Madame Bovary [2009-05-11 22:31:39]: No :). Ta cytrynka to moj ulubiony samochod. Co prawda nigdy nia nie jechalem, ale i prosty, i nowoczesny, i bardzo ma miekkie resory. Chyba do dzisiaj takie jezdza, albo moze, i zapewne tak bylo, zaklady cos nowego acz nawiazujacego do tradycji wypuscily na rynek,...:).
swietne i te maszyny :)
Faktycznie duzo motory pewnie do dzis jezdza i cytrynka z zandarma jest Dziekuje za odpowiedz
Jak przeniesienie w czasie , jakby się tam było ..... ech , miałem ekskluzywną WSK - Kobuza 175 (!) :)))
Bezcenne
wow, ciekawe jaka cena cytrynki w porownaniu do popularnych syrenek
zastanawia mnie wehikuł w PG, po prawej od Skarpety
świetne Panie Włodzimierzu
echh...to były czasy. Garbusy, moja ukochana warszawa, zaporożce niezniszczalne, syrenki... złezką w oku ...
autka, motocykle, klimat i ten ruch zatrzymany - świetne :))
A ja zawsze zakochany w trabancie byłem :-) Do dzisiaj jestem :-) Eh, gdzie te czasy etyliny i mixolu...
Kultowe 2CV :) Ekstra fota :D
Madame Bovary [2009-05-11 22:31:39]: No :). Ta cytrynka to moj ulubiony samochod. Co prawda nigdy nia nie jechalem, ale i prosty, i nowoczesny, i bardzo ma miekkie resory. Chyba do dzisiaj takie jezdza, albo moze, i zapewne tak bylo, zaklady cos nowego acz nawiazujacego do tradycji wypuscily na rynek,...:).
Z cytrynką w środku :)
Ale świetne autka :))
furki jak ta lala/...
świetne
ok... kupiłem dwie książki...
Szyku zadaje ten Harley z koszem...
no... panie zenku...
Rewelka, świetne ujęcie!