Mamutku, dziękuję bardzo. Artystyczne, hmmm, mocno powiedziane ;-). Może i trzeba było uciąć, czy ja wiem. Wiem, że jak mi się zdjęcie podoba, a do tego zrobione jest nie (tylko) mózgiem, to... lepiej nie mówić. Odpozdrawiam też z słońcem :-).
Smugi światła na ścianie tworzą coś w rodzaju pięciolinii, rzeczywiście muzycznie kojarzy się ten obraz. Zdjęcie jest takie... artystyczne. Ja osobiście odcięłabym trochę kadru i od góry i od dołu, pozostawiając jedynie okno. Podoba mi się ta fotografia, pozdrawiam słonecznie :)
Ireno, dziękuję serdecznie za bardzo ciepłą interpretację :-). Pozdrawiam.
Przez otwarte jeszcze okno dom nalyka się światla i slońca przed zmierzchem.Może wystarczy na dlugą noc ?
Marto, dziękuję, dobre i to ;-). Pozdrowienia.
zdaje mi sie, że faktura tej ściany to dobry material na kanapkę
Mamutku, dziękuję bardzo. Artystyczne, hmmm, mocno powiedziane ;-). Może i trzeba było uciąć, czy ja wiem. Wiem, że jak mi się zdjęcie podoba, a do tego zrobione jest nie (tylko) mózgiem, to... lepiej nie mówić. Odpozdrawiam też z słońcem :-).
Smugi światła na ścianie tworzą coś w rodzaju pięciolinii, rzeczywiście muzycznie kojarzy się ten obraz. Zdjęcie jest takie... artystyczne. Ja osobiście odcięłabym trochę kadru i od góry i od dołu, pozostawiając jedynie okno. Podoba mi się ta fotografia, pozdrawiam słonecznie :)
Chciałoby się powiedzieć: światło moją muzyką, ale pewnie ktoś już tak powiedział ;-). Bardzo dziękuję Paniom :-).
smutno i nadziejnie zarazem.
...:) muzycznie...