Mellerynka, czyli bajka dla Mellera z podziękowaniami za otarcie mangowej łezki oraz za wzorową aktywność w pracy nad perłą epistolarną przedapokaliptyczną ;-)
Meller hmmm...zakładam ze nie miales mnie na mysli pishac ostatnie zda nie:D...bo musish zrozumiec ze nawet jak stawiam laptopa do gory nogami to sam staje na rękach i gra...zawshe cyka
KEIT -> dopiero teraz zobaczyłem, że pajacyk niekompletny, hehe :D | panzertrooper -> a przestałbyś się wiercić z tym laptopem i popatrzył tak jaK jest :D
obracać tę pracę?? co za niedorzeczny pomysł :D ..z fizyka zdjęcia wszystko jest jak najbardziej ok, przecież jak trzeba błękitne liście lecą z drzewa w dół a nie w górę :D
fajne.
To akurat pod wpływem Mellera zrobiłam ;p
Daj namiary na dilera, OK? ;)...
EXTRA !!!!
...zajebiste!!!...
:))
odlot :)
!!
zobaczysz ;)
bumerang to nie to samo ;/ ..choć z bumerangiem też by się nieźle hulało ;)
dobrze, jak zniszczysz parasolkę to ci podaruję bumerang, żeby łatwiej się zawracało ;-)
nie ułatwiasz sobie zycia panzertrooper, hehe ;) \ K E I T -> uwielbiam tu wracać.. i wracać.. :))
Meller hmmm...zakładam ze nie miales mnie na mysli pishac ostatnie zda nie:D...bo musish zrozumiec ze nawet jak stawiam laptopa do gory nogami to sam staje na rękach i gra...zawshe cyka
magiczne.. i tylko dla ludzi z wyobraźnią.. której nawiasem mówiąc większości plfotowiczów niestety chyba trochę brakuje..
dlaczego nazywasz go pajacyk :P ma przecież imię, urobił się chłopak po kolana, ale jak słusznie zauważyłeś ma parasolkę, a fizyka mu sprzyja
magiczne
KEIT -> dopiero teraz zobaczyłem, że pajacyk niekompletny, hehe :D | panzertrooper -> a przestałbyś się wiercić z tym laptopem i popatrzył tak jaK jest :D
taką mamy nietypową jesień tej wiosny, grawitacja na autopilocie, ale jest ;-)
no no próbowałem tesh bokiem:D...
obracać tę pracę?? co za niedorzeczny pomysł :D ..z fizyka zdjęcia wszystko jest jak najbardziej ok, przecież jak trzeba błękitne liście lecą z drzewa w dół a nie w górę :D
Loreena...ładnie...czy pasuje??...nie wiem nie obchodzi mnie to hehelaptopa nie da sie tshymac do gory nogami...nie stoi...
złap i daj do ekspertyzy, czekam z niecierpliwością na raport w eseju :D
mam nadzieję, że to implanty z parasolki a nie z pajacyka, hehe ;)
kilka implantów odpadło, chyba trochę wieje jednak, ale spoko (dopóki) znajomi Cię rozpoznają ;)
nie ma mowy z takim parasolem nic mi nie grozi :DD
bdb
tylko się nie nadziej na coś :)
ale muzyczka też być musi w tle koniecznie :DDD -> http://www.youtube.com/watch?v=s1AcESk7JBA
......bdb
:D
wizjonerskie ;)
Bardzo ciekawe!