baardzo, ale wiesz Bodek, rozmawiałem ostatnio z babcią po tym jak wstawili nową szafkę do pokoju dziadka. Babcia wierzyła, że dzięki temu trochę się tam rozluźni... Przeliczyła się, dziadek naznosił 'więcej przydatnych rzeczy' :D :D Na koniec babcia tylko dodała... 'Ja się nigdy do tego nie przyzwyczaję..." i zabrała się za obiad... :)))))
aaa Adam, pisałes o bałaganie... szkoda, że mój obiektyw nie jest szeroki jak kark Pudziana :-(( pokazałbym i lewą strone pokoju...tam to jest dopiero zbiorowisko wszystkiego, niczego nie wolno ruszac bo wszystko się może przydać...:))
oooo jak miło, że się mój dziadek Wam spodobał :)) wiem, spartoliłem swiatło ale zdjęcie robiłem zza winkla, bez wiedzy dziadka ;)) chciałem, żeby nie było pozowane. Gdy człowiek wie, że robi się mu zdjęcie od razu strzela sztuczną minę i pozę a mi zależało na 'rilax' [ slavcic :)))) ] naturalności, nawet kosztem lepszego oświetlenia twarzy:-) dziękuję za wizytę :))
dobre w kadrze ale z tym oświetleniem mogłeś to przemyśleć wtedy by Dziadek Mietek był bardziej widoczny...Bo na pierwszym planie wyszła lampka...chyba że tak chciałeś
dziękuję za miłe słowa :)
klimatyczne, bdb :)
coś ujmującego jest w tym zdjęciu czuje się intymność tej chwili
Dziadek jest w porządku, uwielbiam klimat takich zdjęć :)
znakomicie tak ..
no Zbyszku, w końcu daje po oczach...;) Marta :)))
ta lampa robi klimat ...:))
i ja miałam dziadka Mietka... lubię takie zdjęcia
kankai!!!!! Ty i mój dziadek????? :DDDDD
ależ ozywiłeś moje wspomnienia.....
To oczywiście wyjaśnia sprawę ;)
dziadek Mietek i jego świat +
Dziadek nosi ją zawsze ze sobą, na szelkach własnej produkcji, bo... 'zawsze sie może przydać' :PPP
Klimatyczne. Nie mogę tylko zrozumieć czemu postawiłeś dziadkowi lampę na głowie.
baardzo, ale wiesz Bodek, rozmawiałem ostatnio z babcią po tym jak wstawili nową szafkę do pokoju dziadka. Babcia wierzyła, że dzięki temu trochę się tam rozluźni... Przeliczyła się, dziadek naznosił 'więcej przydatnych rzeczy' :D :D Na koniec babcia tylko dodała... 'Ja się nigdy do tego nie przyzwyczaję..." i zabrała się za obiad... :)))))
"Może się przydać" bardzo dziadkowe stwierdzenie :)
aaa Adam, pisałes o bałaganie... szkoda, że mój obiektyw nie jest szeroki jak kark Pudziana :-(( pokazałbym i lewą strone pokoju...tam to jest dopiero zbiorowisko wszystkiego, niczego nie wolno ruszac bo wszystko się może przydać...:))
dziadek pisał artykuł do miesięcznika pszczelarstwo i szukał potrzebych informacji, znaczy fiszkował ;))
podoba się, dziadek chyba cię dojrzał i szuka w encyklopedii definicji podglądacza ;)
oooo jak miło, że się mój dziadek Wam spodobał :)) wiem, spartoliłem swiatło ale zdjęcie robiłem zza winkla, bez wiedzy dziadka ;)) chciałem, żeby nie było pozowane. Gdy człowiek wie, że robi się mu zdjęcie od razu strzela sztuczną minę i pozę a mi zależało na 'rilax' [ slavcic :)))) ] naturalności, nawet kosztem lepszego oświetlenia twarzy:-) dziękuję za wizytę :))
lubie !
jakbym się w czasie cofnęła... bardzo mi się podoba.
za błękitem, klimat takich zdjęć jest nie do podrobienia ...
dałabym się pokroić za taki czarujący klimat :))))
fajne jest, z kadrem mozna podyskutowac, ale sie podoba :)
z ciepłym klimatem
:}}
bardzo na plus...
:)
podoba mi suie ten stanowczy dojrzały jak na takiego człowieka bałaganik:)fajne
świetny klimat
jak wycinek z gazety :-)
rilax :)
+
szkoda, że twarz nie jest bardziej oświetlona ;)) ale i tak dobrze jest :))
ładnie zapodajesz Michał. ;)
dobre w kadrze ale z tym oświetleniem mogłeś to przemyśleć wtedy by Dziadek Mietek był bardziej widoczny...Bo na pierwszym planie wyszła lampka...chyba że tak chciałeś
swietny kadr i ta mglista ostrosc
hehhhh podobaja mi sie takie swojskie klimaciki:-)))))))))
dobre
widzi mi sie:)) szarość nie przeszkadza
Jaśnie Oświecony Dziadek :)