Ale to okienko Christof znacznie lepsze, tylko jedno ale szkoda, że nie widać górnej futryny..mi tylko do podglądania pozostaje kancelaria prawnicza (straszne nudy :p)
swietne..naprawde dobra fotka ...Ten cien z prawej strony to od czego ??No ja go odczytuje jako cien czlowieka... .fajnie rysuje relacje miedzy podglądanymi a podgladającym :) ......Jedyne do czego mozna sie przyczepic to te ramki ...bleeh ..eeuuee paskudztwo :):) no ale fotka wysmienita....
Gwoli wyjasnienia: Zrobilem to zdjecie kiedy jeszcze mieszkalem na East Village w Nowym Jorku. Tam sa ponad 100 letnie domy - pamietaj jeszcze cale szeregi imigrantow mieszkajacych tam w malych klitjach z kiblami na schodach.... ( Moj kibel byl juz na szczescie w mieszkaniu ;- ) )
Zobaczylem ich oboje calkowicie przypadkowo. Chwycilem za aparat bo przeciez taka szytuacja moze sie juz nie powtorzyc. Wiedzialem, ze to "podgladactwo" i gdyby ona mnie widziala, mogla by bez problemu zawiadomic policje, ale ...nie zrobila tego i w ten sposob moze Wam to zdjecie pokazac ( a jest jeszcze jedno ). Musze przyznac, ze dlugo zastanawialem sie co ona wlasciwie robila na tym oknie z tym dzieckiem. Moze glaskala a moze...bila??? Nie wiem....interpretacja dozwolona...:-) W kazdym razie jakies 2 tygodnie po tym zdjeciu juz tam nie mieszkali... -(
I niech mi teraz ktos powie ze nie warto nosci ze soba wszedzie aparatu???? Ja to uskuteczniem juz conajmniej 7 lat....przedtem jakos mi sie nie chcialo ciagnac za soba mojej zony ( tak nazywam moje aparaty - sa ze mna wszedzie --doslownie )
pieknie :)
jedno z moich ulubionych
Ale to okienko Christof znacznie lepsze, tylko jedno ale szkoda, że nie widać górnej futryny..mi tylko do podglądania pozostaje kancelaria prawnicza (straszne nudy :p)
bardzo!
very gutas : ))))))))))))) 1oo lat : )))))))))))))))
fajne
TO lubie
szwedzki film:)
ja bardzo to zdjęcie...bardzo
klasyka w najwyzszym wydaniu:)
Ciastus: dzieki ;-)
to zdjęcie na przykład ma coś w sobie. sam nie wiem co, ale coś ma.
W zaklopotanie, ale...takie przyjemne ;-)
dlaczego??? to twoja wina, bo zrobiłeś to zdjęcie :)
Ciastus: wprowadzasz mnie w zaklopotanie ;-)
o! a to tej bardzo fajne :))
swietne..naprawde dobra fotka ...Ten cien z prawej strony to od czego ??No ja go odczytuje jako cien czlowieka... .fajnie rysuje relacje miedzy podglądanymi a podgladającym :) ......Jedyne do czego mozna sie przyczepic to te ramki ...bleeh ..eeuuee paskudztwo :):) no ale fotka wysmienita....
bardzo dobre. pozdrwiam
Mi to wyglada na iskanie ..... choć pewnie sięmylę w swojej interpretacji
wciągające
Cudowne i tajemnicze i....juz sama nie wiem:))))
Co do interpretacji... sytuacja kojarzy mi się z błogosławieństwem.... albo z bioenergoterapią... chociaż nie wiem czy to mądre skojarzenia.
ciekawe, że te duchy emi (imi) grantów wsiąkły w mury czernią ładną taką...bardzo spokojne i takie do dużo dłuższego popatrzenia i podumania
a jak tam Deszczowa Piosenka????
ciekawy obraz i .... wiesz co..... ha ha :)))podoba mi sie
Sorry za literowki ;-(
Gwoli wyjasnienia: Zrobilem to zdjecie kiedy jeszcze mieszkalem na East Village w Nowym Jorku. Tam sa ponad 100 letnie domy - pamietaj jeszcze cale szeregi imigrantow mieszkajacych tam w malych klitjach z kiblami na schodach.... ( Moj kibel byl juz na szczescie w mieszkaniu ;- ) ) Zobaczylem ich oboje calkowicie przypadkowo. Chwycilem za aparat bo przeciez taka szytuacja moze sie juz nie powtorzyc. Wiedzialem, ze to "podgladactwo" i gdyby ona mnie widziala, mogla by bez problemu zawiadomic policje, ale ...nie zrobila tego i w ten sposob moze Wam to zdjecie pokazac ( a jest jeszcze jedno ). Musze przyznac, ze dlugo zastanawialem sie co ona wlasciwie robila na tym oknie z tym dzieckiem. Moze glaskala a moze...bila??? Nie wiem....interpretacja dozwolona...:-) W kazdym razie jakies 2 tygodnie po tym zdjeciu juz tam nie mieszkali... -( I niech mi teraz ktos powie ze nie warto nosci ze soba wszedzie aparatu???? Ja to uskuteczniem juz conajmniej 7 lat....przedtem jakos mi sie nie chcialo ciagnac za soba mojej zony ( tak nazywam moje aparaty - sa ze mna wszedzie --doslownie )
ciekawe - cos nowego niz to co dotychczas pokazywales...
Fajny 'obraz'. :-)
toz to podglodactwo.. :) ale w niezlym stylu :) bardzo
fajne... uskuteczniasz podgladactwo?
lubie
naprawde ciekawe Chris ;)
Co ta pani robi???
super
Pierwszy Świat