Anti dobrze prawi, co przedstawiasz to sprawa autora ale jak przedstawiasz to sprawa odbiorcy i autora ;-)))) Moim zdaniem po malutkich poprawkach Bedzie bardzo dobre ;-)))
Elu - jeśli mogę co dodać - kadr nie jest kwestią gustu ale bardzo konkretnym zmuszeniem odbiorcy do patrzenia na to, co chcesz pokazać. Stąd mocne punkty. Oczy ludzi piszących od lewej do prawej zawsze najpierw biegną w lewy górny, potem w lewy dony itd... :) A to coś jest bardzo, bardzło ładne... co by to nie było :) Pozdrówka
tak, ale zbliżenia są takie pociągające, że często nie mogę się powstrzymać:-) poważnie kadr kwestia gustu; szczerze mówiąc myślałam bardziej o jeszcze większym ograniczeniu kadru, szczególnie przez to małe coś, które wystaje w DL i ucięte bliki na górze, ale już machnęłam na to ręką;
Jakieś takie... ciasne toto... Jakby wykadrowane z większej przestrzeni. Kompozycja mi się nie podoba. Doceniam samo zbliżenie i bliki ale .... niezbyt.
ja uwielbiam mchy.. ślicznie.
mikroskopowe
:)
zasłuchane .....
:)))
Dzięki wszystkim za uwagi - przydadzą się
Anti dobrze prawi, co przedstawiasz to sprawa autora ale jak przedstawiasz to sprawa odbiorcy i autora ;-)))) Moim zdaniem po malutkich poprawkach Bedzie bardzo dobre ;-)))
Za Antim... dla mnie tylko ten "półbombelek" wadzi na dole... A bliki - to wiesz ;) - cenię...
Elu - jeśli mogę co dodać - kadr nie jest kwestią gustu ale bardzo konkretnym zmuszeniem odbiorcy do patrzenia na to, co chcesz pokazać. Stąd mocne punkty. Oczy ludzi piszących od lewej do prawej zawsze najpierw biegną w lewy górny, potem w lewy dony itd... :) A to coś jest bardzo, bardzło ładne... co by to nie było :) Pozdrówka
tak, ale zbliżenia są takie pociągające, że często nie mogę się powstrzymać:-) poważnie kadr kwestia gustu; szczerze mówiąc myślałam bardziej o jeszcze większym ograniczeniu kadru, szczególnie przez to małe coś, które wystaje w DL i ucięte bliki na górze, ale już machnęłam na to ręką;
Ela: jak to cóż począć? skoro zawsze masz winietę to foć szerzej, być miała z czego kadrować. Proste? :)
owszem z większej, albowiem winieta mi wyszła - cóż począć
Jakieś takie... ciasne toto... Jakby wykadrowane z większej przestrzeni. Kompozycja mi się nie podoba. Doceniam samo zbliżenie i bliki ale .... niezbyt.
lubię :)