Czyli dobrze mi się wydawało, nie wiesz o czym mówisz...
Po pierwsze jakież to kalectwo może spowodować gimnastyka artystyczna ? (odróżniasz ją mam nadzieję od sportowej)
Po drugie podaj dyscyplinę (jedną, nie 100) która trenowana _nadmiernie_ nie zakłóca rozwoju dziecka. Czemu sądzisz że ćwiczą kosztem organizmu? Powtarzam pytanie, znasz je? znasz kogoś innego ćwiczącego sport ? czy powtarzasz oklepane banały ?
Po trzecie odpowiadając na post przy drugim zdjęciu, jedni kolekcjonują znaczki inni mają inne zaiteresowania. Dlaczego znowu sądzisz że to nie jest wybór tych dziewczynek, że się im zabiera dzieciństwo ? Bo się męczą ? Zapewniam cię, iż największa karą dla mojego dziecka jest nie pójście na trening, może ciężko to zrozumieć ale je to naprawdę bawi.
Rozumiem że tak samo żal ci wszystkich dzieci mających jakieś konkretne zainteresowania - przecież tracą na to tyle cennego czasu który mogłyby poświęcić na wspaniałe dzieciństwo przed komputerem...
W tym wieku organizm ma sie rozwijać równomiernie a nie ćwiczenia prowadzące w późniejszym wieku do kalectwa i inwalidztwa, jest 100 innych sportów, które można uprawiać nie obciążając tak organizmu.
Krytykę zdjęcia przyjmuję zgoda...
Ale czemu oceniasz rodziców i dzieci ?
Znasz kogoś kto ćwiczy ?
Umiesz powiedzieć jaka to krzywda dzieje się tym dzieciom ?
Czy może jedynym sportem który uprawiałeś/uprawiasz jest ćwiczenie palca na pilocie od telewizora ?
Czyli dobrze mi się wydawało, nie wiesz o czym mówisz... Po pierwsze jakież to kalectwo może spowodować gimnastyka artystyczna ? (odróżniasz ją mam nadzieję od sportowej) Po drugie podaj dyscyplinę (jedną, nie 100) która trenowana _nadmiernie_ nie zakłóca rozwoju dziecka. Czemu sądzisz że ćwiczą kosztem organizmu? Powtarzam pytanie, znasz je? znasz kogoś innego ćwiczącego sport ? czy powtarzasz oklepane banały ? Po trzecie odpowiadając na post przy drugim zdjęciu, jedni kolekcjonują znaczki inni mają inne zaiteresowania. Dlaczego znowu sądzisz że to nie jest wybór tych dziewczynek, że się im zabiera dzieciństwo ? Bo się męczą ? Zapewniam cię, iż największa karą dla mojego dziecka jest nie pójście na trening, może ciężko to zrozumieć ale je to naprawdę bawi. Rozumiem że tak samo żal ci wszystkich dzieci mających jakieś konkretne zainteresowania - przecież tracą na to tyle cennego czasu który mogłyby poświęcić na wspaniałe dzieciństwo przed komputerem...
W tym wieku organizm ma sie rozwijać równomiernie a nie ćwiczenia prowadzące w późniejszym wieku do kalectwa i inwalidztwa, jest 100 innych sportów, które można uprawiać nie obciążając tak organizmu.
Krytykę zdjęcia przyjmuję zgoda... Ale czemu oceniasz rodziców i dzieci ? Znasz kogoś kto ćwiczy ? Umiesz powiedzieć jaka to krzywda dzieje się tym dzieciom ? Czy może jedynym sportem który uprawiałeś/uprawiasz jest ćwiczenie palca na pilocie od telewizora ?
biedna dziewczynka, pewnie ma chorych rodziców a zdjątko to gniocinka
fotopstryk nr 2