HaniuBe Moja Miłości => Niewielu już z nas zostało (na plfoto oczywiście, nie na tym łez padole...), którzy pamiętają. Tak też niewielu zrozumie to zdjęcie wraz z tytułem. Dzięki, że pamiętasz. Wtedy też blady świt był, ino że mglisty... Pzdr :{)
:D A co tu tak smutno? Gdyby nie promyczek słońca na wieży z odrobiną optymizmu - to ..... Ale to blady świt, takie ma prawa oświetleniowe! Zdrówka! :))
Momutku => Jesteś mistrzynią subtelnego dawania do zrozumienia, i za to Cię tak lubię!! Ukryte zalety powiadasz..?? No, może, może.... Nie lubię zdjęć, co tak całkiem wszystko kawa na ławę... Bo wtedy, wiesz, wyobraźnia nie pracuje... :{))) Pzdr :{)
To jednak jest chyba... czarniejszy odcień czerni :) Zdjęcie ma z pewnością jakieś zalety ukryte, jak na niekończącą się opowieść przystało. Pozdrowienia :)
Ciekawy kadr,miejsce.
Bardzo fajne.
No właśnie-Einstein powiedział,że wiedza bez wyobrażni jest nic niewarta.
+++
Ireno => Rzeczywiście, były kiedyś inne czasy. Powspominamy sobie kiedyś... :{)
Pewno,że pamiętam.To zdjęcie ze wspomnień, z innych czasów,patrzy się na nie oczami duszy
no to jeszcze jeden co ma pamięć dobrą(chocaż krótką!) :)) a propo ciemności to na full jest OK
:))))
Kurczaczek, J. mnie kiedyś zabije... :{)
HaniuBe Moja Miłości => Niewielu już z nas zostało (na plfoto oczywiście, nie na tym łez padole...), którzy pamiętają. Tak też niewielu zrozumie to zdjęcie wraz z tytułem. Dzięki, że pamiętasz. Wtedy też blady świt był, ino że mglisty... Pzdr :{)
Pamiętam ten kadr, inną scenerię i tytuł" szary scenariusz". Siwis :))
brama do ciszy .......
bardzo lubię takie kadry... ten jest super - kiedyś zrobiłam pałac w naturalnym łuku oranżerii... ;)A
bardzo nastrojowe
Droga przez cienie...niedomówienie...
:D A co tu tak smutno? Gdyby nie promyczek słońca na wieży z odrobiną optymizmu - to ..... Ale to blady świt, takie ma prawa oświetleniowe! Zdrówka! :))
Moja wyobraźnia chyba nazbyt wybujała - miniaturka z meczetem mi się kojarzy...no minarety....i te sprawy.....e...chyba coś ze mną nie tak co?
Czyli z pewną nutką tajemnicy ... :)
Momutku => Jesteś mistrzynią subtelnego dawania do zrozumienia, i za to Cię tak lubię!! Ukryte zalety powiadasz..?? No, może, może.... Nie lubię zdjęć, co tak całkiem wszystko kawa na ławę... Bo wtedy, wiesz, wyobraźnia nie pracuje... :{))) Pzdr :{)
To jednak jest chyba... czarniejszy odcień czerni :) Zdjęcie ma z pewnością jakieś zalety ukryte, jak na niekończącą się opowieść przystało. Pozdrowienia :)
Pierwszy plan nie jest nieco za ciemny, tylko ciemny... po prostu ciemny... :{)))) Pzdr :{)
fajny kadr,ale pierwszy plan chyba nieco za ciemny