Opis zdjęcia
seria: cmentarz niemiecki. Siemianowice Śląskie. zdjęcie 1/4. "Cmentarze wojenne poległych w II wojnie światowej stworzył w latach 1996-1998 z polecenia rządu federalnegoNiemiecki Związek Opieki nad Grobami Wojennymi (Volksbund Deutsche Kriegsgraberfur - sorge e. V). Chcąc utrzymać i pielęgnować te obiekty, Związek jest zdany na datki i składki. Młodzi ludzie przebywający na międzynarodowych obozach młodzieżowych pomagają w pielęgnacji i budują mosty porozumienia". --> źródło: tablica informacyjna umieszczona na terenie cmentarza.
9.
"Ach, gospoda, kak najdiot worowskij czas, to i czestnyje ludi grabjat"... tyle.
WoG albo np "Litwa moja ojczyzną" ....
a na tym pomniku mogliby miec np. "polegli za michniow", albo "polegli za polske"
to jeszcze raz michniow: "W czasie II wojny światowej Michniów był siedzibą sztabu partyzanckiego zgrupowań "Ponurego" (zanim zgrupowanie przeniosło się na Wykus). Wielu mieszkańców wsi bądź było członkami AK i BCh, bądź aktywnie współpracowało z partyzantką (np. sklep rodziny Materków był punktem kontaktowym dla oficerów i żołnierzy, którzy dołączali do oddziałów "Ponurego", a większość dostarczanego partyzantom prowiantu pochodziła właśnie z Michniowa). W wyniku zdrady ppor. Jerzego Wojnowskiego "Motora" w dniu 12 lipca 1943 hitlerowskie komando otoczyło wieś kordonem żandarmów i rozpoczęło akcję pacyfikacyjną. Stu mieszkańców (głównie mężczyzn) spalono żywcem w domach i stodołach lub zastrzelono, ponad pięćdziesiąt osób wywieziono do obozów. Wieść o akcji pacyfikacyjnej dotarła do "Ponurego" zbyt późno by interweniować. Dowództwo oddziału zdecydowało się na akcję odwetową i w nocy 12/13 lipca pod wsią Łączna zatrzymano pociąg pośpieszny Warszawa→Kraków i zastrzelono (wedle źródeł partyzanckich) około 180 Niemców. Na burtach wagonów partyzanci wyryli napisy Za Michniów. Mimo postanowienia "Ponurego" o ewakuacji reszty mieszkańców Michniowa pozostali oni w ocalałych domach. 13 lipca rano ten sam niemiecki oddział antypartyzancki dokończył dzieła zniszczenia wsi: rozstrzelano wszystkich mieszkańców, których zastano w wiosce, spalono wszystkie ocalałe po akcji z 12 lipca zabudowania. Władze okupacyjne zakazały odbudowy wsi i uprawy michniowskich pól." to moze teraz znajdzie sie jakas fundacja i postawi w michniowie pomnik, obelisk czy cuś tym 180 zastrzelonym niemcom?
Wojciech Gepner [2009-09-01 21:48:36] --> w sensie, że ? wiem, że trup to trup. dla trupa mało rzeczy ma znaczenie. dla żywych tak. i na tej podstawie to chula.
imho temat w ogole nie jest ciezki
Wojciech Gepner [2009-09-01 18:39:09] --> Wojtku ja jestem otwarty na dyskusje. wiesz o tym przecież ? a temat jest cholernie ciężki. a już szczególnie ciężki w kontekście "wizyty" Putin-Tusk.
żaden żołnierz nie jest zwolniony od odpowiedzialności moralnej i prawnej! Zastanawia mnie psyche takich zwyrodnialców, mechanizmy etc.
nie usprawiedliwiam!
i w ogole mieli trudne dziecinstwo i zbyt wysoki poziom stresu w szkole... biedacy, biedacy, biedacy...
Aniu ale przecież żołnierz to nikt inny tylko człowiek w mundurze. z tego co się orientuje w tamtym czasie wcielano do armii (nie tylko niemieckiej zresztą) bardzo młodych ludzi. wielu psychicznie rady nie dało ...
Tak, zawsze największe kontrowersje kłębią się wokół zbrodni na cywilach.Zastanawia, na ile żołnierz (choćby "cywilizowanej" armii niemieckiej), postawiony oko w oko z nacierającym wrogiem ulega swoistej psychozie, spazmowi strachu... Tracąc zdrowy rozsądek, w kryzysie nerwów zdolny jest do okrucieństwa, którego nie sposób wyrazić słowami... Żałuję, że nie zobaczę dzisiaj wystawy w stolicy, ale może przewędruje... Książka już czeka na półce....
Myszowaty [2009-09-01 13:49:14] --> Cześć. Powiem szczerze, że to co zacytowałeś robi wrażenie i daje do myślenia. Dziękuję za tak obszerny i interesujący wpis. Szczególnie w kontekście dzisiejszej rocznicy.
