Pan doktor kazał mi kropelki do oczu wpuszczać a Ty mi jak na przesłuchaniu: ciemno, jasno, ciemno, jasno. No dobrze, dynamiczna ta ulica z sugestywnie pokazanym mrocznym klimatem :)
chociaż powinno mi się pewnie kojarzyć z "Przed sklepem jubilera", kojarzy mi się dalej ze "Sklepem Tytoniowym", ale właściwie to też jakby podobne: "Okna mojego pokoju / Pokoju jednego z milionów na świecie, o którym nikt nie wie / (A gdyby ktoś wiedział, co by takiego wiedział?), / Wychodzicie na misterium ulicy przecinanej bez końca przez ludzi, / Na ulicę nieosiągalną dla wszystkich myśli, / Realną, niemożliwie realną, pewną, w nieznany sposób pewną, / Z zagadką rzeczy pod górami kamieni i istot"
podziękować Bodek, że wpadłeś. :))) będzie jeszcze seria piwowa to na pifko zapraszam. hehehe... :))))))))))))) u_poganki [2009-04-05 10:14:37] --> "nocny kot" musze się zastanowić, bo w środku dnia były robione. Dziękuję skromnie za odwiedziny. :)))))))))))
zegary - swoje..., ludzio-cienie po swojemu i po nocach łażą..., a foty takie refleksyjne sobie są, jakby je robił nocny Kot ( pios. A.German "Eurydyki tańczące" z lat 60/70 tych miała ten klimat...)
ma klimat. troche jakby sie przysnilo
ciekawe to :)
zaskoczyliście mnie z tą ulicą. :)))) to alejka w Silesia City Center w Katowicach. nawet mi przez myśl nie przeszło, że to ulica. hehehe... ;)
Pan doktor kazał mi kropelki do oczu wpuszczać a Ty mi jak na przesłuchaniu: ciemno, jasno, ciemno, jasno. No dobrze, dynamiczna ta ulica z sugestywnie pokazanym mrocznym klimatem :)
lubie takie ulice
też nie lubię supermarketów... ale jest na tyle ciemno, że wydawało mi się, że to jubiler... a skoro nie jest, to już się nie wcinam
qrcze dziękuję, ale u mnie ciągle jest albo za ciemno albo za jasno. hehehe.... to w końcu mam płacić za prąd czy nie ? :))))))))))))))))
ciut za ciemno
a mi kojarzy z rachenkem za wyipte pifko i ludkami z torbami pełnymi zakupó zrobionych na kredyt. nie znosze hipermarketów. wrrrrr
chociaż powinno mi się pewnie kojarzyć z "Przed sklepem jubilera", kojarzy mi się dalej ze "Sklepem Tytoniowym", ale właściwie to też jakby podobne: "Okna mojego pokoju / Pokoju jednego z milionów na świecie, o którym nikt nie wie / (A gdyby ktoś wiedział, co by takiego wiedział?), / Wychodzicie na misterium ulicy przecinanej bez końca przez ludzi, / Na ulicę nieosiągalną dla wszystkich myśli, / Realną, niemożliwie realną, pewną, w nieznany sposób pewną, / Z zagadką rzeczy pod górami kamieni i istot"
podoba mi sie
nie idzie ku dobremu. wręcz przeciwnie. jeszcze raz Dziękuję ślicznie. :))))))))))))))
"w środku dnia"?! taki MROooook? to chyba dusza się samooczyszcza..., o matko, oby to już szło ku Dobremu... pozdr
podziękować Bodek, że wpadłeś. :))) będzie jeszcze seria piwowa to na pifko zapraszam. hehehe... :))))))))))))) u_poganki [2009-04-05 10:14:37] --> "nocny kot" musze się zastanowić, bo w środku dnia były robione. Dziękuję skromnie za odwiedziny. :)))))))))))
zegary - swoje..., ludzio-cienie po swojemu i po nocach łażą..., a foty takie refleksyjne sobie są, jakby je robił nocny Kot ( pios. A.German "Eurydyki tańczące" z lat 60/70 tych miała ten klimat...)
+++