Ileż takich poręczy przebiega przez nasze dusze; dyskretnie nam służąc - z czasem stają się nami; bo ułatwienia mają swoją cenę - wygodne szlaki są bezpieczne, więc uzależniamy się od nich i w ten sposób poręcze stają się monopolistami naszych uczuć i pragnień. Kto nie jest filozofem lub artystą ten jest właśnie takim spiętrzeniem poręczy.
Widzę że jesteś nie tylko dobrym fotografem ale i filozofem któremu w duszy gra.
Ileż takich poręczy przebiega przez nasze dusze; dyskretnie nam służąc - z czasem stają się nami; bo ułatwienia mają swoją cenę - wygodne szlaki są bezpieczne, więc uzależniamy się od nich i w ten sposób poręcze stają się monopolistami naszych uczuć i pragnień. Kto nie jest filozofem lub artystą ten jest właśnie takim spiętrzeniem poręczy.