Cześć, zrobię dzisiaj wyjątek.. takie przemyślenia z okazji rocznicy.. Czym się różnił niemiecki żołnierz od Żyda: 1 września 1939 roku (na podst. m.in. "Zbrodnie Wehrmachtu w Polsce" Jochena Boehlera - historyka z Kolonii): Szef Sztabu Generalnego Franz Halder: "polska armia to tylko zgraja byle jak wyszkolonych żołnierzy, polscy żołnierze są chyba najgłupsi w Europie, może oprócz rumuńskich"...Broszura "Taschenbuch: Polnisches Heer": ..polacy to sympatycy bolszewików, przepełnieni nienawiścią do Niemców.. Rozkaz Dowództwa 17 Dywizji Piechoty"(..) ..nakazuje się rozstrzeliwać skrytobójców i partyzantów, a także osoby cywilne przyłapane z bronią lub amunicją. W ten sam sposób mają być traktowani polscy cywile przebywający w domach i gospodarstwach z ktorych strzelanoby do naszych żołnierzy". Strzelec z 217 pułku piechoty, 4 września napisał: "mieliśmy tu okazję zobaczyć jak mieszkają polacy, aż trudno sobie wyobrazić w jakim brudzie się dobrze czują, polak nie wie czym jest kultura mieszkaniowa".. List podoficera tej samej jednostki: "jak okiem sięgnąc widać tylko piece, wokół których stały domy, po wsiach pozostał jeden albo dwa domy. Nie ma czego żałować - dobrze się stało że te siedliska pluskiew zniknęły z powierzchni ziemi"..2 września Rokiciny - 4 mężczyzn z wioski rozstrzelani, 3 września - 80 domostw spalonych, Olszówka: 13 osób, 18 domostw spalonych; 4 września, 2 dywizja górska - spalone 20 domostw, uciekający ludzie zastrzeleni, 8 września, 99 pułk strzelców górskich (GA "Południe") Besko - 20 mężczyzn, 1 kobieta.. zastrzeleni na miejscu, ..Bircza - wspomnienia obergefreitra 11 kompanii piechoty 137 pułku strzelców górskich: "podpaliliśmy budynek, czekaliśmy aż wyjdą z niego cywile, zastrzeliłem ich, po czym musieliśmy się wycofać".. Rejon operacji 10 armii (Wehrmacht, żadnych oddziałów SS) - Parzymiechy i Zimnowody - obie miejscowości spalone w 100% granaty i fosfor- zginęły kobiety, dzieci, niemowlęta chowające się w piwnicach - uzasadnienie w dzienniku jednostki Wehrmachtu: "w celu ochrony przed dalszymi atakami, obie miejscowości zostały spalone" .. no i tak długo można jeszcze.. Częstochowa (227 ofiar) , Bydgoszcz. CO do morderstw na regularnym wojsku, zostającym na tyłach Wehrmachtu - "nie byli to żołnierze, lecz partyzanci".. itd. 2 września, 3kompania zmotoryzowana, 10 batalionu saperów z Ingolstadt, nad Prosną wsie - Wyszanów i Torzeniec - mężczyźni rozstrzelani, kobiety i dzieci "załatwione" granatami wrzucanymi do domostw i piwnic.. Obszar działania 8 Armii, rozkaz d-cy 20 pułku piechoty: "Nie bądźcie łatwowierni, lecz traktujcie każdego polskiego obywatela jak fanatycznego wroga (..) bądźcie bezlitośni dla każdego partyzanta".. Oczywiście wszyscy obywatele i obywatelki niezależnie od wieku, byli traktowani jak ..partyzanci. Dalej było Trzemeszno, Toruń, Inowrocław, Mogilno, Gniezno, Kłecko. KTOŚ pamięta o MASAKRZE 12 tys. obywateli Polskiego Pomorza w Piaśnicy dokonanej przez Selbschutz pod okiem Wehrmachtu??? ------ 4 października 1939: Hitler ogłosił powszechną amnestię dla Selbschutzu i m.in. Wehrmachtu: "z okazji zwycięskiego zakończenia wojny w Polsce, do których zostaliśmy zmuszeni, postanawiam (..) że czyny popełnione w Polsce w okresie 1.09.1939 do dnia dzisiejszego z wściekłości wywołanej okrucieństwem Polaków, nie będa ścigane przez prawo karne. -------------------------- Podsumowując: mordercom i organizacjom zbrodniczym pomniki i miejsca pamięci się NIEnależą..to chyba jasne i logiczne. Tyle tylko chciałem ku pamięci i rozwadze tym, którzy "kochają cały świat" i "wir kenne keine grenze"...itp. :>
a może raczej czym różni się niemiecki poległy żołnierz od zabitego/rozstrzelanego Żyda ? taka luźna myśl w kontekście wcześniejszych wpisów. pod dyskusje. pozdro
no, polegly niemiecki zolnierz III Rzeszy.. rozni sie od poleglego Zyda.. n.p. tym: http://wiadomosci.onet.pl/2015010,12,item.html :]
Malczer [2009-07-22 13:58:44] --> ciągle mnie zaskakuje, że pod niektórymi zdjęciami ciągle się coś dzieje ? ;) zastanowie się. pozdrówki. :)))
corundum [2009-05-03 20:27:44] „czym różni się poległy Niemiec od żyda ? takie pytania mi się nasuwają i wiele innych...” - hm, myślę, że w pytaniu zawarłeś odpowiedź. Pomyśl ;)...
