ha ha, lubię te moderatorskie szarże ułańskie :D (btw, Brainsa spożywasz tam, w tym Cardiff? ja będąc - spożywałem, ale krótko, bo też tylko 2 weekendy moje distance learning przewidywało onego roku 2000-go... sentyment do miejsca został, wtedy miejsca dość słabo zaludnionego jeszcze Polakami)
ha ha, lubię te moderatorskie szarże ułańskie :D (btw, Brainsa spożywasz tam, w tym Cardiff? ja będąc - spożywałem, ale krótko, bo też tylko 2 weekendy moje distance learning przewidywało onego roku 2000-go... sentyment do miejsca został, wtedy miejsca dość słabo zaludnionego jeszcze Polakami)
Nic to, że przemyślany cykl. Ciekawy, niebanalny przekaz... MODERACJA czyni wolnym!
Moderacja... Skąd ja to znam...
a ja bylem pewny ze to islandia ...
hehe fajne
a to co ??? o matkoooo
walijski gniot