daria.m no poprawił się :) widzę, że obie zaczynamy więc powodzonka życzę i dzięki za komentarze, a emocjonalne podejście to chyba u początkujących jest normalne:)
kapliczka urokliwa, bez dyskusji - może wróć tam, jak będzie świtełko.
PS: Sama mam zdjęcie, któremu nie mogłam się oprzeć, podeszłam do niego emocjonalnie a zdjęcie marniutkie było... jest... Zapraszam na moje pf i będziesz wiedziała o co chodzi a i humor Ci się poprawi :)
Pozdrawiam!
nie podoba mi się - niebo przejechane suwaczkami, chyba aby wydobyć jakiekolwiek światło, którego brakło w naturze. można było cofnąć się o krok, czy dwa, żeby już nie ucinać tych centymetrów czubka drzewa. a szata zimowa - owszem, ładna, tyle, że nie biała..
:))))) Powodzenia także, będę podglądać :)
daria.m no poprawił się :) widzę, że obie zaczynamy więc powodzonka życzę i dzięki za komentarze, a emocjonalne podejście to chyba u początkujących jest normalne:)
kapliczka urokliwa, bez dyskusji - może wróć tam, jak będzie świtełko. PS: Sama mam zdjęcie, któremu nie mogłam się oprzeć, podeszłam do niego emocjonalnie a zdjęcie marniutkie było... jest... Zapraszam na moje pf i będziesz wiedziała o co chodzi a i humor Ci się poprawi :) Pozdrawiam!
przyznam rację, że światła faktycznie brakowało, ale nie mogłam oprzeć się tej zasypanej kapliczce i dlatego to zdjęcie znalazło się tutaj
nie podoba mi się - niebo przejechane suwaczkami, chyba aby wydobyć jakiekolwiek światło, którego brakło w naturze. można było cofnąć się o krok, czy dwa, żeby już nie ucinać tych centymetrów czubka drzewa. a szata zimowa - owszem, ładna, tyle, że nie biała..
piekna zimowa szata...