ehh
Witam! Zapraszam do galerii - znajduję się w niej jedno zdjęcie z cmentarza o podobnym charakterze. Generalnie "związek opieki...' bardzo dba o przeszłość. Kontrowersyjny jest fakt, że na w/w cmentarzu można znaleźć liczne nazwiska zbrodniarzy (gorliwych katów ss) - a to jak zauważyłem czasem bardzo boli miejscowych, którzy chętnie debatują z odwiedzającymi.
smutne
co niektórzy... do szkoły... większych bzdur nie czytałem dawno...
+++
Zaskoczony jestem, że temat wywołał aż tak gorącą dyskusję.
widzę ,że nadal foty żyją...:))
Wojciech Gepner [2009-05-04 00:56:13] --> Dziękuję za porade. hehehe.... się nie obrażam. ;)
myslenie podczas czytania nie jest nieodzowne, ale czasem sie przydaje, wiesz? taka free porada dnia. pzdr
Wojciech Gepner [2009-05-03 21:36:19] --> Wojtku a Ty myślisz zanim napiszesz ?
no prosze, i jacy ci niemcy fajni, nie? i w ogole kultura. przyszli, niewinnie zgineli i jeszcze taki ladny cmentarz zostawili. wzor do nasladowania normalnie.
Corundum - Sologubowka się to miejsce nazywa.. nie wygooglałem żadnego zdjęcia z tego cmentarza.. a leżą tam m.in. SS-mani z 4 Dyw. SS "Polizei" (zgadnij z czego ta dywizja zasłynęła m.in. w Grecji?) .. @u_poganki - ..i z czysto niemieckiego punktu widzenia - odwalają prze-Świetną robotę, w tym przypadku Polacy nie muszą się opiekować, ale powinni zainteresować się co ten Związek wypisuje na tablicach - naprawdę nie sądzę aby chodziło tylko o ten wymiar pamięci o którym piszesz. Data założenia związku też pewnie nie przypadkowa, odwalają robotę za dwie rozpętane wojny światowe...
Myszowaty [2009-05-03 21:09:54] --> zaciekawiłeś mnie. kto tam jest najbliżej ? zgłosić się proszę. fote tej tablicy proszę
Myszowaty [2009-05-03 20:21:37] : - ...zebrano szczątki z 4 województw, ustawiono tablice z nazwiskami, nazwami miejscowości - czy to pomnik "ku czci"? czy tylko zwykły szacunek dla zmarłych? Ten Związek istnieje od 1919 roku, jak pisze Artur pod inną fotą cyklu, oni tu zrobili to, co zwykle robią: pozbierali, co się dało i pogrzebali; Polacy nie muszą się opiekować, robi to fundacja...Tylko ten kawałek ziemi...Może źle się kojarzy: "poległych...Niemców" z frazą 'Polegli na polu chwały!", która dotyczy bohaterów, obrońców... Tak, oni też polegli - w imię opętańczej, zbrodniczej ideologii a historia nigdy nie przyzna im racji; stracili życie bez sensu i ci, którzy wierzyli w Hitlera i ci, pędzeni na front pod przymusem... Mnie nie przeszkadza, że spoczywają tu, gdzie zginęli.
Ta niemiecka organizacja ktora postawila ten cmentarz.. w 2000 roku zalatwila u wladz St. Petersburga cmentarz na 80tys. zolnierzy Wehrmachtu "poleglych" podczas oblężenia Leningradu w 1941 ..wyremontowała też pobliską cerkiew.. zburzoną przez Stalina.. cholernie jestem ciekaw.. co tam widnieje napisane na tamtych płytach gwoli informacji..
Myszowaty [2009-05-03 20:45:55] --> nie sądzisz, że to ironia jest ? bloki były w obozach koncentracyjnyc, a tera chowają się w blokach ? smutne ale dosyć cyniczne wg mnie
Widzisz.. może ich na to stać? A my mamy do odrobienia taką lekcję bardziej na Wschodzie.. na Kresach.. niż na Zachodzie.. Nie wiem..ale daleki jestem od samobiczowania mojej polskości, wyolbrzymiania głupoty rządzących u nas a mądrości u zachodnich sąsiadów.. W sumie to ciekaw jestem jak Niemcy rozwiązują problem pamięci poległych np. w Wielkich Łukach (tam z dyw. Tottenkopf zostało coś koło 800 ludzi) ..
