Taki eksperyment tatrzański...tuż przed Szpiglasową...chyba najtrudniejsze miejsce, jak dla mnie, nie technicznie, ale przez wąskawość ścieżki i ekspozycję...
Halina Kruger-Syrokomska (partnerka Wandy Rutkiewicz z liny) to w Himalajach się malowała, chciała być kobieca nawet w górach...no ale to jestem w stanie zrozumieć...
Czasami jest tak, że w zdjęciach, które idą w odstawkę z powodu swojej "nibynieciekawości" coś fajnego się zobaczy...i się wtedy odgrzebuje je z szuflady...Częste zaglądanie na plfoto robi swoje...
Halina Kruger-Syrokomska (partnerka Wandy Rutkiewicz z liny) to w Himalajach się malowała, chciała być kobieca nawet w górach...no ale to jestem w stanie zrozumieć...
Odważne są i tyle,raczej głupie :) A potem TOPR ma robotę
Jakoś nie mogę pojąć, jak kobity mogą w szpilkach po górach chodzić...widać mogą...
fajna ścieżka. :)
Zwłaszcza dla paniusz w sandałkach lub szpilkach :) Widziałem damulę w japonkach nawet :)
No nie jest, ale i tak trzeba uważać, szczególnie na pokazanym odcinku...
Szpiglas nie jest trudny :)
już sobie wyobrażam...
faktycznie - szczególnie zimą jest tam niezła jazda
Czasami jest tak, że w zdjęciach, które idą w odstawkę z powodu swojej "nibynieciekawości" coś fajnego się zobaczy...i się wtedy odgrzebuje je z szuflady...Częste zaglądanie na plfoto robi swoje...
Marek, masz rację; Gobo: to ziarno zamierzone...
chyba pierwszy raz widzę bez śniegu. Niebo tak miało być?
"tuż przed Szpiglasową" od MOka?
surowe
fajnie to napisałeś, Burton, hehe:{>
mi się podoba, niby trochę chaosu ale takiego kontrolowanego :-)