chodziłem do liceum obok i obserwowałem jak pnie się w górę. Ksiądz, który doglądał budowy miał bardzo ładne bmw.
Codziennie widze jak dzieci pokazuja palcem na te kopule, bo faktycznie guruje i zwraca uwage... kurna... jaki wzorzec piekna bidule wyniosa z dziecinstwa? ;-)
Wiesz... zwlaszcza okres poznej komuny, kiedy koscioow powstalo sporo, owocowal dosc dziwacznymi budowlami. Ta na zdjeciu powyzej jest jednak szczegolna ze wzgledu na: 1. gigantomanie, 2. pretensje do nawiazania do historii, 3. niestety rowniez historii blokowisk (patrz rzad okienek tuz pod dachem), a w konsekwencji... 4. brak pomyslu i metlik stylow, 5. wizualny balagan otoczenia, 6. dodatkowo wzmocniony komercyjna sprawnoscia gospodarzy (reklamy na dzwonnicy to pomysl iscie wizjonerski :-).
Dokładnie to najbardziej pamiętam. Leżącą kopułę. Szukasz szkaradniejszego? A wsiądź sobie pod tym kościołem w 166 i wysiądź na Stegnach koło Orlenu ;)
Tez pamietam, jak w postaci drucianego palaka lezala na trawie. Wtedy jeszcze sie ludzilem, ze to bedzie jakos wygladac... niestety daremnie. Zastanawiam sie, czy jest to najbardziej szkaradny budynek sakralny w Polsce, czy da sie znalezc gorszy? ;-)
Zawsze sie zastanawialem, jaki wplyw na czlowieka ma codzienne obcowanie z pieknem. Czy jakos pozytywnie nastraja do zycia to, ze ktos sie urodzil w takiej Florencji, albo Paryzu... No wlasnie... a co ma powiedziec ktos, kto sie urodzil na Ursynowie? ;-)))
budzi -> Budzi
A zycie trwa dalej i teraz pracuje... na Wilanowie ;-). Mam zatem mozliwosc podziwiania ŚOB w roznych ujeciach. Bardzo interesuajco wyglada z jednego blokowiska. budzi natychmiastowe skojarzenie z... Berlinem'36 ;-). Moze kiedys sie zmierze z tematem fotograficznie... zobaczymy, czy mi sie bedzie chcialo ;-).
OK, aluzju ponial, dodaje jeszcze, ze to Warszawa ;-).
Byc moze przebije kosciol z Przy Bazantarni ;-). Zobaczymy. Choc w niespojnosci stylu to on chyba konkurentow nie ma ;-).
odnosnik odnosnikiem , ale nie kazdy ma ochote szukac .. po drugie nie kazdy tak jak my jest z Wawy i moze nie wiedziec, ze to cos stoi u nas ..
...a ŚOB niestety zapowiada sie na monumentalny koszmarek :-(.
Mopar [2009-05-24 01:14:52] > pojezdzilem sobie tam rowerem... zabawne jest to, ze te bloki sa nawet niezle architektonicznie. Ale zageszczenie i brak myslenie urbanistycznego jest wprost karygodny :-/.
Fantomas [2009-05-24 01:11:49] > odnosnik do porzedniej fotki pozwalal wywnioskowac lokalizacje, ale nie ma sprawy, dodalem ;-).
Poczekajmy aż zabudują całe pola w Wilanowie koszmarnymi blokami bez cienia zieleni, sklepów, szkół itp. A kropką nad i będzie Świątynia Opatrzności Bożej. No i markecik oczywiście. Aaaa i szkielet, nowego ratusza. Tak... już to widzę. Pięknie będzie. ;)
dorzuc w podtylu zdjecia gdzie to jest .. thx
Osz fak... "guruje"... chyba pora isc spac :-D. Przepraszam.
Tez dosc nijaki, fakt ;-). Ale w czerwonej cegle jeszcze jako tako wygladal ;-). A dobrodzieja proboszcza mialem okazje poznac, kiedy po raz pierwszy i ostatni wpuscilem go na wizyte duszpasterska ;-). Nie bede wchodzil w szczegoly, ale jesli takie podejscie do ludzi beda miec duchowni, to szybko bedziemy krajem ateistow ;-).
http://rubeus.eu/2009/02/kosciol-ofiarowania-panskiego/ Kolejny rodzynek kilka przystanków wcześniej. Przez rok chodziłem do liceum obok i obserwowałem jak pnie się w górę. Ksiądz, który doglądał budowy miał bardzo ładne bmw.
Codziennie widze jak dzieci pokazuja palcem na te kopule, bo faktycznie guruje i zwraca uwage... kurna... jaki wzorzec piekna bidule wyniosa z dziecinstwa? ;-)
Coz... w moim prywatnym odczuciu brzydota tego na Stegnach jest o pare klas nizsza niz tego tutaj :-).
To ja juz wole nibynowoczesne lamance, pod warunkiem, ze sa choc minimalnie spojne stylistycznie...
Wiesz... zwlaszcza okres poznej komuny, kiedy koscioow powstalo sporo, owocowal dosc dziwacznymi budowlami. Ta na zdjeciu powyzej jest jednak szczegolna ze wzgledu na: 1. gigantomanie, 2. pretensje do nawiazania do historii, 3. niestety rowniez historii blokowisk (patrz rzad okienek tuz pod dachem), a w konsekwencji... 4. brak pomyslu i metlik stylow, 5. wizualny balagan otoczenia, 6. dodatkowo wzmocniony komercyjna sprawnoscia gospodarzy (reklamy na dzwonnicy to pomysl iscie wizjonerski :-).
http://warszavka.bloog.pl/d,,id,3500596,m,lipca,r,2008,title,-Kosciol-na-Stegnach-,index.html A środek brzydszy od bunkrów w Wilczym Szańcu ;D
Na Stegnach kolo Orlenu? Nie kojarze... masz jakies zdjecie moze?
Dokładnie to najbardziej pamiętam. Leżącą kopułę. Szukasz szkaradniejszego? A wsiądź sobie pod tym kościołem w 166 i wysiądź na Stegnach koło Orlenu ;)
Co do polaczenia z 1595789. Jeden z plakatow tamze zapowiada sklep z glazura. Widoczny jest tutaj w prawym dolnym rogu :-). Nalezy do terenu kosciola.
(kopula lezala, znaczy sie ;-)
Tez pamietam, jak w postaci drucianego palaka lezala na trawie. Wtedy jeszcze sie ludzilem, ze to bedzie jakos wygladac... niestety daremnie. Zastanawiam sie, czy jest to najbardziej szkaradny budynek sakralny w Polsce, czy da sie znalezc gorszy? ;-)
Pamiętam jak budowali ten koszmarek jakieś 10 lat temu. Kopułę widać z wielu miejsc miasta.
Zawsze sie zastanawialem, jaki wplyw na czlowieka ma codzienne obcowanie z pieknem. Czy jakos pozytywnie nastraja do zycia to, ze ktos sie urodzil w takiej Florencji, albo Paryzu... No wlasnie... a co ma powiedziec ktos, kto sie urodzil na Ursynowie? ;-)))