Myszowaty [2009-05-03 20:45:55] --> mądrze mówisz. tylko, że moża właśnie trzeba o tym pogadać ? ten cemntarz tak wygląda, jak wygląda. gdzieś wcześniej padło określenie, że na cmentarze Naszych ludzi zagranicą wstyd wejść. się pytam co robi Nasz rząd ? wielkie pany od siedmiu boleści. wstyd wejść i odwiedzić groby Polaków zagranicą ? jak będe miał okazje to sobie po cmentarzach zagranicą połaże. a co ? ja się pytam dlaczego groby Niemieckich poległych tak wyglądają a żydowskie, jak na moich wcześniejszych fotach ? w tym kraju. a ja się za Polaka uważam i wstyd mi bardzo
Corundum, różnica między tymi ludźmi jest tylko taka że jedni to żołnierze zbrodniczej organizacji (czy tego chcieli za życia czy nie) a drudzy - Żydzi, Polacy, itd.. to zwykli ludzie.. za jednymi stoi propaganda Goebbelsa (bo to jego chyba największy sukces - mit "rycerskiego" Wehrmachtu i "bohaterskiego" niemieckiego gemeina..który trzyma się dobrze 60 lat po jego śmierci) ..a drudzy - ci z cmentarzy żydowskich, to historia ludzi których na tych ziemiach już nie ma (fizycznie, kulturowo, pamięciowo, itp) możemy na ten temat rozpętać kolejną dyskusję - dlaczego tak wyglądają jedne cmentarze a jak te drugie...i te trzecie.. i czwarte.. Nie wiem kim byli ci Niemcy ..ale wartość historyczna i edukacyjna nakazywałaby napisać prawdę. Moim zdaniem to rząd Republiki Federalnej powinien wziąć na siebie obowiązek zadbania o miejsce pamięci ludu, który jego poprzednicy zwyczajnie zlikwidowali.
Myszowaty [2009-05-03 20:21:37] --> ja do wszelkich symboli mam bardzo osob iste podejście. to zresztą widać po moim pf. ale skąd wiemy gdzie Ci ludzie zginęłli, za co walczyli etc. ? tutaj są tylko płyty z nazwiskami. dlaczego tak wygląda cmentarz poległych Niemców a żydowskich tak, jak na innych moich zdjęciach ? czym różni się poległy Niemiec od żyda ? takie pytania mi się nasuwają i wiele innych
@u_poganki.. tylko Twoje opowieści, bardzo interesujące i ciekawe - są być może jednymi z niewielu ..Odnośnie tego zdjęcia - pytanie za 100pkt. za co "polegli" żołnierze formacji zbrojnych III Rzeszy ..w Zakopanem, Opocznem czy Nowym Sączem? Czy młodzi ludzie "budujący pomosty porozumienia" są o tym informowani? (vide tablice na zdjęciu?)..i dlaczego tym poległym należą się pomniki pamięci na ziemiach przez nich okupowanych i ciemiężonych? Wiesz ja nie neguję szacunku wobec zmarłych, ja neguję symbole i formę czczenia tej pamięci. Jeśli władze są tak spolegliwe wobec formy jaką _narzuca_ (bo jakas organizacja niemiecka z polecenia tego rządu, takie tablice postawiła - czytając opis zdjęcia) nam prawny spadkobierca III Rzeszy jakim jest Rząd Republiki Federalnej ..to barrrdzo delikatnie mówiąc, ktoś z polskich władz lokalnych tutaj czegoś zaniedbał.. pozdrawiam :)
w afganistanie jestesmy okupantem i wrogiem. afganczycy robia to co kazdy na ich miejsu i normalnie walcza z najezdzca. a najezdzca zabiera trupy swoich zolnierzy do siebie, zawija trumny flaga i przy salwach i wzruszajacych szopkach urzadza im ladnie wygladajace w telewizji pogrzeby. i tak powinno byc w tym przypadku - powinni ich zabrac do siebie i tam dbac o ich groby i o nich pamietac. ja mam swoich do pamietania.
sie bym nie zgodzil patrz zimbardo i inne experymenty z autorytetem
nie mam siły włączać się w dyskusję, powiem tylko, że patrzysz mądrze, szeroko....
słuszne masz założenie. tylko co w taki razie myśleć o Naszych żołnierzach, co im sie wioska cywilna z obozem rebeliantów "pomyliła" ? to dobrzy sa ludzie czy źli ?
pokój ich duszom, jakie by nie były za życia...
a stad, ze dobrzy ludzie nie przyjezdzaja do obcego kraju i nie strzelaja w tyl glowy karmiacym matkom. nawet jesli taki maja rozkaz.
