meczetów jest tam mnóstwo. a ten stał przy drodze na przełęczy górskiej. raczej żaden muezin nie dał by się namówić tam na adhan. mam wrażenie, że tak jak u nas, traktują swą pracę bardziej zarobkowo. stąd ten zabawny megafonik, dla mnie symbol islamu przepuszczonego przez postęp cywilizacyjny. jak zwykle widzisz to, co chcialem pokazać.
W Maroku widziałam bardzo dużo megafonów. Są rozwieszone po całych miastach. Nawoływanie wiernych przez megafon i odprawianie modłów w ten sposób to normalka. Pozdrawiam :)
lubię takie klimaty
Szkoda trochę że tak leci na prawo. Poza tym niezłe ujęcie ciekawej architektury.
meczetów jest tam mnóstwo. a ten stał przy drodze na przełęczy górskiej. raczej żaden muezin nie dał by się namówić tam na adhan. mam wrażenie, że tak jak u nas, traktują swą pracę bardziej zarobkowo. stąd ten zabawny megafonik, dla mnie symbol islamu przepuszczonego przez postęp cywilizacyjny. jak zwykle widzisz to, co chcialem pokazać.
W Maroku widziałam bardzo dużo megafonów. Są rozwieszone po całych miastach. Nawoływanie wiernych przez megafon i odprawianie modłów w ten sposób to normalka. Pozdrawiam :)
kiedyś mieli mocniejsze głosy pewnie... albo wierni słuchali baczniej - cywilizacja wszystko zmienia
hehe, tak z tego wynika. dla mnie to też jest dość zabawne.
to teraz muezzin nawołuje wiernych przez megafon?