Witajcie! Sowa tydzień temu rankiem była całkiem rozbudzona - może to przez słońce, które świeciło jej prosto w ... dziób? Mam nawet zdjęcia, na których drapie się w głowę, wychyla z dziupli i ziewa :) Ale jakość dokładnie taka sama: znaczy brak jakości...
Zdjęcie zrobione obiektywem 100-400 z konwerterem x 2, ze statywu rzecz jasna...
Sowa siedzi naprawdę wysoko. Bywalcy Łazienek potwierdzą...
Darku: nie będę jej wykurzać siłą z dziupli. Myślałam raczej o jakichś szmacianych albo nakręcanych myszkach :)
Fiona, to sowa nocna, o tej porze roku z dziupli wyleci około 18:00, bardzo ciężko będzie go sfotografować. Są sposoby, ale średnio etyczne, wiec nie polecam.
Witaj dazz-Darku, dzięki za nazwanie cipiórka. Dla mnie to sowa-sowa, ale wciąż się uczę :) Przedostatniej niedzieli puszczyk wreszcie się ożywił, wczesniej podejrzewaliśmy go o wszywkę w pachwinie: Made in China :D BTW: jakiś pomysł jak go lepiej sfocic? Pzdr!
Heh... obiekt gatunkowo fajny... niestety szkoda ze nie jest ostry na glowce i swwiatelko w oczku nie zaswiecilo... PS. jesli mozesz popraw bo naprawde fajny obiekt... pozdrawiam
ikona
400mm+ konwerter, więc bardzo trudno utrzymać ostrość... z taką ogniskową można już zapolować....
W ciekawym miejscu ustrzelona, ostrosci faktycznie więcej by sie przydało, nie mniej jednak zdjecie interesujace.
Witajcie! Sowa tydzień temu rankiem była całkiem rozbudzona - może to przez słońce, które świeciło jej prosto w ... dziób? Mam nawet zdjęcia, na których drapie się w głowę, wychyla z dziupli i ziewa :) Ale jakość dokładnie taka sama: znaczy brak jakości... Zdjęcie zrobione obiektywem 100-400 z konwerterem x 2, ze statywu rzecz jasna... Sowa siedzi naprawdę wysoko. Bywalcy Łazienek potwierdzą... Darku: nie będę jej wykurzać siłą z dziupli. Myślałam raczej o jakichś szmacianych albo nakręcanych myszkach :)
O ostrości już wiesz, a ja i tak spotkania zazdroszczę :)
Fiona, to sowa nocna, o tej porze roku z dziupli wyleci około 18:00, bardzo ciężko będzie go sfotografować. Są sposoby, ale średnio etyczne, wiec nie polecam.
nie ....to wsiadam w pociąg i jadę do Warszawy:)
Ładnie pokazana, szkoda że lekko nieostra
Witaj dazz-Darku, dzięki za nazwanie cipiórka. Dla mnie to sowa-sowa, ale wciąż się uczę :) Przedostatniej niedzieli puszczyk wreszcie się ożywił, wczesniej podejrzewaliśmy go o wszywkę w pachwinie: Made in China :D BTW: jakiś pomysł jak go lepiej sfocic? Pzdr!
Niech zgadne, puszczyk z warszawskich Łazienek?:) Ma bardzo charakterystyczny kolor upierzenia.
W zaciszu domowym... (ostrość do poprawki, a będzie super)
Tak, Łazienkowa :) Podnosnik by się przydał...
Heh... obiekt gatunkowo fajny... niestety szkoda ze nie jest ostry na glowce i swwiatelko w oczku nie zaswiecilo... PS. jesli mozesz popraw bo naprawde fajny obiekt... pozdrawiam
obiekt fajny :) tylko trochę nieostre chyba. To ta sowa "Łazienkowa"?