Wojtku a skąd wiadomo, ze to Ci "źli Niemcy" ?
a skad niby wiadomo, ze ci spod tych tablic to akurat "dobrzy niemcy" i "niewinne ofiary wojny"? mysle, ze wyczerpalismy temat.
cieszy mnie niezmiernie dyskusja pod tymi zdjęciami. szczerze powiem, że nie spodziewałem się tylku głosów. jeszcze bardziej mnie dziwi, że dwa poprzednie zdjęcia przeszły bez echa niemal. temat jest trudny. wypowiem się obszerniej za kilka dni. bardziej drobiazgowo opisze to w blogu. Dziękuję Wszystkim. :)
dobrze ,ze pokazujesz te tablice poza tym ,ze ladnie fotka zrobiona zawiera wartosci historyczne... Jesli mozna swoje trzy grosze dorzucic,to jestem pod wrazeniem toku rozumowania-u poganki-. Dokladnie tak bylo i takie sa nastroje wsrod osob z tego okresu jeszcze tu /w Niemczech/ zyjacych ,a i w wsrod nastepnych pokolen.Hitler ,glowny zbrodniarz i oprawca byl wysmienitym i niepowtarzalnym demonem umiejacym wysmienicie omamic biednych ludzi ,ktorym gwarantowal podwyzszenie stopy zyciowej i wejscie do raju!!Ludzie uwierzyli w to i zaufali,czy nie przypomina to Wam Drodzy dzisiejszych wyborow prezydenckich,ktore maja cos z tych czasow???:)))
Wojtku: byli i są dobrzy Niemcy, tacy sami, jak dobrzy Polacy.... [ Emil Schubke administrator w majątku ziemskim Kunersdorf k/ Beeskow przez 3 lata zapewnił mojej rodzinie i dziesiątkom Polaków, Ukraińców, Belgów, Francuzów, Serbów bardzo dobre warunki życia, pracy i ... SZACUNEK , jak dla LUDZI po prostu, bo nie był nazistą, był facetem po studiach , zamiłowanym w rolnictwie. Do 1942 on i Niemcy z tej wsi naprawdę nie wiedzieli, co Hitler wyprawia w Polsce... , szanował Polaków, choć mówiono mu, że to bandyci. Kiedy poznał prawdę od polskiego Niemca ( zresztą znajomego mojej rodziny, który tam się znalazł przypadkiem), potrafił niektórym Polakom nawet zaufać. Dwóch Polaków, w tym mój ojciec, zbudowali w lesie kryjówkę i umieścili tam Emila z rodziną tuż przed przyjściem Rosjan - nie chciał uciekać na zachód, wszak nie robił nic złego... Niestety, Rosjanie go znaleźli i zamordowali... Pamiętamy o nim w naszej rodzinie, mój tato go po ludzku żałuje i wspomina... Wojna jest straszna... Ma jednak często cichych nikomu nieznanych porządnych ludzi, po obu stronach frontu... }
Wojciech Gepner [2009-05-03 15:32:16] --> teraz pojechałeś Wojtku. ;););) oby Ci wybaczyli. :))))))))))
niebawem sie okaze, ze to dzielny narod niemiecki wyzwolil europe z okowow hitleryzmu, nastepnie obalil komunizm przewracajac mur w berlinie, a nastepnie pozwolil sie tejze europie zjednoczyc i uzyczyl w tym celu nawet bez dodatkowych oplat pewnego znanego kawalka pewnego znanego kompozytora do wieczystego uzytkowania w charakterze hymnu. krotko wowiac: Deutschland, Deutschland über alles!
Myszowaty [2009-05-03 10:35:35] : - właściwie zgadzam sie z tym, co teraz napisałeś, tylko tych Niemców jednak bardziej dzielę i jestem mniej kategoryczna w sądach. Ludność niemiecka niewątpliwie i chyba w większości była zauroczona perspektywami, jakie jej propaganda i totalna indoktrynacja nazistowska zaserwowała. A skoro przestrzeń życiowa "się należy" ( bo traktat wersalski, bo Niemcy na wschodzie mają biedę, bo rasa aryjska...itd), to konieczne są "pewne " działania, wiadomo..., wojna. Tyle, że Niemcy już za to uwiedzenie zapłacili, zginęło ich bardzo dużo, zapłacili też cywile..., myślący Niemcy dziś nie usprawiedliwiają hitleryzmu, okupacji, to straszliwy etap w ich dziejach... Mam taka nadzieję, może bardziej chciałabym, aby JUŻ byli na tym etapie. Pamięć tak, ale ku przestrodze, dla upamiętnienia ofiar a nie dla podtrzymywania tego złego ognia.
nie wiem, nie liczylem. ale nie o to chodzi. zwloki najezdzcow powinni sie ekspediowac, ze tak powiem ZURÜCK. ja bym sie chetnie do takiej akcji nawet dorzucil.
Wojtku jesteś pewny ? wszystkich przywożą ?
tak w ogole to po wyekshumowaniu powinni ich zabrac do siebie i bylo by po herbacie. amerykanie (i my) przywozimy swoich z iraku i afganistanu i jakos nikt im tam, na pustynii granitowych plyt nie stawia.
