no ladnie to znaczy, ze nie mam wyobrazni? :-) nie to nie sa emocje ... sam tytul to raczej kieruje w strone zdjecia dokumentacyjnego - tatarzanski czerwony i niebieski... jak z raportu o stanie oznakowania szlakow dla dyrekcji TPN...
na mnie na szlakach najmocniej działają znaki "!" - od bardzo małego dziecka pamiętam, że duże emocje towarzyszyły mi, gdy widziałem ten znak - zawsze wyobrażałem sobie, że pójdę złą drogą - i co wtedy?! ;)
Las, w którym można się zgubić, a na jednym z drzew namalowany szlak (nawet dwa)
to nie są emocje? Nawet jeśli nie opowiem jakiejś historii związanej z tym zdjęciem to i tak ktoś kto ma wyobraźnię podejdzie do niego z emocjami. Tu chodzi jedynie o odrobinę wyobraźni i postrzeganie nie dosłowne a symboliczne.
co to Twojej Adamie wypowiedzi ponizej: mysle, ze jezeli widzowie nie odczytuja emocji autora to jest zle zdjecie (o ile ma cos przekazac innym - poniewaz szereg zdjec robi sie dla siebie). Jezeli chciales nam opowiedziec o emocjach tego dnia to to zdjecie nic o nich nie mowi. A jezeli nie ma emocji to ludzie zacznaja przygladac sie technice i jest juz dyskusja o czym innym... a jeszcze jezeli nie bierze sie pod uwage wad przekazu zdjec w interenecie... to juz mammy morze nieporzumien. pozdrowka :-)
Pawle, absolutnie nie mogę się z Tobą zgodzić co do tzw. "przepaleń". O nich się mówi wtedy gdy białe plamy na zdjęciu nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Tymczasem na moim zdjęciu przedstawiłem to co widziało moje oko. Zmiana tego np. w PS byłaby oszukiwaniem samego siebie i innych. Z rzucaniem hasła "przepalenia" trzeba być bardzo ostrożnym, albo pewnym tego co się wie na ten temat. Otóż podążając Twoim tokiem myślenia większość doskonałych zdjęć słońca byłaby błędem fotograficznym. A co z blikami światła, lub poświatą w ciemnych warunkach? Muszę bronić swojej racji i jestem pewien, że broniłbyś się tak samo, gdyby ktoś zupełnie niesłusznie powiedział o Twoim zdjęciu np. nr 82314, że aż w trzech miejscach popełniłeś "przepalenia" - w słońcu, chmurach i w znacznych fragmentach śniegu. Drukarze dodatkowo powiedzieliby złośliwie i też niesłusznie, że "zalałeś czarną farbą" dużą część zdjęcia (całkowicie czarne fragmenty). Oczywiście, że nie popełniłeś w tym zdjęciu błędu - bo Ty tak to widziałeś, odczuwałeś i chciałeś to tak, a nie inaczej przekazać. A co przekazać? - swój emocjonalny stosunek do niego.
emocjonalny stosunek jest wazny dla autora... my go nie mamy; dla mnie podstawowy minus tego zdjecia to przepalenia, wolalbym tez wieksza glebie ostrosci - oczywiscie to drugie to dyskusyjna sprawa, ale przepalenia to bez dyskusji blad. pozdr.
Adam Perun: "Może gdybyście tak samo jak ja zbierali zdjęcia szlaków turystycznych z całej Polski (...)" (: można to sobie wyobrazić następująco: tysiąc fot tam i z powrotem po lewej i po prawej stronie szlaku, a po ułożeniu ich koło siebie powstaje ten sam szlak, tylko, że w miniaturce- panoramie? :) ;D
A ja właśnie tego jak najbardziej oczekuję - eksperymentów - ile można oglądać pięknych panoram z krajobrazami (pola, kapliczki etc.) - oczywiśnie, że gdy są udane - nigdy dość, ale właśnie za to cenię jeszcze bardziej fot Adama, że oprócz tych standardowych panoram stara się pokazać różne miejsca, sytuacje etc. w ten "panoramkowy" sposób. Pewnie, że nie każdemu musi się podobać wszystko. Ja też tej fot nie postawie bdb "za nazwisko"; przeglądając portfolio Adama niektóre prace uznałem za lepsze, inne za gorsze. Ale poszukiwanie czegoś nowego, świeżego i przekazywanie emocji, atmosfery ukrytej w fot jest bardziej rozwojowe niż robienie wyłącznie sprawdzonych tematów. [imho]
Ja cały czas eksperymentuje. To inni próbują mnie zaszufladkować. Szkoda, że nie podoba się Wam to zdjęcie. Może gdybyście tak samo jak ja zbierali zdjęcia szlaków turystycznych z całej Polski, to inaczej podeszlibyście do tego właśnie zdjęcia. Dla mnie osobiście ma ono ogromne znaczenie, ponieważ wiąże się z różnymi wydarzeniami z danego dnia, danej wycieczki, przeżyć z tamtego szlaku. Dosłownie jak się popatrzy na zdjęcie to widać na nim to co widać. Ale tu przecież chodzi o całe "tło" z podtekstem.
piękne, zdjęcie, kto nie bywa na szlakach, w lesie, kto sie nie orientuje na mpaie, nie zrozumie o co chodzi :d Pozdraiwam. Superaskie
no ladnie to znaczy, ze nie mam wyobrazni? :-) nie to nie sa emocje ... sam tytul to raczej kieruje w strone zdjecia dokumentacyjnego - tatarzanski czerwony i niebieski... jak z raportu o stanie oznakowania szlakow dla dyrekcji TPN...
