Opis zdjęcia
Stanisław Bębenek - wieloletni prezes \\\\"Czytelnika\\\\" - Klub Ksiegarza przy rynku staromiejskim w Warszawie, l. 90., w dzien promowania ksiazki przez Krzysztofa Mętraka. Obok Bębenka - Tadeusz Kijonka, poeta, dziennikarz, polityk, poseł na Sejm.
Szkoda tego tygodnika i - nie oszukujmy się - wielu inych tytułów prasowych. Jacka Zemantowskiego znałem, porządny facec jak cholera, kulturalny, wyważony własnie. Tyle że chorowity, szkoda go, i to bardzo.
Ale to była dobra ekipa (Sportowca),...Wągrodzki (mój ulubiony felietonista) i zawsze wyważony Żemantowski,...szkoda tej gazety (tygodnika) :(...
cd. I w ogóle autora : pisarza, krytyka, dziennikarza.
andrzej.s[ 2013-02-15 23:15:25 ]: Przyznam się, że ja też n ie byłem "fanem" jego publikacji, ale jednak uchodził za dobrego felietonistę.
Tak na marginesie to ciężko było (mz) czytać publikacje K.Mętraka, szczególnie w Sportowcu,... kiedyś mojej ulubionej gazety :)...
Cd. No a stając obok siebie, to to zdjęcie jest reprezentantem fotografii z talentem; cudów nie ma.
corundum[ 2009-05-24 21:09:09 ]: No oczywiście, że przede wszystkim dokument. Zdjęcia są różnej jakości artystycznej, ale przyświeca mi cel stworzenia jak najpełniejszego dokumentu.:)
Dzieki za wpisy:)
+++
leepo [2009-05-24 21:05:30] => myślałem żeś przegapił - PRZEPRASZAM :-)))
a tak juz z innej beczki. się często zastanawiam co jest siłą Twoich zdjęć czy Sławka ? ile razy bym nad nie myślał zawze dochodze do jednego wniosku. upływ czasu. jeśli się myle, to mnie poprawcie proszę
:)
zerknalem, dalem tylko znac o swoim skojarzo...
leepo [2009-05-24 19:25:53] => zerknij do opisu...
Nehru?
bardzo dobre...
Włodzimierz Barchacz [2009-05-24 00:28:20] => możesz mieć rację - ja nie pamiętam zupełnie
jogin 2009-05-24 00:24:08: Aha, ale byl chyba do przelomu l.60 - 70, albo jeszcze tylko pare lat pozniej?
Włodzimierz Barchacz [2009-05-24 00:15:04 => neon był na górze ściany bocznej budynku - później do tej ściany "przytulona" była boczna ściana restauracji "Gastronomia". Neon był doskonale widoczny dla idących Alejami od Nowego Światu.
moment :))
jogin [2009-05-24 00:12:36]: Od strony Jerozolimskich...? Ja jak przez mgle pamietam ten neon, ale potem zdjeli chyba...?
jogin [2009-05-24 00:05:40]: Wiem, wiem :). Ale jednak Iskry stawiano na cuwartym miejscu. Ja wielokrotnie wypytywalem doswiadczenszych :), i jednak te trzy wymienione przeze mnie stawiano na pierwszym planie. Jeszcze pozostaja Arkady, no i Znak, ale ten drugi byl speczficzny - choc panstwowy, jednak faktycznie rzadzil ta oficyna kler. Panstwo upanstwowilo tylko to srodowisko krakowskiej inteligencji...:). Aha, Sport i Turytyka mialo wysokie notowania w elemencie jakosci produkcji albumowej, ale to juz troche inna bajka :).
...i na ich budynku przy Smolnej migający neon "CZYTAJCIE KSIĄŻKI ISKIER" z neonowym kogutem będącym ich znakiem...
Włodzimierz Barchacz [2009-05-23 23:36:26] => Myślę, że jeszcze "Iskry" też "od macochy" nie były.
burton3 [2009-05-23 22:51:52]: No na pewno, prawda?:)
jogin [2009-05-23 22:26:46]: Za pierwsze trzy najbardziej prestizowe wydawnictwa w kraju uchodzily przez lata: wlasnie Czytelnik, Wydawnictwo Literackie Krakow oraz Nasza ksiegarnia.
Cd. I dlatego mam do niej szczegolny sentyment.
jogin [2009-05-23 22:26:46]: A kawiarnia "Czytelnika" dotad jest opiniotworczym centrum Polski - serio!:) Nie piwnice krakowskie, a klub "Czytelnika". To tu wlasnie stalym bywalcem miedzy innymi byl przez lata Gustaw Holoubek. To tu odbylo sie w stanie wojennym slynne spotkanie Stefana Bratkowskiego (tez stalego bywalca) z Jackiem Kuroniem; zaproszono na nie (i sproszono :)) wowczas elite intelektualna o pogladach demopkratycznych i postepowych z calej co najmniej Warszawy. ... Ja w kawiarni "Czytelnika" "urzedowalem" od poczatku stanu wojennego do konca roku 1999.
Świetne. Ostatnio na marginesie Pana prac zacząłem się zastanawiać czy niektóre zdjęcia nie muszą po prostu dojrzeć.
"Czytelnik" to było wtedy bardzo znaczące warszawskie wydawnictwo a jego prezes...
świetna praca