@u_poganki, dokładnie te same argumenty wysuwają(-ały) starsze osoby, które twierdzą że podczas wojny pracowały na kolei albo w służbie zdrowia..(Niemcy), A mosty porozumienia można budować w oparciu o wiedzę, a nie o propagandowe hasła i frazesy typu "wszystkie dzieci są nasze", "Europa wspólnym domem" "wir kenne keine grenze.." itp! :) Kolejnym mitem kóry powtarzasz to "zwykli Niemcy" .. otóż zwykli Niemcy w H. nie widzieli niczego złego jeszcze w 1940 ..Henning von Tresckow oraz Erich Hoepner - ponoć ikony "niemieckiego ruchu oporu", ktorych tabliczka wisi w Berlinie na Reichstagu ..dostali od H. najwyzsze odznaczenia wojskowe za kampanie..w Polsce. :) Wiesz co - w tej tabliczce wpienia mnie właśnie tekst o "poległych niemieckich żołnierzach" - dlaczego nie można napisać "zabici podczas wojny, którą sami wywołali" ?? Bo inaczej czym taka tabliczka różni się, dla kogoś z bladym pojęciem o historii, od tabliczki "polegli Polacy", "polegli Czesi", "polegli Francuzi", "polegli Anglicy", "polegli Rosjanie".. ? Ma się niczym nie różnić!! taki marketing polityczno-historyczny ..tylko H et consortes byli źli, a reszta to byli normalni ludzie..
Ale dym się zrobił. Na razie czytam... chociaż... moje pokolenie zostało wychowane w niechęci do Niemców, i w „braterskiej przyjaźni do bohaterskiej Armii Czerwonej”. I proszę, jak to się zmieniło za jednego pokolenia...
Myszowaty [2009-05-01 22:49:38] : - oooj; nie gardłuję, tylko piszę, co myślę i najwyżej polemizuję; broń Boże nie pisałam i nie myślę w stylu "zdziczenie narodu", rozumiem, ze musiało nastąpić pewne odreagowanie po wojnie, poza tym to władza głównie prowadziła politykę zacierania i przemilczenia śladów kultury ludności niemieckiej...Chodzi mi tylko o szacunek dla zmarłych, nawet wrogów i nawet tych zdziczałych oprawców ( ktoś ich tego nauczył, nie więcej, jak 3 % ludzi rodzi się ze skazą "psychopaty"...). Przymusową mobilizacją objęci byli też zwykli ludzie, Niemcy z Rzeszy, polscy Niemcy, którzy często nie znali już niemieckiego - spolonizowani, mężczyźni z rodzin polsko-niemieckich...itd Nie wszyscy popierali Hitlera. No i ... - w 1965 to polscy biskupi napisali do Niemców : " Przebaczamy i prosimy o przebaczenie! " . Berlin został zdobyty 2 MAJA - 64 lata temu. Czy musimy go nadal zdobywać?
Skurwysyny wymordowały mi część rodziny
komu?
@u_poganki, zamiast tak gardłować o zdziczeniu narodu przez 50 lat, pomyśl komu to zdziczenie zawdzięczamy ..
Corundum, wiesz..nasz kraj to silne kontrasty, i zaj**iście pokręcona historia.. ale polegli Niemcy na TYCH ziemiach na pewno nie walczyli "w obronie i o wolność"...oczywiscie kazdemu umarlemu nalezy się godny pochówek - ale to nie znaczy aby zapominać kim byli i co robili ci pochowani... :)
ukasz Pluta [2009-05-01 19:52:26] --> Ty so bie Łukasz nie schlebiaj. hehehe... ;)
w sumie to dobrze, że jestem :)
muma [2009-05-01 19:16:41] : - jak najbardziej! i czas ratować, bo już przychodzi czas na wstyd za zaniedbania i bezmyślne niszczenie, nie tylko cmentarzy, ale poniemieckiej kultury materialnej , sztuki na ziemiach zach. i północnych; żydowskiej też
Łukasz Pluta [2009-05-01 19:36:11] --> w błędzie jesteś niestety.
Łukasz Pluta [2009-05-01 19:36:11] : - też tak pomyślałam
corundum [2009-05-01 19:31:05] bo pewnie jest najbardziej zadbanym terenem zielonym w Siemianowicach.
Choszczman [2009-05-01 19:28:04] --> dzieci nie rozumieją, ale dla dorosłych to "park". taki mój koment
a że trwa na wschodzie to zupełnie inny temat...
taka moja refleksja nt grobów rodaków na obczyźnie..każdy naród powinien dbać o swoich, a nie oczekiwać ,że inni za nich to zrobią, ,,gospodarze,, powinni, ale są różne uwarunkowania..historyczne, kulturowe, mentalne , finansowe..różne , nawet takie jak obojętność i brak dobrej woli.. a w kwestii ,,spacerów i zabaw dzieci na grobach,, to jeśli tak jest w tym przypadku to chciałbym wierzyć ,że to kwestia niedoinformowania co to za miejsce..
choszczman mieszkam tu a nie za naszymi wschodnimi granicami...
