Oglądałem te zdjęcia na pbase - faktycznie zastanowiła mnie europejskość tłumu ale w sumie do Indii tez sporo ludzi z Europy jeździ. Teraz przyjrzałem się i widze że mercedesy mają rejestracje hiszpańskie.
BYlem w Andaluzji na tybetanskiej imprezie. Wiecej fotek z tego na www. pbase. com / stupa1 (bez spacji) A potem uderzylem na Gibraltar do Rondy, Setenilu i Malagi :-)
ekstra
Nie da rady Nygus - teraz beda widoczki
pokaż no więcej tych czarodziejów z ogniem, to ciekawsze niż krzaczki
Dość ciekawe. Fajna kolorystyka. Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)
A gdzie czeka? A może do odbioru osobistego w jakimś pubie? :-)
kilkudziesieciomegowy TIFF czeka na Ciebie!
Buddyści, Buddyści - to mi przypomina, że ciągle nie mam twojej foty zamówionej w odmętach przeszłości :-)
Dokladnie. Ceremonie prowadzili Tybetanczycy ale uczestnikami byli ludzie z Europy, Obu Ameryk, Azji i nawet Izraela (tam tez sa buddysci! :-))
Oglądałem te zdjęcia na pbase - faktycznie zastanowiła mnie europejskość tłumu ale w sumie do Indii tez sporo ludzi z Europy jeździ. Teraz przyjrzałem się i widze że mercedesy mają rejestracje hiszpańskie.
BYlem w Andaluzji na tybetanskiej imprezie. Wiecej fotek z tego na www. pbase. com / stupa1 (bez spacji) A potem uderzylem na Gibraltar do Rondy, Setenilu i Malagi :-)
■ dobrze jest urozmaicic pfolio :-)
Byłeś na wakacjach? W Andaluzji? Nie w Indiach/Nepalu/Tybecie tym razem? A zdjęcie bardzo fajne.
No bo ja tutaj krajobrazy rzadko pokazuje. Ale teraz nadszedl czas na to i na architekture
■ kolegi nie poznaje :-)
Luc - czego nie poznajesz - Andaluzji?
■ nie poznaje
swietne, pzdr
Oszczędność formy. To jest to.