lubie ten kadr i ten specyficzny styl Twoich zdjec. Dla mnie foto super
na mnie na szlakach najmocniej działają znaki "!" - od bardzo małego dziecka pamiętam, że duże emocje towarzyszyły mi, gdy widziałem ten znak - zawsze wyobrażałem sobie, że pójdę złą drogą - i co wtedy?! ;)
#l#!!llF#lllHl=l - w tym komentarzu, jak w Twoim lesie też się pogubiłem, ale "=" wskazał mi kierunek ;)
Las, w którym można się zgubić, a na jednym z drzew namalowany szlak (nawet dwa) to nie są emocje? Nawet jeśli nie opowiem jakiejś historii związanej z tym zdjęciem to i tak ktoś kto ma wyobraźnię podejdzie do niego z emocjami. Tu chodzi jedynie o odrobinę wyobraźni i postrzeganie nie dosłowne a symboliczne.
co to Twojej Adamie wypowiedzi ponizej: mysle, ze jezeli widzowie nie odczytuja emocji autora to jest zle zdjecie (o ile ma cos przekazac innym - poniewaz szereg zdjec robi sie dla siebie). Jezeli chciales nam opowiedziec o emocjach tego dnia to to zdjecie nic o nich nie mowi. A jezeli nie ma emocji to ludzie zacznaja przygladac sie technice i jest juz dyskusja o czym innym... a jeszcze jezeli nie bierze sie pod uwage wad przekazu zdjec w interenecie... to juz mammy morze nieporzumien. pozdrowka :-)
Pawle, absolutnie nie mogę się z Tobą zgodzić co do tzw. "przepaleń". O nich się mówi wtedy gdy białe plamy na zdjęciu nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Tymczasem na moim zdjęciu przedstawiłem to co widziało moje oko. Zmiana tego np. w PS byłaby oszukiwaniem samego siebie i innych. Z rzucaniem hasła "przepalenia" trzeba być bardzo ostrożnym, albo pewnym tego co się wie na ten temat. Otóż podążając Twoim tokiem myślenia większość doskonałych zdjęć słońca byłaby błędem fotograficznym. A co z blikami światła, lub poświatą w ciemnych warunkach? Muszę bronić swojej racji i jestem pewien, że broniłbyś się tak samo, gdyby ktoś zupełnie niesłusznie powiedział o Twoim zdjęciu np. nr 82314, że aż w trzech miejscach popełniłeś "przepalenia" - w słońcu, chmurach i w znacznych fragmentach śniegu. Drukarze dodatkowo powiedzieliby złośliwie i też niesłusznie, że "zalałeś czarną farbą" dużą część zdjęcia (całkowicie czarne fragmenty). Oczywiście, że nie popełniłeś w tym zdjęciu błędu - bo Ty tak to widziałeś, odczuwałeś i chciałeś to tak, a nie inaczej przekazać. A co przekazać? - swój emocjonalny stosunek do niego.
I3II2I1: Dziękuję!
emocjonalny stosunek jest wazny dla autora... my go nie mamy; dla mnie podstawowy minus tego zdjecia to przepalenia, wolalbym tez wieksza glebie ostrosci - oczywiscie to drugie to dyskusyjna sprawa, ale przepalenia to bez dyskusji blad. pozdr.
Ty to zawsze cos wypatrzysz;)
ciekawe
#l#!!llF#lllHl=l ;)
Adam Perun: "Może gdybyście tak samo jak ja zbierali zdjęcia szlaków turystycznych z całej Polski (...)" (: można to sobie wyobrazić następująco: tysiąc fot tam i z powrotem po lewej i po prawej stronie szlaku, a po ułożeniu ich koło siebie powstaje ten sam szlak, tylko, że w miniaturce- panoramie? :) ;D
A ja właśnie tego jak najbardziej oczekuję - eksperymentów - ile można oglądać pięknych panoram z krajobrazami (pola, kapliczki etc.) - oczywiśnie, że gdy są udane - nigdy dość, ale właśnie za to cenię jeszcze bardziej fot Adama, że oprócz tych standardowych panoram stara się pokazać różne miejsca, sytuacje etc. w ten "panoramkowy" sposób. Pewnie, że nie każdemu musi się podobać wszystko. Ja też tej fot nie postawie bdb "za nazwisko"; przeglądając portfolio Adama niektóre prace uznałem za lepsze, inne za gorsze. Ale poszukiwanie czegoś nowego, świeżego i przekazywanie emocji, atmosfery ukrytej w fot jest bardziej rozwojowe niż robienie wyłącznie sprawdzonych tematów. [imho]
ale my tego nie wiemy ...czyzbys uciekal przed misiem? (to pytanie telegrafa):))
Ja cały czas eksperymentuje. To inni próbują mnie zaszufladkować. Szkoda, że nie podoba się Wam to zdjęcie. Może gdybyście tak samo jak ja zbierali zdjęcia szlaków turystycznych z całej Polski, to inaczej podeszlibyście do tego właśnie zdjęcia. Dla mnie osobiście ma ono ogromne znaczenie, ponieważ wiąże się z różnymi wydarzeniami z danego dnia, danej wycieczki, przeżyć z tamtego szlaku. Dosłownie jak się popatrzy na zdjęcie to widać na nim to co widać. Ale tu przecież chodzi o całe "tło" z podtekstem.
a w drugim? sadze ze Adam zrobil experyment :)
ja to co pawel w pierwszym zdaniu:)
hmmm pierwsza ktora mi sie zupelnie nie podoba? dodales zeby sprawdzic czy za nazwisko dostaniesz bdb?? ;-)
sory,ale napis tu jest najwazniejszy
ładne