Opis zdjęcia
Philip Bialowitz, (\\"BUnt w Sobiborze\\"), 20 kwietnia 2009 roku. Stoi w miejscu, gdzie stała synagoga. W tle dawny dom kahalny. Tytuł wziął się stąd, że w tym właśnie momencie i miejscu bohater zdjęcia, bardzo wzruszony, zaśpiewał przedwojenny szlagier - \\"A mnie jest szkoda lata...\\"
:)
Ocenię, a co.
ładne
dobre :)
za Barszczonkiem :)
Madame Bovary [2009-04-24 21:01:52]: Czego Mu serdecznie zyczymy!:)
ciepła i wzruszająca fotka
Bardzo dobre zdjęcie. Znakomici oddany klimat tej swoistej podróżny sentymentalnej. Włodku, mam nadzieję, że to pragnienie lata ugasi zimną, dobrą " Nałęczowianką" ;))
A mnie jest szkoda lata... Piekne. Dziesiec.
jej ...kapitalny portret ....chciałoby się w końcu takie robić ..:))
za poprzednikami, po prostu :))
Świetne foto!
Sławek jak to on - po ludzku i bez zadęcia. Lubię tą prostotę.
w tle bynajmniej nie widać upływu lat..
za Barszczon, bardzo dobra reporterska praca, pozdrawiam serdecznie :-)))
Sławku, piękna i, mz, bardzo ważna dokumentacja, nie wykluczone iż ostatniego, pobytu tego Świadka Historii w Polsce! Świetnie, że znalazłeś się w pobliżu tej Jego "pielgrzymki" :-)))
dobre, szczere
dobry portret. :)
Ciekawy człowiek, żywa legenda buntu w Sobiborze. Spotkałem go następnego dnia w stolicy, przy Twardej, mam teraz jego książkę z dedykacją.
świetne :))
świetnie. pozdrawiam :)
:) ciepłe, normalne, życiowe