ja odpuszczam. robie to z dwóch powodów. pierwszy, bo chciałem jedynie pozać, że takie cmentarze są i nikt o nich nie mówi a drugi, żeby pokazać, że historia msz zdaniem nijak się ma do rzeczywistości. GO może Ci się nie podobać, perspektywa etc. temat jest trudny, ale mimo wszystko proponuje nieśmiało poczytać daty urodznia i śmierci na tej tablicy. nic więcej
muma [2009-05-01 19:16:41] kwestia zemsty ..za naszymi wschodnimi granicami trwa ona nadal...
nie rozstrzygam tu kwestyi czy ziemie te są słusznie nasze czy niesłusznie... stwierdzam jeno... że przed 1939 rokiem przez wiele pokoleń żyli tu i umierali niemcy jak i ludność innych nacji... stwierdzam też że przez 45 - 50 lat odbywała się zemsta na wszystkim co kojarzyło się z poprzednimi mieszkańcami... czyli również na ich grobach...
muma [2009-05-01 19:07:54] --> teraz pojechałaś na maksa. o ile dobrze historie kojarze, to swego czasu Polska ciągnęła się od morza do morza. znaczy się Polska była zaborcą. wyprować mnie z błędu proszę ?
cóś około 3/5 ziem obecnie będących w granicach rzeczypospolitej przed 1939 rokiem znajdowało się w rzeszy niemieckiej... co więc dziwnego w tem że tyle pokoleń mieszkających tu wcześniej znalazło tu miejsce wiecznego spoczynku? zemsta na zmarłych już się odbyła... czas ratować resztki które pozostały...
u_poganki [2009-05-01 19:05:25] --> wiedzą, że to cmentarz.
aha..., nie wiedzą, no to nie jest dobrze; czekam na tę fotę
u_poganki [2009-05-01 18:55:57] --> niby jest normalnie (cokolwiek to znaczy). huśtawki tam możesz postawić i będzie idealny plac zabaw pod wspaniałym wielkopiętrowcem. ot co. dzieci się fajnie bawią, ale nie wiedzą, że to cmentarz i pod ziemią leżą ludzie. za jakiś czas pokaże
corundum: - wcześniej wspomniałeś, że przychodzą na ten cmentarz rodziny z dziećmi, na spacer...Nie wiemy, jak się zachowują, czy np. niekulturalnie? dzieci wchodzą na mogiły? Tu obowiązują takie same zasady kultury, jak na innych cmentarzach; spacerować s p o k o j n i e można...; a jak jest?
leepo [2009-05-01 18:50:26] --> tylko, że ja właśnie takie zdjęcia mam, ale inaczej tą serie chciałem zakończyć
nie zrozumiales mnie. chodzilo mi o to, ze jeslibys zobaczył bawiace sie dzieci w tym miejscu i uwiecznił to, mialoby to jakis sens, np. metaforycznie- na grobach rodzi się zycie, natomiast aranzowanie takiej sytuacji jest dla mnie chybione i mija sie z celem( celem celejkum celej)(joł)
leepo [2009-05-01 18:43:33] --> i dobrze myślałeś. że niby sprowokowałem ? ciekawe. widać, że mnie nei zansz.
myslalem, ze rozmawiamy o sytuacji zastanej- bawiace sie dzieci na grobie, przypuszczalem, ze to widziales, i w tym sensie to jest ok, obiektywna sytuacja, ktora zostala sfotografowana; sam jestem zwolennikiem oddzielenia sakrum od profanum, jakkolwiek to brzmi; czyli nigdy bym nie prowokowal sytuacji -bawiace sie dzieci na grobie;
u_poganki [2009-05-01 18:21:52] --> łagodnie. leepo [2009-05-01 18:27:59] --> Ty agresywnie. może sensownie się wypowiesz ? zeniby do tematy nie moge się odnieść ? pracowałem nad tym tematem kilka miesięcy. może nieskutecznie ? ale qrcze nie opowiadaj głupot. a jak by się Twoje dziecko do tych pły przytuliło ? jak byś się czuła/czuł ? temat jest trudny. po prostu jest trdny. wróciłem do nie, po jednej z dyksusji po zdjęciami Barszczona. tyle, że mało istotne jest dlaczego do tematu wróciłem. się boje zestawienia dziecka z grobem ? bardziej obawiam się, że Ty się boisz takiego zestawienia. tyle, że ja dieci nie mam. spróbuj ze swoimi. uczciwie skomentuje.
karbik [2009-05-01 18:08:55] : - napisałaś pięknie i ciepło, głęboko o ofiarach i sprawcach, którzy TEŻ byli ofiarami: nazizmu, bo nie wolno uwierzyć, że Niemcy są "genetycznie " skażeni jakimś okrucieństwem , warto mieć w pamięci ich osiągnięcia w nauce, sztuce, gospodarowaniu ( od X wieku...) . Wychowano Cię dla życia po prostu!
