Porzuć swój smutek, pozwól, aby Bóg prowadził cię do radości-nie potrafie patrzec obojetenie na cierpienia zwierzat zwlaszcza na soby, ktore wyrzadzaja tyle zla nie rozumiejac ze w kazdym z nas jest jakies serduszko, ktore tak samo kocha, cierpi i potrzebuje odrobine ciepla i wspolczucia
u nas nie tylko psy sie zle traktuje... a konie wozone na rzez? ludzie nie zdaja sobie sprawy ze zwierze nie jest po to, zeby tylko im sluzyc a pozniej pojsc na smietnik... i niestety tak jest w wielu miejscach
tytul beznadziejny,
przejmujace....
biedny ten osiolek-az sie serce kraje
Ładnie to napisałeś :)
Porzuć swój smutek, pozwól, aby Bóg prowadził cię do radości-nie potrafie patrzec obojetenie na cierpienia zwierzat zwlaszcza na soby, ktore wyrzadzaja tyle zla nie rozumiejac ze w kazdym z nas jest jakies serduszko, ktore tak samo kocha, cierpi i potrzebuje odrobine ciepla i wspolczucia
u nas nie tylko psy sie zle traktuje... a konie wozone na rzez? ludzie nie zdaja sobie sprawy ze zwierze nie jest po to, zeby tylko im sluzyc a pozniej pojsc na smietnik... i niestety tak jest w wielu miejscach
nie płacz... :( dla pocieszenia powiem, że daliśmy mu kanapki i wstał... i oddreptał sobie gdzieś , może przeczytał tu już wszystko :)
bueeee... poryczalem sie... :(
cóż życie tam osiołki u nas psy ....
smutno mi... :(((( kurde, jak tam mozna? :(
trudno by było go zapakować do samolotu
kto przygarnie muła....? :(
osiołki, dopóki są sprawne pracują dla ludzi, niewiele za to dostają , ciągną wozy i ludzi a gdy się już do tego nienadają zostają pozostawione same
biedne zwierzę...
zastałam go samotnego zastanego obok tony śmieci :(
rane wytarta o drzewo albo mur.. :(((((( strasznie mi szkoda takich zwierzaków... :((((
(..) ... booosz ... co on ma pod okiem :(((((
jezu.... jaki on biedny :(((((((((