Haniu, optymizm jest wpisany w nasze życie...dlatego tak trudno jest pogodzić się z każdą stratą, z każdą niesprawiedliwością, z każdym smutkiem. Nie pragniemy tych doznań, nie szukamy... Optymizm rodzi się razem z nami, w pierwszym śnie w dniu narodzin. Gdy jesteśmy dziećmi - wciąż mamy go w nadmiarze...Z biegiem lat, gdzieś nam go może i ubywa... Nie pozwól, by tak się stało... Szczęśliwi Ci, którzy potrafią patrzeć na świat, oczami dziecka... A słowa...cóż..słowa przychodzą i odchodzą...jak ludzie. Pozostają z czasem , tylko zapisane kartki, na dnie szuflady...trochę listów, zdjęć , wspomnień... Słowa nigdy nie zastąpią spojrzenia oczu - mogą jednak, te oczy wciąż przypominać.
Jutro jest tam, gdzie bose stopy, pierwsze dotkną chłodnej podłogi, gdzie dłonie zanurzą się w wodzie, budząc zaspane powieki... Jutro jest tam, gdzie świt wstaje w ciszy, malując na suficie tajemne znaki... Jutro jest tam, gdzie nasze myśli uśmiechają się do wspomnień... Jutro jest zawsze - dopóki pamiętamy wczoraj...dopóki będziemy tęsknić...
osobiście przed wrzutą do tej foty zacząłem sobie nucić ocalić od zapomnienia,i tak sobie uświadomiłem wagę chwili w stosunku do daneego nam czasu (sorki taki dołek) Pozdrówka
Haniu, optymizm jest wpisany w nasze życie...dlatego tak trudno jest pogodzić się z każdą stratą, z każdą niesprawiedliwością, z każdym smutkiem. Nie pragniemy tych doznań, nie szukamy... Optymizm rodzi się razem z nami, w pierwszym śnie w dniu narodzin. Gdy jesteśmy dziećmi - wciąż mamy go w nadmiarze...Z biegiem lat, gdzieś nam go może i ubywa... Nie pozwól, by tak się stało... Szczęśliwi Ci, którzy potrafią patrzeć na świat, oczami dziecka... A słowa...cóż..słowa przychodzą i odchodzą...jak ludzie. Pozostają z czasem , tylko zapisane kartki, na dnie szuflady...trochę listów, zdjęć , wspomnień... Słowa nigdy nie zastąpią spojrzenia oczu - mogą jednak, te oczy wciąż przypominać.
bardzo ładny obrazek w tych szarościach , lubię to u Ciebie
...............................
super, Haniu!
Sanczo pięknie napisał..ten parasol wygina,bo on jest dla dwojga.
Sanczo ...chciałabym umieć chłonąć Twój optymizm . . . Dziękuję za piękny tekst ...
Jutro jest tam, gdzie bose stopy, pierwsze dotkną chłodnej podłogi, gdzie dłonie zanurzą się w wodzie, budząc zaspane powieki... Jutro jest tam, gdzie świt wstaje w ciszy, malując na suficie tajemne znaki... Jutro jest tam, gdzie nasze myśli uśmiechają się do wspomnień... Jutro jest zawsze - dopóki pamiętamy wczoraj...dopóki będziemy tęsknić...
++++
blisko
ladnie
git
sister.(((((((((((((((((((((((((
dobre
fajne jest
A tak się narzeka:całe życie z wariatami
osobiście przed wrzutą do tej foty zacząłem sobie nucić ocalić od zapomnienia,i tak sobie uświadomiłem wagę chwili w stosunku do daneego nam czasu (sorki taki dołek) Pozdrówka
bdb+
zawiewne
Bardzo podoba mi się to zdjęcie w zestawieniu z tą muzyką!!!! Jest tak nostalgiczne...
bez faktury - nieważne
Asiu z przyjemnością bym zajrzał ale będzie z tym pewien problem. :)))))
nie marudzić; ziemniaki obieram i porto polewam :) może wpadniecie za godzinkę ? :)
podobaja mi sie takie obrazki
to może założymy klub ? :)
jak ja . . .
Asiu tak mi się jakoś nasunęło. ostatnio często mam takie klimaty. ;)
oj corundum, myślisz,ze już tak blisko mam ? :) może parasol okaże się ochronny :)
na skraju świata, na skraju drogi przed wejściem w cmentarną aleje, przy której niemi światkowie historii stoją
świetna obróbka, dobry pomysł na zdjęcie, jednak kadr niebezpiecznie zbliża się do podziału na pół. Pozdrawiam
dobre
Przyjemny obrazek :)