się boisz takiego zestawienia ? w temacie płyt z nazwiskami poległych wg mnie nie umiesz się wypowiedzieć ? w czym kłopot ? bo co ? bo Niemcami byli ? co masz za kłopot ?--------(się boisz?-skad takie przypuszczenie; nie umiesz-racja ,patrz moj argument -fota jako bodziec- nie zaglebilem tematu-nie chcialo mi sie;w czym kłopot ? bo co ? bo Niemcami byli ? co masz za kłopot ?- rany o czym ty do mnie piergadasz?)(proponuje tego nie kontynuować)
corundum ! - jest dyskusja, bo nas żywo obchodzą Twoje foty i ten temat, więc ciesz się, jest okey; wydaje mi się, że -leepo - wyraziła się pozytywnie o pomyśle "z dziećmi", jeżeli kulturalnie a najlepiej pod kontrolą rodziców, to czemu nie ?
karbik [2009-05-01 18:08:55] --> ni zego nie chciałem wywołać. większe "dyskusje merytoryczne" gołe cycki na tym portalu wywołują. tylko zwróciłem na coś uwage. nic więcej.
leepo [2009-05-01 17:41:30] --> się boisz takiego zestawienia ? w temacie płyt z nazwiskami poległych wg mnie nie umiesz się wypowiedzieć ? w czym kłopot ? bo co ? bo Niemcami byli ? co masz za kłopot ?
corundum: dyskusję wywołałeś - a to lepsze niż milczenie MZ; nie chodzi o wybielanie kogokolwiek - wojna, gdy już się dzieje, zbiera żniwo okrutne - także wśród tych, którzy - jak w tym wypadku - byli najeźdźcami i to najeźdźcami, którzy przedtem podlegli byli specjalnemu szkoleniu w Hitlerjugend, o czym mało się teraz mówi, o tej formie indoktrynacji = ogołoceniu z uczuć wyższych; moja rodzina też ucierpiała podczas wojny, stryj Mamy zginął bohatersko we wrześniu 1939, bracia Babci więzieni byli w oflagach, moja ciotka zginęła w Powstaniu Warszawskim, wszyscy żyjący wówczas byli świadkami wszystkiego, co wiązało się z okupacją, łącznie z eksterminacją Żydów ---- oni byli w tym piekle, ale nie nauczyli mnie nienawiści ---- nauczyli mnie, że trzeba pytać, szukać przyczyn, szukać możliwości porozumienia i robić wszystko, nawet na swoim małym podwórku, aby nie dopuścić do powtórek z historii, bo bardzo łatwo jest wywołać czterech Jeźdźców Apokalipsy
(chcesz pokazac bawiace sie tam dzieci?-to jest pomysl)
leepo [2009-05-01 17:28:42] --> jeszcze jedno będzie. co Ty na to, żeby dziei bawiły się przy tych płytach ? pokazuje, bo kiedyś pod jednym ze zdjęć Barszcona o tym rozmawiałem. zresztą długo sie nad tym zastanawiałem.
corundum: - świetnie, że cmentarz ten pokazujesz i temat poruszyłeś. W Lipsku znajduje się cmentarz żołnierzy rosyjskich z 1813 r., wówczas sojuszników państwa pruskiego, przez prawie 200 lat przetrwał zawieruchy wojenne i polityczne, jest piękny, obok stoi cerkiew... , monumentalny pomnik "Rzezi Narodów" upamiętnia WSZYSTKICH tam walczących, z dwu stron!!! " W polskiej ziemi" "niemieckie cmentarze" czytam posty pod fotami... - i cóż takiego..., czasem przyjedzie do nich ktoś z rodziny położyć kwiaty, nic nam już wszak nie zrobią złego...
a! to jest seria, patrzylam na to jak na pojedyncze zdjęcie; brakuje mi tu napiecia; lubie gdy foto jest bodzcem do dalszych trudnych poczynan, na przykad przeczytania tekstu- oco ho? ale skoro to seria, zycze zaparcia w zaglebianiu tematu.... moze nie w temacie ale rzucam link, typu -zdjecie jako konglomerat elementów, które zmuszają do finkowania http://www.zoom-in.com/photography/viewfinders/adobephoto/viewfinders-portrait-photography-with-sarah-small
Myszowaty [2009-05-01 17:06:04] --> wybacz, ale nie znam tej strony medalu. wiem tylko, że jedne cemtarze wyglądają tak jak ten, a inne popadają w ruine. i to jest wg mnie kretynizm ludzi, którzy za ten kraj "odpowiadają". a ja to bym walną polmosa w centrum kraju i w ramach przedpłat, bonifikat, kartek etc, każdemu wóde serwował. ot co
P. ...wiesz, ulice Warszawy nie dają zapomnieć o przeszłości, tak jak mój dziadek i babcia, którzy walczyli w PW... A to, że mamy 2009 nie powoduje, że mymy powodować aby Niemcy zaczynali zacierać o swoich przodkach prawdę i czuć się dobrze... Normalni Niemcy - widziałem w pubach... Zachowywali się jakby dalej był '43, a Warszawa pod okupacją... Jest to moje zdanie, nikomu nic nie narzucam i poszę o to samo.