Ileż to nadbużańskich wieczorów przy takiej lampie się spędzilo malym pacholęciem będąc :) Nie bylo na szczęście telewizji,internetu,komórek.Kiedy zapadal zmierzch dorośli i dzieci zasiadali przy takiej lampie i spędzali piękne,dlugie wieczory na prawdziwej rozmowie,ciesząc się swoją obecnością i patrzeniem wprost w oczy. Ech,Szafiro ; świat wspomnień ocieplilaś tym zdjęciem.Życzę Ci Wesolych Świąt ,tak cieplych jak światlo tej lampy
no i stoi rewelka !@#
ładnie światełko zagrało
światło lampy pamiętam ,brak napięcia a w tv "Święty" ech co za czasy. Wszystkigo dobrego i tylko Wesołych chwil życzę.
Fajnie by się pogadało przy takiej lampie, ale klawiatura też ma swoisty romantyzm :)
Ano pamiętam... tak, jak Irena... I też uważam, iż mam szczęśćie, że zahaczyłem o czasy bez internetu... :{)))
Ileż to nadbużańskich wieczorów przy takiej lampie się spędzilo malym pacholęciem będąc :) Nie bylo na szczęście telewizji,internetu,komórek.Kiedy zapadal zmierzch dorośli i dzieci zasiadali przy takiej lampie i spędzali piękne,dlugie wieczory na prawdziwej rozmowie,ciesząc się swoją obecnością i patrzeniem wprost w oczy. Ech,Szafiro ; świat wspomnień ocieplilaś tym zdjęciem.Życzę Ci Wesolych Świąt ,tak cieplych jak światlo tej lampy
ja mam taka w domu jako eskponat a drugą to w muzeum widzialm...
siwisie pamiętasz? hohoho
Obiekt wręcz symboliczny. Ja jeszcze pamiętam... Ładny obraz :{)
ładnie z tym kurzykiem, tło i kolor też
Twoja poprzednia martwa natura o wiele lepsza technicznie i pomysłowo