Moze pociecha, trzeba liczyc na pobudke spoleczenstwa obywatelskiego... jednak niepokojem podszywa fakt, ze odkad Chiny Chinami, rzadzil tam but, niezaleznie od elit i idei.
Idea to zazwyczaj tylko makijaz dla sily. Patrze na to i staja mi przed oczami opisy srodowiska polskich przedwojennych Stalinowcow piora Milosza (np. casus Putramenta). Zawsze mnie zastanawia, co kierowalo tymi ludzmi i nijak nie potrafie tego zrozumiec. Czy faktycznie ta idea byla wtedy atrakcyjna, czy tylko wydawala sie byc nieuchronnoscia? Niestety malenki Nepal nie uchroni sie przed Chinami, jesli te wyciagna po niego reke. A swiat nie pomoze, jak w przypadku Tybetu. Wlasciwie to teraz swiat ma juz duzo mniejsze mozliwosci manewru w takiej sytuacji.
wrobldob[ 2012-04-27 15:45:49 ] mlodzi jeszcze wierza w idealy, a radykalne postawy nie sa domena tylko lewj strony, rownie czesto zdarzaja sie na prawicy, nawet "chinskiemu bratu" nie zalezy na maoistowskich komunistach tybetanskich, oni robia to dla interesu
Niestety nie brauje takich, ktorym imponuje sila. U nas przed wojna tez ich troche bylo, potem nawet w jakiejs mierze im sie oplacilo, do funkcyj doszli... nie potrafie jednak takiej postawy zrozumiec.
Moze pociecha, trzeba liczyc na pobudke spoleczenstwa obywatelskiego... jednak niepokojem podszywa fakt, ze odkad Chiny Chinami, rzadzil tam but, niezaleznie od elit i idei.
Nie chce licytowac co bylo gorsze stalinizm, czy maoizm. Wiem ze to nie pociecha, ale w Chinach nie ma komunizmu
Idea to zazwyczaj tylko makijaz dla sily. Patrze na to i staja mi przed oczami opisy srodowiska polskich przedwojennych Stalinowcow piora Milosza (np. casus Putramenta). Zawsze mnie zastanawia, co kierowalo tymi ludzmi i nijak nie potrafie tego zrozumiec. Czy faktycznie ta idea byla wtedy atrakcyjna, czy tylko wydawala sie byc nieuchronnoscia? Niestety malenki Nepal nie uchroni sie przed Chinami, jesli te wyciagna po niego reke. A swiat nie pomoze, jak w przypadku Tybetu. Wlasciwie to teraz swiat ma juz duzo mniejsze mozliwosci manewru w takiej sytuacji.
wrobldob[ 2012-04-27 15:45:49 ] mlodzi jeszcze wierza w idealy, a radykalne postawy nie sa domena tylko lewj strony, rownie czesto zdarzaja sie na prawicy, nawet "chinskiemu bratu" nie zalezy na maoistowskich komunistach tybetanskich, oni robia to dla interesu
Niestety nie brauje takich, ktorym imponuje sila. U nas przed wojna tez ich troche bylo, potem nawet w jakiejs mierze im sie oplacilo, do funkcyj doszli... nie potrafie jednak takiej postawy zrozumiec.
"chinski brat" napewno sprawe pilotuje, zdjecie dobre
Oni tak spontanicznie, czy z chinskiej inspiracji?
tak
extra
chiny niedaleko.
Podobnie jak u nas... Tylko z wierzchu są czerwoni ;)
komunodemonstracja...kto by się spodziewał? :{>