Faktycznie wszystko gra, widocznie stary z uwagi na gabaryty zasłaniały im okna, więc zabronili swoim kierowcom parkowania w imię dobrosąsiedzkich stosunków, to im wolno a odnośnie samochodów innych firm to takiego prawa nie mają :)
może i była w tyma kiedyś jakaś logika, ale jak dla mnie to kolejny absurd w stylu Barei. i żeby nie było, że się minionych czasów czepiam to dodam, że w dzisiejszych czasach też absurdów nie brakuje. praktycznie jeden goni drugi. :(
ciekawa tablica , w kategorii humor plus :) cieszę się że oceniane jest tu też poczucie humoru . Do tej pory niestety trafiałem na tym portalu chyba na samych ponuraków .
Robert Pranagal [2009-05-22 23:57:09] => wyjaśnienie jest, mz, takie jak napisałem; prawdopodobnie przypuszczasz iż skrót PTSŁ rozszyfrowałem dla jaj - otóż nie! Pracowałem kiedyś w "telefonach" i dlatego wiem iż takie przedsiębiorstwo naprawdę istniało (piszę w czasie przeszłym, bo nie wiem jak jest obecnie). Wszystkie samochody podległe PPTiT (Polska Poczta Telegraf i Telefon) oznaczone były napisem "ŁĄCZNOSC" (biełe litery na czerwonym tle). Nie jestem znawcą samochodów i nie podam Ci typu STAR-a ale wszystkie ciężarówki łączności były wtedy jednakowe.
Wbrew pozorom jest inaczej!... W podpisie na tablicy jest "DYREKCJA PTSŁ" - jest to skrót od "Przedsiębiorstwo Transportu Służb Łączności" - po prostu dyrekcja firmy I.T.R. (tego skrótu niestety nie znam) opieprzała dyrekcję PTSŁ, że jej samochody, tzn. "Łączności", zastawiają dostęp do I.T.R-u więc odnośna dyrekcja zabroniła swoim ciężarówkom (prawdopodobnie mieli tylko STAR-y) ustawiania się wzdłuż budynków opieprzającej ją instytucji. I tyle...Wbrew pozorom jest sens i logika...
:))
:)))))))) ale sie uśmiałem ;)
:) a co tam, jakby tak "Łączność" zmieniła markę:)
Faktycznie wszystko gra, widocznie stary z uwagi na gabaryty zasłaniały im okna, więc zabronili swoim kierowcom parkowania w imię dobrosąsiedzkich stosunków, to im wolno a odnośnie samochodów innych firm to takiego prawa nie mają :)
niektóre tego tablice są naprawdę zabawne
mara2n1 [2009-05-23 10:09:19] poszukaj głębiej ..moc ci tutaj wesołków...:))))
może i była w tyma kiedyś jakaś logika, ale jak dla mnie to kolejny absurd w stylu Barei. i żeby nie było, że się minionych czasów czepiam to dodam, że w dzisiejszych czasach też absurdów nie brakuje. praktycznie jeden goni drugi. :(
ciekawa tablica , w kategorii humor plus :) cieszę się że oceniane jest tu też poczucie humoru . Do tej pory niestety trafiałem na tym portalu chyba na samych ponuraków .
:-)))
nie bój nic..
Choszczman [2009-05-23 08:57:41] =>Jamtoczuł ale wolałem się nie wychylać - tutaj wykazałem się cykorstwem...he he
:)
Krzysztof i Robert..skrót I.T.R to Instytut Tele- i Radiotechniczny na warszawskiej Pradze..pozdrawiam.
Robert Pranagal [2009-05-22 23:57:09] => wyjaśnienie jest, mz, takie jak napisałem; prawdopodobnie przypuszczasz iż skrót PTSŁ rozszyfrowałem dla jaj - otóż nie! Pracowałem kiedyś w "telefonach" i dlatego wiem iż takie przedsiębiorstwo naprawdę istniało (piszę w czasie przeszłym, bo nie wiem jak jest obecnie). Wszystkie samochody podległe PPTiT (Polska Poczta Telegraf i Telefon) oznaczone były napisem "ŁĄCZNOSC" (biełe litery na czerwonym tle). Nie jestem znawcą samochodów i nie podam Ci typu STAR-a ale wszystkie ciężarówki łączności były wtedy jednakowe.
jogin, trzebaby jakiegoś speca od logiki... :)
Można...pod warunkiem , że nie ma napisu "Łączność"...
hehe... ale jelcza to już możnaby... albo robura... :)
Wbrew pozorom jest inaczej!... W podpisie na tablicy jest "DYREKCJA PTSŁ" - jest to skrót od "Przedsiębiorstwo Transportu Służb Łączności" - po prostu dyrekcja firmy I.T.R. (tego skrótu niestety nie znam) opieprzała dyrekcję PTSŁ, że jej samochody, tzn. "Łączności", zastawiają dostęp do I.T.R-u więc odnośna dyrekcja zabroniła swoim ciężarówkom (prawdopodobnie mieli tylko STAR-y) ustawiania się wzdłuż budynków opieprzającej ją instytucji. I tyle...Wbrew pozorom jest sens i logika...