..pielgrzymi siedzący na wzgórzu Vindyagiri...mają widok na miasto Shravanabanagola i świątynne wzgórze Chanragir..Przed zachodem słońca, południowe Indie luty 2009. Sony H5
taaaak. zbierz dzisięciu maniaków fotografi z aparatami i wypuść w dowolny teren. nie uchowa się żaden element żywy czy martwy, który nie zostałby sfotografowany. hehehe...
Kimi : no moze nie była to klasyczna wycieczka, bo tez takich unikam , ale w grupie i trza się dostosować..co innego grupa foto..wtedy nikt by nie patrzył na zachód, a wręcz przeciwnie..hehe...
Ależ ten teren ma potencjał fotograficzny, gdziekolwiek nie spojrzeć, choćby na drzewa na szczycie. Znane męki wycieczkowe i dlatego chodzę sam jeśli mam wybór :)
no masz babo placek,,,światło...pogrzebię ..tutaj bylismy mocno po południu, słonce w momencie schodzenia zachodziło pomału, wycieczka piliła żeby jechać do hotelu za widoku...drogi na południu kiepskie...zdołałem zrobić parę ujęć w kierunku zachodzącego za górę / na lewo od tego widoku / słońca..ale na pójście w kierunku zachodu , zbocza i stojącej tam budowli czasu zbrakło..ból gremialnego zwiedzania ...:) Najlepsze swiatło było podczas zwiedzania Swiatyni na wzgórzu ale mury zasłaniały krajobraz..
Indie wolę jednak w kolorze :-)
bdb.
niezłe miejsce do zadumy...
ciekawe jak wszystkie z Twojej wyprawy do Indii
Ładny widok.
.. i te porównania później...profil lewy..profil prawy..z dołu, góry..itd..:)
taaaak. zbierz dzisięciu maniaków fotografi z aparatami i wypuść w dowolny teren. nie uchowa się żaden element żywy czy martwy, który nie zostałby sfotografowany. hehehe...
Corundum: ok będzie...powinienem w sumie w takim razie dać detal w ładnym świetle ...:) ale limity....najwyżej poczekasz do środy..sorki..:)
Kimi : no moze nie była to klasyczna wycieczka, bo tez takich unikam , ale w grupie i trza się dostosować..co innego grupa foto..wtedy nikt by nie patrzył na zachód, a wręcz przeciwnie..hehe...
a ja chętnie zobaczyłbym jakiś nietypowy detal jeśli można zamówić. a co tylko Malczer może ? hehehe... :)
Ależ ten teren ma potencjał fotograficzny, gdziekolwiek nie spojrzeć, choćby na drzewa na szczycie. Znane męki wycieczkowe i dlatego chodzę sam jeśli mam wybór :)
..ja też...niestety wszystko w biegu..
jasne gniotów ci u mnie dostatek..
Dobra, dobra... coś znajdziesz :)))...
no masz babo placek,,,światło...pogrzebię ..tutaj bylismy mocno po południu, słonce w momencie schodzenia zachodziło pomału, wycieczka piliła żeby jechać do hotelu za widoku...drogi na południu kiepskie...zdołałem zrobić parę ujęć w kierunku zachodzącego za górę / na lewo od tego widoku / słońca..ale na pójście w kierunku zachodu , zbocza i stojącej tam budowli czasu zbrakło..ból gremialnego zwiedzania ...:) Najlepsze swiatło było podczas zwiedzania Swiatyni na wzgórzu ale mury zasłaniały krajobraz..
Takie jak to może być? Światło mnie ciekawi :)...
chcesz widoczek czy ludzików a może jakis nietypowy detal ..? jutro rano wrzucę dla ciebie dedykowane....:)
A w kolorze też będzie? Bo... bym pooglądał :)...
..ciemna plama i kapcie...:)
wydaje mi si e że jak by poszlo wiecej kontrastu na całość to z panów zostaly by czarne plamki
ja dałabym więcej kontrastu, ale widok jest super