trochę danych na temat: "Rezerwat leśno - archeologiczny. Chroni naturalny fragment Puszczy Knyszyńskiej o bogatej florze i licznych źródliskach. Położony jest wzdłuż zabagnionej doliny rz. Krzemianka. Nazwę swą zawdzięcza znajdującym się tu kopalniom krzemienia z epoki brązu.
Powierzchnia (ha): 230,91
Rok utworzenia: 1987
Powstały na podstawie aktu:
Zarządzenie MOŚiZN z 29.12.1987 r. (M.P. z 1988 r. Nr 5, poz. 47)
Cel ochrony:
Zachowanie w naturalnym stanie łęgów olszowo - jesionowych w dolinie rz. Krzemianki z licznymi źródliskami oraz kopalnią krzemienia."
Natalja i corundum: sens tej kładki można zobaczyć na pozostałych zdjęciach z tego miejsca w katalogach "Krzemianka"; a co do śmieci w lesie to przybiera to już monstrualne rozmiary niestety; pozdr :)
zakładam, że te "drogi" są po to, aby "turyści" nie śmiecili, nie nistraszyli zwierząt etc. kiedy się do lasu wybieram, szczególnie na grzyby, to zwykle jest jeden wielki syf i od grona śmieci. może lepiej, że w ten sposób próbuje się "turystów" zdyscyplinować w takich miejscach jak to ?
;)
trochę więcej tutaj: http://www.zielonewrota.pl/art_v.php?art=148&p
trochę danych na temat: "Rezerwat leśno - archeologiczny. Chroni naturalny fragment Puszczy Knyszyńskiej o bogatej florze i licznych źródliskach. Położony jest wzdłuż zabagnionej doliny rz. Krzemianka. Nazwę swą zawdzięcza znajdującym się tu kopalniom krzemienia z epoki brązu. Powierzchnia (ha): 230,91 Rok utworzenia: 1987 Powstały na podstawie aktu: Zarządzenie MOŚiZN z 29.12.1987 r. (M.P. z 1988 r. Nr 5, poz. 47) Cel ochrony: Zachowanie w naturalnym stanie łęgów olszowo - jesionowych w dolinie rz. Krzemianki z licznymi źródliskami oraz kopalnią krzemienia."
zakładam ,że to rezerwat ścisły..np w Puszczy Białowieskiej są takie i dla mnie to ok..wiadomo którędy iść i nie złazić ze szlaku..
Natalja i corundum: sens tej kładki można zobaczyć na pozostałych zdjęciach z tego miejsca w katalogach "Krzemianka"; a co do śmieci w lesie to przybiera to już monstrualne rozmiary niestety; pozdr :)
zakładam, że te "drogi" są po to, aby "turyści" nie śmiecili, nie nistraszyli zwierząt etc. kiedy się do lasu wybieram, szczególnie na grzyby, to zwykle jest jeden wielki syf i od grona śmieci. może lepiej, że w ten sposób próbuje się "turystów" zdyscyplinować w takich miejscach jak to ?
Smutne, że w lasach są takie drogi wolałabym ich niedostępność. Ładny kadr ;)