TrolleK; wiem, że słowo Cygan nie jest obraźliwe, Cyganie sami tak o sobie mówią w języku polskim. Ja się nabijałem z tej absurdalnej ale i niebezpiecznej poprawności politycznej, która jest wstępem do kolejnych toalitaryzmów.
Wiem ,ze Romowie ,mam nawet kuzyna drugiej linii tej narodowości ;). Co do Świebodzic, zył tam kiedyś król wszystkich cyganów, określam potocznym nazewnictwem, sam roman nazywa się cyganem i nie jest to uwłaczające jego godności .pozdrawiam
Trollek: nie Cyganie tylko ROMOWIE i nie bawili się zapałkami (takie sformułowanie obraża mniejszości narodowe) tylko manifestowali swoją odrębność kulturową i narodową używając środków chemicznych umieszconych na końcu krótkich patyczków. O, teraz to jest poprawne politycznie:-)
TrolleK; wiem, że słowo Cygan nie jest obraźliwe, Cyganie sami tak o sobie mówią w języku polskim. Ja się nabijałem z tej absurdalnej ale i niebezpiecznej poprawności politycznej, która jest wstępem do kolejnych toalitaryzmów.
Wiem ,ze Romowie ,mam nawet kuzyna drugiej linii tej narodowości ;). Co do Świebodzic, zył tam kiedyś król wszystkich cyganów, określam potocznym nazewnictwem, sam roman nazywa się cyganem i nie jest to uwłaczające jego godności .pozdrawiam
Dobra reporterka. :)
Trollek: nie Cyganie tylko ROMOWIE i nie bawili się zapałkami (takie sformułowanie obraża mniejszości narodowe) tylko manifestowali swoją odrębność kulturową i narodową używając środków chemicznych umieszconych na końcu krótkich patyczków. O, teraz to jest poprawne politycznie:-)
pewnie cyganie bawili sie zapałkami ;)