Partizan jeden chwalił się swoimi dziarami i odsiedzianymi wyrokami, a drugi opowiadała ile ma renty i jak go życie skrzywdziło. później zaczęłli mi opowiadać o tym co się na osiedlu dzieje, kto kogo obrobił i jakie ma układy. jak mi troche bardziej zaufali, to zaczęłli mówic o tym gdzie są jakie meliny i kto z kim sypia. a wogóle to obaj byli mocno wcięci.
JAC274 [2009-05-02 08:18:16] --> jak na "żulika", to ten Pan ma się dobrze. mieszka w sąsiednim bloku, jak się okazało. będzie jeszcze kilka zdjęć z tym Panem i drugim, którego portret wczoraj wrzuciłem. może będzie też mała ala reporterka, bo chcą mi pokazać kilka miejsc, o których tylko nieliczni wiedzą. tak się z nimi umówiłem.
Nie wiem,zapewne to tylko moje zdanie,ale dla mnie jakoś tako mało ciekawy jest ten żulik....ten papieros jakoś tak.....ani się nie tli,sam nie wiem....
Ghost_Dog [2009-05-02 08:14:11] --> zgadza się. z początku rozmawiałem z tymi Panami w słońcu, ale kiedy chciałem im zdjęcia zrobić poprosiłem ich, żebyśmy poszli za róg budynku. wolałem mieć zdjęcia niedoświetlone niż przepalone.
nie chce za bardzo ingerować w to odbicie. też mi troche działa na nerwy. światło nie zagrało tak, jak chciałem. przy takich gościach wole nie zdejmować torby. już mi raz szkło zaje.... .
torbe miałem na ramieniu. rozmawiałem z gostkami kilkanaście minut. za piątaka i fajki zgodzili się na zdjęcia. Choszczman mnie tego kiedyś uczył i teraz nie odpuszczam nikomu, kto chce ode mnie fajki albo dwójke na wino. :)
dobre, dobre, sprobuje zagadac z panami przy okazji http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35754,6846127,Placimy_naciagaczom__bo_sie_ich_boimy.html ;)
dobry portret bez dymu.
któregoś dnia .... to brzmi jak niedopowiedziana przepowiednia ... ale fotka jest extra - mocna rzecz...
niesamowicie gra razem z muzyką którą zapodałeś ;)
:)
Marcin poczekaj. będzie jeszcze kilka z tym Panem i Jego kolegą. :)))
życie wyryło na nim swe piętno..
ok
Chyba trochę Pana zmęczyłeś sesją. Taki ospały:)
niezły portret
Spoko zatem czekamy na efekty....proponuję trochę z nimi poćwiczyć.Napewno będzie GIT!!!
Partizan jeden chwalił się swoimi dziarami i odsiedzianymi wyrokami, a drugi opowiadała ile ma renty i jak go życie skrzywdziło. później zaczęłli mi opowiadać o tym co się na osiedlu dzieje, kto kogo obrobił i jakie ma układy. jak mi troche bardziej zaufali, to zaczęłli mówic o tym gdzie są jakie meliny i kto z kim sypia. a wogóle to obaj byli mocno wcięci.
o czym gadaliście?
JAC274 [2009-05-02 08:18:16] --> jak na "żulika", to ten Pan ma się dobrze. mieszka w sąsiednim bloku, jak się okazało. będzie jeszcze kilka zdjęć z tym Panem i drugim, którego portret wczoraj wrzuciłem. może będzie też mała ala reporterka, bo chcą mi pokazać kilka miejsc, o których tylko nieliczni wiedzą. tak się z nimi umówiłem.
Nie wiem,zapewne to tylko moje zdanie,ale dla mnie jakoś tako mało ciekawy jest ten żulik....ten papieros jakoś tak.....ani się nie tli,sam nie wiem....
Ghost_Dog [2009-05-02 08:14:11] --> zgadza się. z początku rozmawiałem z tymi Panami w słońcu, ale kiedy chciałem im zdjęcia zrobić poprosiłem ich, żebyśmy poszli za róg budynku. wolałem mieć zdjęcia niedoświetlone niż przepalone.
Ciekawy portret ale zabrakło trochę światełka na twarzy. W cieniu fociłeś? Pozdrawiam
nie chce za bardzo ingerować w to odbicie. też mi troche działa na nerwy. światło nie zagrało tak, jak chciałem. przy takich gościach wole nie zdejmować torby. już mi raz szkło zaje.... .
Partizan głównie fajki. ;) to jest waluta uniwersalna. hehehe.... :)))))))))))))
(w okularach odbicie - myślałem, że obok Ciebie stoi torba)
Corundum, to Ty pewnie jak wychodzisz na zdjęcia, masz w portfelu garść piątaków a w plecaku karton fajek..:)
torbe miałem na ramieniu. rozmawiałem z gostkami kilkanaście minut. za piątaka i fajki zgodzili się na zdjęcia. Choszczman mnie tego kiedyś uczył i teraz nie odpuszczam nikomu, kto chce ode mnie fajki albo dwójke na wino. :)
..a obok Ciebie torba stała..:P